Historia Lucii - pięknej i utalentowanej córki słynnego pisarza Jamesa Joyce'a sprawi, że Wasze serca rozsypią się na miliony kawałków. Annabel Abbs maluje przed czytelnikami obraz porywającego i barwnego, choć przepełnionego cierpieniem życia młodej kobiety, od której wymagano wiele, ale która sama od siebie żądała jeszcze więcej.
Lucia Joyce od dziecka wiedziała czym jest życie na walizkach. Pomimo swego młodego wieku zdążyła zaznać już biedy, kiedy z całą rodziną zmuszeni byli liczyć każdy grosz, bogactwa i splendoru kiedy jej błyskotliwy ojciec zyskał pierwszych mecenasów, miłosnego odrzucenia, strachu, wstydu, przybijającego smutku, ale i zalet życia u boku tak sławnego człowieka - zachwytów i oklasków których oboje z ojcem w głębi serca tak bardzo potrzebowali, ciągłych pochlebstw, zapewnień o swej wyjątkowości, spotkań z inspirujacymi postaciami.
Joyce nie mogła w pełni korzystać z zalet jakie daje mieszkanie w artystycznym sercu Europy. Ograniczona konwenansami, surowym wychowaniem matki oraz całkowitym uzależnieniu i poddaniu się woli ojca wegetowała dzień za dniem, wciąż zapewniana o swym geniuszu - przez ukochanego bobbo i o ciągłej niesubordynacji - przez matkę, w której sercu było miejsce tylko dla jednego dziecka. Życie młodej Lucii to pasmo przeplatających się niezmiennie pasm uciechy i udręki.
"Joyce girl" to niesamowita, skłaniająca do refleksji opowieść o nieustającej walce z samym sobą, ze swoimi słabościami, z oczekiwaniami innych, z codziennością która dusi i przytłacza. Ta beletryzowana historia życia Lucii Joyce pokazuje, jak ciężko jest odnaleźć siebie, kiedy wciąż jesteś odbiciem czyichś wymagań, próśb i oczekiwań.
Europa początków XX wieku - szczególnie Paryż i Londyn ukazane na kartach powieści zachwycają swym realizmem i łapią za serce. Paryż - wylęgarnia i bezpieczny port wszelkiej maści artystów i kolorowych dusz przyciąga roztańczoną Lucię niczym magnez, jest dla niej synonimem wolności, czegoś czego na codzień niezwykle jej brakuje. W paryskich kawiarenkach i restauracjach, na ulicach i przede wszystkim na szczycie majestatycznego Montmartre skupującego bohemę artystyczną tamtych czasów spotkać możemy szereg najpopularniejszych dwudziestowiecznych artystów. Oczami Annabel Abs ujrzymy nie tylko prywatne życie genialnego autora "Ulisessa" i jego niemniej utalentowanej córki - tancerki tańca nowoczesnego. Dom Joyce'ów zawsze otwarty na artystów wabił szeregi ludzi pragnących znaleźć się choć na chwilę w blasku Jamesa. Takim sposobem na kartach powieści znajdziemy młodego Samuela Becketta, Aleksandra Caldera, Zeldę Fitzgerald, a nawet samego Carla Gustawa Junga!
"Joyce girl" to książka, którą po prostu trzeba przeczytać; poznać jej bohaterkę, docenić, oddać w milczeniu hołd jej udręczonej duszy. Bo nikt za sławę nie zapłacił tak wysokiej ceny jak Lucia Joyce.