Nocna rozmowa recenzja

Nocna rozmowa

Autor: @ejotek ·3 minuty
2013-09-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jak można wykorzystać chwile ciemności, gdy nie ma możliwości obejrzenia ulubionego serialu czy meczu piłkarskiego w Mistrzostwach Świata? Jak wygląda noc wielu milionów ludzi, którzy nie mogą posłuchać radia ani poczytać interesującej książki przed snem? Ciekawy pomysł miała Consilia Maria Lakotta, która opowiedziała czytelnikowi w jaki nietypowy sposób pewną listopadową noc 1965 roku spędził kapitan Gregory Bower.

W Nowym Jorku zapadły "egipskie ciemności" a jedynym źródłem światła była pochodnia Statuy Wolności górującej nad miastem. Dlaczego tak olbrzymie miasta spowiła ciemność? Na szczęście nie spowodowała tego ani bomba atomowa ani żaden inny kataklizm. Ot, zwykła awaria rozdzielni w elektrowni nad Niagarą. Kapitan Bower udał się ze świecą do Astronautic-Bar, w którym pracowała Betsy, barmanka znana mu od wielu lat. Gregory pojawiając się w barze miał skonkretyzowany cel - chciał pozbyć się ciążących mu sumieniu problemów i dokonać swoistej spowiedzi. Do lokalu przybył jeszcze duchowny z murzyńskiej dzielnicy - ojciec Goldman i wtedy kapitan rozpoczął opowieść o swoim życiu, a przede wszystkim o małżeństwie. Poszukując kiedyś prezentu ślubnego dla siostry Gregory dotarł do antykwariatu prowadzonego przez Żydów pochodzących z Niemiec, tak jak i jego rodzina. Właśnie wtedy poznał Judy, córkę właściciela i swoją przyszłą żonę. Czy łącząca ich miłość pokona wszystkie przeszkody, które los postawi na ich drodze? Czy uczucie to pokona dzielące ich różnice wyznaniowe? A przede wszystkim czy Judy pozostanie wierna mężowi, który zamierza przyjąć propozycję przeszkolenia na oficera dowodzącego oddziałem strzegącym bazy rakietowej w Arkansas? Wszakże oboje podjęli decyzję, że Judy pozostanie w antykwariacie i poprowadzi go do czasu, gdy jej rodzice zdecydują czy chcą spędzić resztę życia w Izraelu, do którego się wybierali, czy jednak wrócą do Ameryki.

Od chwili ślubu z Judith Gregory'ego martwił wzajemny stosunek jego żony do młodszego brata - Abla. Widoczny z daleka był fakt, że te dwie osoby łączy pokrewieństwo dusz. Tematem, w którym małżonkowie nie mogli dojść do porozumienia była przede wszystkim religia. Od samego początku było przecież do przewidzenia, że chrześcijański Niemiec i ortodoksyjna Żydówka mogą mieć problemy. Natomiast bardziej wrażliwy na kwestie religii był właśnie Abel, z którym Judy potrafiła porozumieć się bardziej, niż ze swoim, lekko podchodzącym do tego tematu, mężem. Mimo łączącej ich miłości, ich małżeństwo przechodziło kryzys, pogłębiała się przepaść między Judy a Gregory'm. A kolejne rysy na ich związku, czyli śmierć dziecka i alkoholizm Judith, już tylko prowadziły ich ku tragedii.

To z Ablem Judy potrafiła znaleźć chwilę na taniec, to jemu zwierzyła się z chęci do nauki nowego języka, aż wreszcie to on wyrażał ochotę do odwiedzenia wraz z nią Izraela. W wielu trudnych momentach jej życia to brat jej męża starał się pomóc i być blisko. Jak bardzo ta relacja będzie przeszkadzała Gregory'emu? Czy Abel nie zauważy, że brat posądza go o romans z żoną? Dlaczego Judith nie była z mężem w wielu przypadkach szczera i ukrywała przed nim ważne dla siebie sprawy? Czy zawsze w życiu jest tak, że dopóki człowieka nie spotka tragedia, nie stara się on zrozumieć i kochać swoich bliskich?

Bardzo dużo pytań napływało mi do głowy podczas czytania tej książki. Mimo, że uwielbiam książki z wartką akcją, to jednak "Nocna rozmowa" też mi się spodobała. Nie oczekiwałam w napięciu na kolejne wdarzenia, choć oczywiście byłam ciekawa jakie wydarzenia doprowadziły kapitana do szczerej rozmowy o swoim samotnym życiu. Jak wiele dowiemy się o życiu i popełnionych błędach kapitana Bowera? Czym zakończy się listopadowa spowiedź? Do jakich wniosków dojdzie kapitan? Warto przeczytać książkę, w której można znaleźć odpowiedzi na postawione przeze mnie liczne pytania. Jest to wartościowa powieść pod względem religijnym, a także psychologicznym, ponieważ pozwala uświadomić sobie czym jest Bóg i rodzina w naszym codziennym życiu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nocna rozmowa
Nocna rozmowa
8.4/10

Nowy Jork bez światła! ten scenariusz stał się rzeczywistością, gdy pewnej nocy w roku 1965 zawiodły turbiny elektrowni nad Niagarą. Wtedy to kapitan Gregory Bower, Amerykanin niemieckiego pochodzenia...

Komentarze
Nocna rozmowa
Nocna rozmowa
8.4/10
Nowy Jork bez światła! ten scenariusz stał się rzeczywistością, gdy pewnej nocy w roku 1965 zawiodły turbiny elektrowni nad Niagarą. Wtedy to kapitan Gregory Bower, Amerykanin niemieckiego pochodzenia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O pisarce niewiele można znaleźć w tak szeroko poinformowanym Internecie. Consilia Maria Lakotta żyła w latach 1920-1998. Urodziła się jako jedna z bliźniąt syjamskich zrośniętych ze sobą skroniami, n...

@ewfor @ewfor

"(…) o tym myśli się dopiero na końcu, że wszystkich nas czeka kiedyś ten lot bez siły ciężkości – bez kombinezonów, a nawet bez ciała." Wyznawana religia, w życiu wielu ludzi na świecie pełni rol...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @ejotek

Nora
Nora

Diana Palmer przez wiele lat była dziennikarką a kiedy zajęła się pisarstwem, ta sztuka ją pochłonęła. Napisała ponad dziewięćdziesiąt książek, które zostały przetłumaczo...

Recenzja książki Nora
LOVE, ROSIE
Love Rosie

Wielokrotnie z różnymi blogerkami wymieniałam uwagi dotyczące tego, że czasem trudno jest opisać wrażenia po przeczytaniu książki. Tak jest i w tym przypadku... Powieść w...

Recenzja książki LOVE, ROSIE

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl