Wierzyliśmy jak nikt recenzja

Oczekiwania nie sprostały rzeczywistości

Autor: @strangeerecenzuje ·2 minuty
2020-05-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Miałam ogromne oczekiwanie co do tej książki; na Instagramie było jej wszędzie pełno, a głosy zachwytu tylko podsycały moją chęć sięgnięcia po tę książkę. I niestety jak to często bywa w podobnych sytuacjach; zawiodłam się. Oczekiwałam książki pełnej wzruszeń, która mnie dotknie, niestety nic z tego się nie wydarzyło, a czytanie tej historii poważnie mnie zmęczyło.

Trudno w kilku zdaniach określić fabułę tej książki. Przeplatają się dwie historie; jedna osadzona w latach osiemdziesiątych, gdzie poznajemy grupkę przyjaciół, którzy zmagają się nie tylko z brakiem akceptacji społeczeństwa, ale również z panującym wirusem, który po kolei zabija każdego. Druga historia przenosi nas w 2015 rok, gdzie Fiona - siostra jednego z przyjaciół, rozpoczyna poszukiwania swojej córki, która całkowicie zerwała kontakt z matką. Dzięki temu możemy zobaczyć, jak potoczyły się losy tych, którzy w latach osiemdziesiątych zdołali przetrwać.

Zacznę od tego, że według mnie rozdziały osadzone w 2015 roku można było sobie spokojnie darować. Mnie przeważnie nudziły, wybijały z rytmu i zdecydowanie bardziej podobałaby mi się ta opowieść bez wspomnianej historii. Fakt, fajnie było zobaczyć kim stała się po latach Fiona czy Richard, jak tamte wydarzenia ich zmieniły, jakie zostawiły blizny i jak udało im się ułożyć życie, mimo to historia ta nie przypadła mi do gustu.

"(...) każdy dzień dostarczał mu dowodów na to, że życie jest krótkie, że nie ma sensu odkładać niczego na przyszłość kosztem chwili obecnej."

Jestem w stanie dostrzec piękno tej książki. Trudna miłość, przyjaźń, walka o akceptacje i przymus zmierzenia się ze śmiercią niemal wszystkich bliskich ci osób. Wiele trudnych wyborów i wewnętrzna walka bohatera ze swoimi myślami. Nadal jednak to nie było nic "WOW", nic specjalnego.

Nieśpiesznie płynąca akcja, czasami przydługie opisy, a nawet całkiem nudne rozdziały. Myślę, że spokojnie można było zrobić z tego o połowę krótszą powieść, a byłaby dużo ciekawsza i płynniejsza. Totalnie mi smutno, że dla mnie ta książka okazała się takim nietrafionym tytułem. Oczekiwałam czegoś, co zwali mnie z nóg, a dostałam książkę, która potrafiła być piękna, a jednocześnie tak nużąca, że musiałam przerywać jej czytanie inną książką.

Przeczytałam, a właściwie zmęczyłam tę książkę, odkładam ją na półkę i tyle po niej zostało. Nie wyryła mi się w sercu, nie mam kaca książkowego, nie myślę o tej historii na okrągło. Pozaznaczałam w niej mimo wszystko kilka urzekających cytatów, więc pewnie to będzie jedyny powód, dla którego do niej wrócę w przyszłości - aby przejrzeć te zaznaczone fragmenty. Jestem w stanie zrozumieć, dlaczego dla niektórych jest takim objawieniem, jednak książka zdecydowanie nie jest dla każdego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wierzyliśmy jak nikt
Wierzyliśmy jak nikt
Rebecca Makkai
8.1/10

Epicka powieść o przyjaźni i odkupieniu w obliczu tragedii, finalistka nagrody Pulitzera oraz National Book Award, a przy tym jedna z najważniejszych książek ostatnich lat wg "New York Timesa", "The ...

Komentarze
Wierzyliśmy jak nikt
Wierzyliśmy jak nikt
Rebecca Makkai
8.1/10
Epicka powieść o przyjaźni i odkupieniu w obliczu tragedii, finalistka nagrody Pulitzera oraz National Book Award, a przy tym jedna z najważniejszych książek ostatnich lat wg "New York Timesa", "The ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka "Wierzyliśmy jak nikt" Rebecci Makkai to poruszająca i niezwykle ważna opowieść, która przedstawia środowisko homoseksualistów w Ameryce w latach 80-tych, w okresie, gdy epidemia AIDS zaczęła...

@madalenakw @madalenakw

„To zawsze tylko kwestia czasu, prawda? – odrzekł na to Richard. – Czekamy tylko, aż świat się rozpadnie. Kiedy wszystko trzyma się kupy, jest to zawsze li tylko jakiś stan przejściowy”* Głównym tem...

@Antoniowka @Antoniowka

Pozostałe recenzje @strangeerecenzuje

Błoto
Naprawdę ważna książka

"Czasami wyrządzanie zła jest konieczne. Czasami jest to jedyny sposób, żeby przywrócić dobro." Henry McAllan przenosi się razem z żoną Laurą i córkami na farmę w De...

Recenzja książki Błoto
To, co bliskie sercu
Lekka opowieść o ważnych sprawach

Jestem totalnie zauroczona tą książką! Po samym opisie myślałam, że będzie to taki typowy romans, cała historia będzie kręciła się wokół dwójki zakochanych i właściwie t...

Recenzja książki To, co bliskie sercu

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl