Tym razem Adriana Rak w swojej najnowszej książce skupiła się na relacjach na linii matka-córka i tej siostrzanej. Znajdziemy w niej tematy j problemy, które nie są i nam obce. Nie ma tu romansu, ale jakiś mężczyzna się pojawia... Szkoda, że ten wątek nie został szerzej rozbudowany.
Główna bohaterka Elwira z jednej strony wzbudzała we mnie współczucie, podziw za siłę do walki, gdyż spadały na nią co chwilę nowe problemy. Z drugiej zaś wkurzało mnie jej mało zdecydowane podejście do matki. Szacunek szacunkiem, ale nie można aż w takim stopniu dać sobą pomiatać. A wierzcie mi, że matka dziewczyny potrafi wyprowadzić człowieka z równowagi. Nie mogłam zrozumieć, jak matka może tak traktować swoje córki, wykorzystywać i manipulować. To kobieta, dla której ważna jest tylko ona sama.
"Elwira toczyła ze sobą swoistą walkę. Gdyby dzień wcześniej ktokolwiek zapytał ją, czy jest zadowolona ze swojego życia, bez wątpienia odpowiedziałaby, że tak."
Z kolei młodsza z sióstr Klaudia wydaje się powielać los Elwiry, gdy ta też była nastolatką. Jednak nie potrafi przeciwstawić się matce i jej presji.
Niezwykle istotna okazała się być przyjaźń. Podczas lektury niejednokrotnie pomyślałam, że Elwira jest prawdziwą szczęściarą, że miała u swojego boku tak oddaną przyjaciółkę. Karolina wiele razy podała jej pomocną dłoń, wysłuchała, służyła wsparciem czy dobrą radą.
Autorka należycie ukazała emocje i uczucia bohaterów. Cierpienie, żal, tęsknota, odrzucenie, rozczarowanie, złudne nadzieje, bolesne wspomnienia - trudno szukać tu optymizmu.
To historia pokazująca, że nie można bać się podejmować trudnych decyzji. Czasem warto zrobić coś, czego nawet nie bierzemy pod uwagę, odpuścić, by zyskać spokój. Największą wartość po stracie ukochanej osoby mają wspomnienia i to, co nosimy w sercu. Rzeczy materialne dziś są, jutro może ich nie być, a pamięć po bliskich zostaje zawsze. Dlatego pamiętajmy o starszych osobach w naszych rodzinach, bo potem może być na wszystko za późno.
"Bo czasem, niestety, trzeba odpuścić, by móc wreszcie osiągnąć pełnię szczęścia..."
"Nowy rozdział" to wzruszająca, życiowa powieść o trudnej relacji rodzinnej, siostrzanej miłości, prawdziwej przyjaźni i nowych początkach. To historia udowadniająca, że warto walczyć o siebie i o tych, na których szczęściu nam zależy.