OdNowa recenzja

OdNowa

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2024-07-29
Skomentuj
5 Polubień
Każdy coś w życiu przegapił, zrozumiał za późno, utracił. Myślimy wówczas, że wszystko skończone, że już nigdy nie będziemy szczęśliwi. Nie ma siły na łzy, tak bardzo boli. Gdyby tak można było w szczelnej puszce zamknąć wszystkie rozczarowania i zawody. Nawet w tej najciemniejszej godzinie i tak pozostaje wybór. Można się poddać albo zawalczyć i zwyciężyć. To co wygląda na koniec, będzie początkiem. Nieważne ile razy nie udało się, ilu decyzji nie podjęliśmy, jakie pobojowiska powstały przez nieudolne próbowanie. Zmiana zawsze jest możliwa. Każdego dnia można rozpocząć kolejną próbę. Zaczynanie wszystkiego od nowa nie jest domeną wartko toczących się scenariuszy a przywileju tego nie otrzymują tylko wybrańcy, którzy po wygranej mogą uciec i zapomnieć. Zazwyczaj, aby coś zyskać, trzeba coś stracić.

Trudne relacje z matką, wycofany wręcz nieobecny ojciec, odcisnęły piętno na psychice Ewy. W ramionach Krzysztofa odnajduje spokój, zrozumienie i upragnione bezpieczeństwo. Tworzą szczęśliwy związek, ale los szybko odbiera jej ukochanego. Rozpacz rozgościła się w jej życiu, a tęsknota odebrała sens istnienia. Samotność zagłusza uciekając w sztukę, tworząc zaznaje pozornego ukojenia. Otaczający ją ludzie wspierają i dają wiarę na lepszy czas.

Życiowa historia. Ciepła, autentyczna powieść, która tchnie nadzieją. Dojrzała i subtelna. Wiele w niej prawd i stała się mi bardzo bliska, pozostawiając we wzruszeniu, z samotną kroplą łzy na policzku. Uwiedzie Was fabuła i dostarczy wielu emocji.
Los kobiety, której doświadczenia z dzieciństwa zdefiniowały dorosłość. Siła przyjaźni, pasja, utrata i poszukiwanie siebie, a przede wszystkim toksyczna relacja na linii matka - córka.

Niespodziewana śmierć męża, jedynego towarzysza, który rozumiał, wspierał i prowadził, zmienia życie bezpowrotnie. Dzięki niemu bohaterka wierzyła w siebie i potrafiła cieszyć się każdym dniem pomimo wyniesionych traum z domu rodzinnego i zachwianej wierze w siebie. Zniknął na zawsze. Jej opoka, filar życia. Pozostała pustka rozpaczy.

Spokój odnajduje w sztuce. Przelewa emocje, te zepchnięte głęboko na dno serca. To jej "wentyl uwalniający głowę od ciążących myśli". Otoczona bólem utraty z pomocą przyjaciółek i dobrych ludzi leczy emocjonalne rany. Uczy się jak wydostać się z pułapki, którą zastawiła na nią matka. Jej głos ciągle obecny, wrósł w umysł. Osiadł na duszy. Słowa świdrują. Umniejszające, poniżające, okrutne. Trudno wyzbyć się tych traum, bo dają złudzenie więzi. Pomimo prawie pięćdziesięciu lat, żyje pod presją rodzicielki. Ta ingeruje w każdą przestrzeń, dyktuje warunki. Ewa musi odciąć się od tego co nie służy, bo "póki będziemy karmić nasze zmory one będą nam towarzyszyć".

Wizja nowego przeraża. Chce być szczęśliwa, zacząć od nowa, ale niepewność staje na drodze. Wycofuje się, waha, zamiast przyjąć to co ofiaruje los. Warto przecież dać się ponieść fali życia.

Odnajdywanie siebie to przygoda do końca naszych dni. Weryfikowanie przekonań, wartości początkowo powoduje poczucie zagubienia, ale warto odciąć się od tego co nie służy. Tylko wtedy możliwe jest odnalezienie drogi do szczęścia.
Anna Kasiuk stworzyła piękną historię!

Polecam bardzo. Czytajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-26
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
OdNowa
OdNowa
Anna Kasiuk
8/10

Poruszająca i pokrzepiająca opowieść o walce o własne szczęście oraz nadziei przychodzącej nagle i niespodziewanie. Dorastająca w toksycznej relacji z matką, zaniedbana przez wiecznie nieobecnego...

Komentarze
OdNowa
OdNowa
Anna Kasiuk
8/10
Poruszająca i pokrzepiająca opowieść o walce o własne szczęście oraz nadziei przychodzącej nagle i niespodziewanie. Dorastająca w toksycznej relacji z matką, zaniedbana przez wiecznie nieobecnego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Pogorzelisko
Pogorzelisko

Żywioł rozniecony z małej iskry jest nie do zatrzymania. Krętą ścieżką zepsucia prowadzi do zagłady, paraliżując w strachu. Gęste, czarne kłęby dymu rozchodzą się po oko...

Recenzja książki Pogorzelisko
Deadline
Deadline

Czas. Mamy z nim ogromny problem. Z nieustannego poczucia jego braku bierze się o wiele więcej bałaganu niż można by przypuszczać. Wrażenie nieustającego pościgu wykańcz...

Recenzja książki Deadline

Nowe recenzje

Ostrakon
Tajemnice skrzyni
@stos_ksiazek:

Aż wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie byłam w Toruniu, dlatego najwyższa pora zawitać do miasta Kopernika i pier...

Recenzja książki Ostrakon
Tron Królowej Słońca
Śmiertelne wyzwania i mroczne tajemnice dworu k...
@burgundowez...:

„Tron królowej słońca” autorstwa Nishy J. Tuli przedstawia nam historię Lor, młodej kobiety, która od dwunastu lat żyje...

Recenzja książki Tron Królowej Słońca
Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
© 2007 - 2024 nakanapie.pl