Nightbane recenzja

Nightbane

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-04-01
Skomentuj
1 Polubienie
„Nightbane” to niesamowita książka, na którą czekałam. Historia rozpoczęła się w miejscu, w którym skończył pierwszy tom, opowiadana w naprzemiennych rozdziałach, których przedstawiają teraźniejszość. Nie spodziewałam się, że ta historia wywoła to we mnie takie emocje. „Lightlark” tak mi się spodobał, że nie mogłam się doczekać, aż „Nightbane” zostanie u nas wydane. Isla przeszła tak wiele, ekscytujące było widzieć, jak ufa ludziom i nawiązuje przyjaźnie. Książka sama czytała się, a autorka po raz kolejny doprowadziła to, do końca, który wbił mnie w fotel. Przygotujcie się na wiele emocji, które wciągną was w ten magiczny świat.
Główną bohaterką książki autorstwa Alex Aster pod tytułem „Nightbane” jest Isla Crown, jako przywódczyni Dzikich dostąpiła „zaszczytu” wzięcia udziału w grze Centennial. Świat, w którym przyszło jej żyć jest brutalny i niebezpieczny, wszystko za sprawą klątw, które dotykały sześć krain i zamieszkujące w nim ludy. Lightlark jest tajemniczą wyspą, która pojawia się raz na sto lat i przez sto dni jej uczestnicy mają szansę zdjąć klątwę. To brutalna gra, przepełniona zdradą, intrygami, pułapkami, stawka była bardzo wysoka, przywódcy byli szkoleni przez całe życie, aby zmierzyć się ze sobą, własnymi słabościami. Isla przełamała klątwę uwalniając sześć królestw, zdobyła uczucie dwóch niesamowicie potężnych władców. Niewielu wiedziało jednak, w czy tkwi źródło jej mocy. Ciężko sprostać obowiązkom władczyni, zwłaszcza, kiedy nie wszyscy pogodzili się z porażką i uznają ją godną tego tytułu. Czy grozi jej niebezpieczeństwo? Czy Lightlark jest zagrożony?
W „Nightbane” autorka nie tylko wprowadziła nowe postacie, ale także rozwinęła informacje o Lightlark i jego mieszkańcach. Isla coraz bardziej zdaje sobie sprawę, jak chronili ją strażnicy, jak pozbawiona jest kontaktu z własnym ludem. Próbuje zadośćuczynić i zwiększyć swoją moc, jednak nie jest to dla niej łatwe. Isla trenuje jeszcze więcej, staje się tym, kim chciała być I chociaż czasami może ją to przestraszyć, wie, że jest potężna.
Alex Aster sprawia, że jej teksty są piękne i zaczęłam sobie wyobrażać sobie wszystkie sceny, krajobraz, każde wydarzenie. Postacie są jednymi z ciekawszych, o których przyszło mi czytać. Ich historie były głębokie i wielowarstwowe, przewijały się przez całą książkę, odkrywając tajemnice. Tekst „Nightbane” wydaje się znacznie mocniejszy, a wybory narracyjne i struktura sprawiły, że lektura była znacznie płynniejsza. Alex Aster przekazuje znacznie więcej informacji o świecie magicznej wyspy Lightlark i dostrzegamy, jak konsekwencje wydarzeń z poprzedniej książki wpływają na teraźniejszość. Można było wyczuć napięcie i złe przeczucia, które towarzyszyły bohaterom ścigającym się z czasem, aby zrobić wszystko, co w ich mocy, by zapobiec temu, co miało nadejść.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nightbane
Nightbane
Alex Aster
7.5/10
Cykl: Lightlark, tom 2

Wciągająca, pełna wartkiej akcji kontynuacja bestsellerowej powieści "Lightlark" Alex Aster. Isla zdobyła miłość dwóch obdarzonych wielkimi mocami władców i przełamała klątwy, które od stuleci...

Komentarze
Nightbane
Nightbane
Alex Aster
7.5/10
Cykl: Lightlark, tom 2
Wciągająca, pełna wartkiej akcji kontynuacja bestsellerowej powieści "Lightlark" Alex Aster. Isla zdobyła miłość dwóch obdarzonych wielkimi mocami władców i przełamała klątwy, które od stuleci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

📚📚📚📚📚📚📚 "- Pożeraczko Serc. - Pochylił się i wycisnął pocałunek na jej ustach. - Jesteś zarazem klątwą... - szeptał tuż przy jej skórze, wodząc wargami w dół jej szyi, aż na środek piersi - ... i le...

@agnban9 @agnban9

„Ty i ja… jesteśmy na wieczność”. „Nightbane” to drugi tom serii Lightlark napisanej przez Alex Aster. Książka została wydana przez Wydawnictwo Jaguar [współpraca]. Ocena: 6,5/10 ⭐ „Lightlark” doś...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @snieznooka

Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte dzieci Inayari

„Przeklęte dzieci Inayari” to debiutancka książka autorstwa Agnieszki Kulbat, która rozpoczęła cykl Mojra, rozbudzając tym samym moją ciekawość. Wiem, że sięgam po książ...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
Spektrum. Geminidy
Geminidy

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drug...

Recenzja książki Spektrum. Geminidy

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl