Odbiorę ci wszystko recenzja

Odbiorę ci wszystko

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-10-12
Skomentuj
8 Polubień

"Odbiorę ci wszystko" w księgarni gwarantuję, że przyciągnie wzrok, bo okładka jest dość specyficzna, ale właśnie nie pozwala oderwać od siebie oczu. Później patrzy się na opis, lub nie, jak ja, bo ja uwielbiam w ciemno, i wtedy ma się ochotę ją przeczytać. Od jakiegoś czasu powieści z Danii, Norwegii są coraz ciekawsze. Mam wrażenie, że nareszcie ktoś się przekonał, że warto je tłumaczyć!

Do szpitala trafia czteroletni chłopiec. Dzieciak jest w stanie krytycznym, został pobity, a przynosi go ojciec. Niestety, chłopczyk umiera, a na następny dzień jego ojciec tyle, że zostaje on zamordowany. Sytuacja rozgrywa się, kiedy dyżur na oddziale ma Haavard i to niekoniecznie przypadek, ponieważ jego żona, Clara, pracuje nad dość kontrowersyjną ustawą dotyczącą przemocy domowej. No właśnie, Clara... ambitna kobieta, która prowadzi szczęśliwe życie u boku męża wraz z dziećmi, ale jednak nie do końca jest z nią wszystko w porządku. Skrywa jakieś sekrety, które prędzej czy później muszą ją dogonić. Co to wszystko oznacza? I czy wiadomo kto stoi za śmiercią chłopca i jego ojca?

Ta książka to thriller psychologiczny, które ja uwielbiam i czasami mam wrażenie, że są do siebie bardzo podobne. W tym przypadku miałam zupełnie odwrotne odczucie. Autorka zadaje całe mnóstwo pytań i zmusza czytelnika do tego, aby się zastanowić nad wieloma ważnymi sprawami takimi jak przemoc wobec dzieci, ale także nad tym, co siedzi w naszych głowach. Kiedy pyta czy wolelibyśmy być ofiarą czy sprawcą, to odpowiedź nie jest wcale taka oczywista.

Mimo, że akcja nie dzieje się w naszym kraju, to można mocno odczuć, że autorka chciała zwrócić uwagę na to, jak w jej kraju wygląda ochrona najsłabszych, jak wygląda cały system i jest on bliźniaczo podobny do naszego więc daje to również do myślenia. Czy faktycznie musiałoby dojść do śmierci dziecka żeby w końcu ktoś zaczął działać, chciał nagłośnić sprawę, pomóc w jakikolwiek sposób?

Spodziewałam się mocnej, trudnej opowieści, ale moje oczekiwania zostały przeskoczone. Najpierw sobie myślałam, że w sumie niekoniecznie lubię taką tematykę, a później wpadłam w wir wydarzeń i już się nie zastanawiałam nad tym tylko nad rozwiązaniem opowieści. Zaskoczenie było tak ogromne, że śmiało mogę powiedzieć, że bierzcie, czytajcie i pozwólcie, by oczy z orbit wyskoczyły, bo spodziewać się można wszystkiego, ale nie tego, co na koniec funduje nam Lillegraven!

Takiego thrillera psychologicznego chciałam od dawna, jest fantastyczny pod każdym względem. Targa emocjami, rozszarpuje je w drobny mak.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Wielka Litera.

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Odbiorę ci wszystko
2 wydania
Odbiorę ci wszystko
Ruth Lillegraven
6.7/10

Jeśli odbierasz życie komuś, kto krzywdzi innych, to czy można to usprawiedliwić? Kim wolałbyś być, gdybyś musiał wybrać: ofiarą czy mordercą? Fenomenalny thriller psychologiczny, prosto z Norwegii....

Komentarze
Odbiorę ci wszystko
2 wydania
Odbiorę ci wszystko
Ruth Lillegraven
6.7/10
Jeśli odbierasz życie komuś, kto krzywdzi innych, to czy można to usprawiedliwić? Kim wolałbyś być, gdybyś musiał wybrać: ofiarą czy mordercą? Fenomenalny thriller psychologiczny, prosto z Norwegii....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znakomity thriller psychologiczny poświęcony przemocy wobec dzieci, słuchało mi się audiobooka bardzo dobrze, chociaż to czasami niełatwa lektura: jest kilka drastycznych scen. Główni bohaterowie ks...

@almos @almos

Thriller jest dość specyficznym gatunkiem i musi być naprawdę dobrze napisany, żeby wciągnął i zaskoczył. "Odbiorę Ci wszystko" Ruth Lillefraven jest książką właśnie z tego gatunku. Clara oraz Haava...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl