" [...] Życie jest krętą ścieżką w ciemnym, górskim lesie – z miejsca, w którym stoisz, nie dojrzysz, co przed tobą. [...]"
Czytacie co jakiś czas rodzinne sagi? Ja uwielbiam sięgać po takie historie, dlatego postanowiłam przeczytać najnowsze dzieło Kasi Bulicz-Kasprzak pod tytułem "Niwa". Jest to pierwszy tom sagi "Kresowe korzenie" i powiem wam, że już się nie mogę doczekać kolejnych części. Z "Niwą" przepadłam na długie godziny. Jest to doskonała książka, którą powinni przeczytać wszyscy czytelnicy. Poruszamy się w XVIII wieku, a dokładniej w latach 1736-1744. Autorka bardzo pięknie przedstawiła tamte czasy. Dzięki jej opisom czułam się, jakbym tam była. Dla takich chwil warto było sięgnąć po "Niwę". Niektóre jej postacie mocno mnie przerażały. Tak materialnych osób dawno nie spotkałam. Dla nich nie liczy się szczęście dziecka, tylko to, żeby bogato wydać dziewczynę za mąż, a przecież w życiu nie liczą się dobra materialne, bo dzisiaj majątek masz, a jutro go nie masz. Jak to dobrze, że nie żyjemy w tamtych czasach.
Poznałam tutaj między innymi takich bohaterów jak:
- Lupa- jego domem był las. Według bogaczy był zbójem, przed którym trzeba ratować świat. Jaki jest naprawdę? Polecam wam poznać jego historię. Podpowiem wam, że kiedyś żył między ludźmi. Teraz uwielbia ich obserwować.
- Aleksy — pała zemstą. Jest pełen bólu. Pracuje u okrutnego gospodarza Żołuba. Jest parobkiem.
- Teresa Złotnicka — to moim zdaniem bardzo okrutna i materialna kobieta. Bolało mnie, jak traktuje innych. Uważajcie na nią. Jest żoną Konstantego. Jak ta bezduszna kobieta zareaguje na przyjazd pięknej bratanicy swojego męża?
- Chabrosia- jest moją ulubioną bohaterką. Chciała wyjść za mąż, jednak rodzona matka wolała wysłać ją na służbę do dworu. Jest służącą. Czy ona jeszcze kiedyś będzie szczęśliwa? Czy ktoś ją doceni? Zobaczcie jaki los specjalnie dla niej stworzyła autorka.
Oczywiście oprócz wymienionych wyżej postaci, poznacie również inne osoby, godne waszej uwagi.
Podoba mi się słownictwo, jakim posługują się bohaterowie książki "Niwa". Widać, że autorka ma wielki sentyment do Kresów. Cieszę się, że oczyma wyobraźni mogłam się tam przenieść.
Dzięki Kasi Bulicz-Kasprzak poznacie świat pełen intryg, bólu, nienawiści, zemsty, miłości i namiętności. Nie brakuje tutaj również zabójców i ludzkich dramatów, a wszystko to w cieniu pięknych karpackich szczytów.
Czy jesteście ciekawi, jakie tajemnice ukrywają tamtejsze lasy? Zobaczcie, jak rodzą się legendy.
Ja jestem zachwycona, tą bardzo emocjonującą powieścią. Z przyjemnością sięgnę po kolejne tomy, jak tylko się ukażą.
Jeżeli uwielbiacie historie, które toczą się w XVIII wieku, to śmiało sięgnijcie po "Niwę" Kasi Bulicz-Kasprzak.
Z książki tej dowiecie się między innymi, jak byli traktowani chłopi i jak zachowywali się zamożni szlachcice. Aż mi serce pęka, łzy spływają, a nienawiść rośnie. Każdy człowiek bez względu na pochodzenie zasługuje na szacunek.
Na waszą uwagę zasługuje również świetna okładka, która przyciąga wzrok. Idealna dla książkowych srok.
Jeżeli chcecie spędzić wakacje z dreszczykiem emocji, to koniecznie przeczytajcie "Niwę".