Niewidzialna obrona. Przełomowe odkrycia dotyczące układu immunologicznego recenzja

Niewidzialna obrona.

Autor: @oczytanakryminolog ·1 minuta
2020-02-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka autorstwa Matta Richtela opowiada o „ochroniarzu”, którego nosimy w sobie. Bodyguarda, który decyduje o naszym stanie zdrowia – o naszym układzie immunologicznym. Układzie skomplikowanym, pełnym tajemnic, wobec którego nauka ma jeszcze wiele zaległości. Jak wyglądało zgłębianie wiedzy o naszej odporności i jak wiedza ta ewoluowała?

Czytając „niewidzialną obronę” przyjdzie się nam zmierzyć z problemami ludzi, których życie zdominowała choroba i nieustanna walka o powrót do zdrowia. Walka ciężka, bo pełna cierpienia i niewiadomych. Skutki uboczne leków nierzadko przewyższały korzyści, jakie płynęły z ich zażywania, lekarze często pozostawali bezradni, a dla niektórych pomoc nadeszła za późno.

W tej pozycji znajdziemy wiele informacji o bakteriach, wirusach, pasożytach, a także dowiemy się, co je różni. Poznamy genezę epidemii AIDS wśród homoseksualistów, a co za tym idzie – dowiemy się co nieco o HIVie - wirusie, który upośledza naszą odporność. Poznamy odpowiedzi na pytania takie jak: czym jest zapalenie i gorączka, skąd się biorą ludzkie przeciwciała, dlaczego tak łatwo rozchorować się po egzaminach końcowych, czy powinniśmy dłubać w nosie lub jeść rzeczy z podłogi i wiele, wiele innych. I właśnie ta wielość informacji przytłacza. Z tym, że stanowczo zbyt mała ilość przekazywanej wiedzy jest użyteczna dla przeciętnego czytelnika.

Nazewnictwo medyczne jest w takich książkach nieodzowne, jednak ta pozycja jest nią wręcz przesycona. Skutkuje to opornie idącym czytaniem i poczuciem otępienia. Autor świadomy jest trudności poruszanego przez siebie zagadnienia, ale i tak treść, jaką stara się łopatologicznie przekazać niekoniecznie zostanie w pełni zrozumiana. Chyba, że ktoś ma ciągotki do medycznych opracowań – wtedy ta lektura będzie dla niego prawdziwą przyjemnością. Dla mnie niestety nie była, stąd taka, a nie inna ocena. Polecam osobom, które nie lękają się wiedzy okraszonej ogromem medycznej terminologii. Pozostałych szczerze zachęcam do spróbowania swoich sił.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-12-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewidzialna obrona. Przełomowe odkrycia dotyczące układu immunologicznego
Niewidzialna obrona. Przełomowe odkrycia dotyczące układu immunologicznego
Matt Richtel "Spadkobierca Theron"
6.5/10

Fascynująca podróż w głąb układu immunologicznego człowieka – klucza do naszego życia i naszej śmierci. Historia opowiedziana z niezwykłą dociekliwością i precyzją przez Matta Richtela – piszącego dl...

Komentarze
Niewidzialna obrona. Przełomowe odkrycia dotyczące układu immunologicznego
Niewidzialna obrona. Przełomowe odkrycia dotyczące układu immunologicznego
Matt Richtel "Spadkobierca Theron"
6.5/10
Fascynująca podróż w głąb układu immunologicznego człowieka – klucza do naszego życia i naszej śmierci. Historia opowiedziana z niezwykłą dociekliwością i precyzją przez Matta Richtela – piszącego dl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @oczytanakryminolog

Co wiedzą umarli
Jak oddać głos komuś, kto już nigdy nie przemówi?

Śmierć może nastąpić na wiele sposób i na skutek wielu czynników. To właśnie dzięki śmierci Barbara Butcher mogła przez lata wykonywać zawód medyka sądowego, w ramach kt...

Recenzja książki Co wiedzą umarli
Zła krew
Demony przeszłości i tak cię dogonią

Topice to prowincjonalne miasteczko, w którym każdy dzień wygląda tak samo. To właśnie tutaj w miejscowym komisariacie, z daleka od zgiełku stolicy zaszyła się policjant...

Recenzja książki Zła krew

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
"Samotność ma swoje dobre strony"
@ksiazkiagi:

Na pewnym pastwisku w miejscowości Glennkill zostaje znaleziony martwy pasterz. Panna Maple (podobieństwo do nazwiska d...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Cienie pośród mroku
Cienie pośród mroku
@Logana:

Seria z Sewerynem Zaorskim jest moją ulubioną w dorobku autora. Stało się to głównie za sprawą niejednoznacznych, wielo...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.
@jatymyoni:

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano t...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
© 2007 - 2024 nakanapie.pl