Nigdzie indziej recenzja

Nigdzie indziej

Autor: @w.moich.kregach ·1 minuta
2019-10-21
Skomentuj
1 Polubienie
"Nigdzie indziej" nie jest lekką, prostą i łatwą historią. Czytając ją trzeba być skupionym, czytać między wierszami i analizować. To opowieść wielopokoleniowa, o pochodzeniu, walce o tożsamość, przemocy wśród rdzennych mieszkańców Ameryki. Podobnie jak czarnoskórzy, są oni dyskryminowani i nękani od wielu lat. Mimo, że niegdyś Ameryka była ich ojczystą ziemią, teraz nic im się nie należy. Wszystko zostało im brutalnie odebrane, zarówno ziemie, jak i ich tożsamość.

Bohaterowie powieści są w różnym wieku, robią różne rzeczy i mają za sobą różne doświadczenia. Łączy ich nie tylko indiańska krew, ale też chęć zachowania swojej tożsamości. Wszyscy wybierają się na Wielki Zjazd Plemienny, na który zjeżdżają się rdzenni mieszkańcy Ameryki, aby kultywować swoje tradycje i obyczaje i spotkać się w większym gronie. Dla bohaterów to doniosłe i ważne przeżycie. Każdy z nich na swój sposób przygotowuje się do tego spotkania. Każdym z nich kierują też inne motywy uczestnictwa w tej imprezie. Niestety finał spotkania okazuje się tragiczny w skutkach.

Na pozór bohaterów nic nie łączy, jednak im dalej zagłębiamy się w powieść, tym więcej dostrzegamy powiązań między nimi. Lubię takie zabiegi w książkach. W opisywanej historii znajdziemy sporo bólu, smutku, poczucia wyobcowania, beznadziei i bezsilności. Autor porusza problemy nie tylko każdego bohatera, ale też całej społeczności rdzennych mieszkańców Ameryki. Snuje też przemyślenia natury egzystencjalnej i filozoficzne, które skłaniają do refleksji. Początek powieści jest małym zarysem historii Indian, która dla wielu osób może okazać się szokująca, zaskakująca i brutalna. Warto dodać, że autor powieści jest członkiem plemion Czejenów i Arapahów, więc problemy tych społeczności z pewnością nie są mu obce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nigdzie indziej
Nigdzie indziej
Tommy Orange
7.6/10

Nigdzie indziej to wielopokoleniowa opowieść o przemocy i regeneracji, pamięci i tożsamości, jak również pięknie i rozpaczy, które wplecione są w dzieje rdzennych mieszkańców Ameryki Tommy Orange ...

Komentarze
Nigdzie indziej
Nigdzie indziej
Tommy Orange
7.6/10
Nigdzie indziej to wielopokoleniowa opowieść o przemocy i regeneracji, pamięci i tożsamości, jak również pięknie i rozpaczy, które wplecione są w dzieje rdzennych mieszkańców Ameryki Tommy Orange ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Rana, jaką nam zadano, kiedy pojawili się tutaj biali ludzie i odebrali nam wszystko to, co nam odebrali, nigdy się nie zagoiła. W taką nieleczoną ranę zwykle wdaje się zakażenie." Cytat z książki, ...

@mommythereader @mommythereader

Tytuł: Nigdzie indziej Autor: Tommy Orange Wydawnictwo: Zysk i S-ka Nieszczęście rdzennych mieszkańców Ameryki, polegało na tym – jak pisano na początku XX w. – że „stanęli na drodze ekonomicznego r...

@WerQa @WerQa

Pozostałe recenzje @w.moich.kregach

Później się tym zajmę. Dlaczego ciągle coś odwlekamy
Dlaczego ciągle coś odwlekamy?

„Później się tym zajmę” Justyny Titovej to książka, która z pewnością przyda się niejednemu z nas. Autorka poruszyła w niej temat prokrastynacji, która w ostatnim czasie...

Recenzja książki Później się tym zajmę. Dlaczego ciągle coś odwlekamy
Mamy trupa i co dalej
Od umierania do pochowania

„Mamy trupa i co dalej” to książka, która trafiła do mnie w okolicy dnia Wszystkich Świętych więc idealnie wpasowała się w panujący klimat. Lubię takie książki, które w ...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej

Nowe recenzje

Deliverance
Deliverance
@gdzie_ja_ta...:

Zawsze wydawało mi się, że wpływowi ludzie mają życie jak z bajki. Wiecie, ludzie bogaci, lubiane przez nas gwiazdy są ...

Recenzja książki Deliverance
Rumor
Rumor
@gdzie_ja_ta...:

Nie mam za wiele styczności z twórczością Roberta Małeckiego i wiem, że wiele tracę. "Rumor" podobno różni się od innyc...

Recenzja książki Rumor
Błękit
Błekit
@gdzie_ja_ta...:

Błękit kojarzy mi się z czystością, niewinnością, spokojem.  Zresztą jest też moim ulubionym kolorem. Wspomniane ju...

Recenzja książki Błękit
© 2007 - 2025 nakanapie.pl