O jedno cię proszę recenzja

O jedno Cię proszę... Chroń ją.

Autor: @fantastycznapanda ·2 minuty
2022-05-16
Skomentuj
1 Polubienie
Szukasz dobrego thrillera? No to masz szczęście!

Wyobraź sobie, że ktoś najbliższy Twojemu sercu okazuje się być kimś zupełnie innym... Małżeństwo Owena i Hannah jest szczęśliwe, ale nagle wszystko zaczyna się sypać. Nagle firma gdzie on pracuje jest prześwietlana przez FBI, a Owen znika bez śladu. Hannah razem z szesnastoletnią Bailey (córką z poprzedniego małżeństwa swojego męża) rozpoczynają poszukiwania. Jednak natrafiają na niezwykłą przeszkodę - przeszłość nie da o sobie zapomnieć.

"O jedno Cię proszę" to zdecydowanie pozycja godna uwagi. Książka trzyma w napięciu od pierwszych stron i nie zwalnia tempa ani na moment. Zostajemy porwani w wir wydarzeń, które początkowo nie kleją się nam i wydają się niezrozumiałe, ale to tylko pozory, bo autorka nieźle potrafi namieszać czytelnikowi w głowie. Akcja jest nam dosłownie dozowana tak, by nie dało się zamknąć książki, położyć jej na bok i zasnąć - o nie, nie, nie... Jak już zaczniecie czytać tak amen. Możecie parzyć kawę w dawce potrafiącej ożywić zombie, bo noc nie będzie Wasza.

Bardzo podobała mi się relacja ukazana między naszą główną bohaterką - Hannah, a jej nastoletnią pasierbicą, która z biegiem akcji ulegała rozkwitnięciu. Trudno jest uchwycić budowanie więzi i zaufania tak dobrze jak zrobiła to tutaj pani Laura. Bardzo kibicowałam tej dwójce, bo droga, jaką przeszły była wyboista i dziurawa, ale zdecydowanie niezmiernie ważna dla każdej z nich, by stworzyć w końcu tę nić porozumienia i sympatii, której bardzo pragnęła Hannah. To było piękne!

Jeszcze wtrącę kilka słów o zakończeniu, a konkretnie o tym, że ani przez moment nie pomyślałam o takim rozwiązaniu książki. Do tej pory jestem totalnie wbita w fotel i nie umiem się pozbierać emocjonalnie. Czy złamało mi to serce? Nie do końca. Byłam niezwykle wzruszona tym, jak wiele człowiek jest w stanie zrobić dla miłości, co może poświęcić i o czym zapomnieć. Zaskoczenie było wielkie, choć ciche westchnienie żalu było (jestem skrytą romantyczką, więc po cichu liczę na happy endy), bo lepiej zaskoczyć czytelnika się chyba tutaj nie dało, ale smuteczki są.

Dużym plusem jest to, że ten thriller nie jest opływający w krew. Jest historią trzymającą w napięciu, ale trupy nie ścielą się na prawo i lewo, co w sumie odznacza się na tle innych książek z tego gatunku. Mi bardzo podobał się ten zabieg, bo możemy skupić się na innych aspektach, niż na morderstwie, a dzieje się, oj dzieje.

Polecam Wam z całego serca! Przez książkę się dosłownie płynie. Kartki uciekają same i nagle okazuje się, że to koniec i nie ma nic więcej. Jeśli w łapki wpadną mi inne dzieła autorki z pewnością po nie sięgnę!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
O jedno cię proszę
O jedno cię proszę
Laura Dave
7.5/10

Ponad milion sprzedanych egzemplarzy – tylu czytelników nie może się mylić! 36 tygodni na liście bestsellerów „New York Timesa”, prawa kupione przez wydawnictwa z 32 krajów, a w przygotowaniu serial ...

Komentarze
O jedno cię proszę
O jedno cię proszę
Laura Dave
7.5/10
Ponad milion sprzedanych egzemplarzy – tylu czytelników nie może się mylić! 36 tygodni na liście bestsellerów „New York Timesa”, prawa kupione przez wydawnictwa z 32 krajów, a w przygotowaniu serial ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zapraszam do thrillera autorstwa Laury Dave pt. "O jedno Cię proszę". Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Marginesy Hanna Hall jest mężatką ponad rok. Razem z mężem Owenem i jego 16 - letnią córką B...

@Czytajka93 @Czytajka93

Recenzję książki „O jedno cię proszę” rozpocznę od tego, że w ogóle nie powinienem jej przeczytać, a jednocześnie, jak zapewnia jej wydawca, czytać ją z rozpalonymi policzkami, nie śpiąc po nocach. T...

@maslowskimarcinn @maslowskimarcinn

Pozostałe recenzje @fantastycznapanda

Icebreaker
Na lodzie i ze łzami w oczach

„ICE BREAKER” autorstwa A. L. Graziadei to dosyć krótka książka, ale uwierzcie mi po brzegi wypełniona emocjami. Mickey, który pochodzi ze sportowej rodziny gwiazd i od...

Recenzja książki Icebreaker
Bestie zagłady
Znowu porwała mnie dżungla

Znowu trafiłam do dżungli i znowu moje serce jest skradzione! Jak to się stało? Tym razem sequel "Drapieżnych Bestii" (jak określono kolejną część DB) zabrał mnie nie t...

Recenzja książki Bestie zagłady

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl