Dobre wychowanie, które wszyscy cenią jest, jak najbardziej pożądane u każdego z nas, zwłaszcza podczas publicznych uroczystości i innych tego typu wydarzeń. Niestety czasem taka postawa może utrudniać nam funkcjonowanie, gdyż w świecie pełnym przestępstw i niemoralnych zachowań, czasem trzeba nagiąć pewne zasady, by życie było łatwiejsze i bardziej znośne, oczywiście w granicach rozsądku i litery prawa.
Zarys fabuły
Akcja w książce rozgrywa się w 1819 roku w Londynie i spotykamy tam Charlotte Summer, będącą nową opiekunką przytułku św. Barbary, w którym niegdyś się wychowywała. Niestety stan budynku oraz długi zmusiły Lotty do zastanowienia się skąd wziąć pieniądze. Jedynym słusznym rozwiązaniem było to, aby jakaś majętna osoba objęła przytułek swoim patronatem. Dziewczyna nie znała nikogo na tyle bogatego, by mógł ich uratować. Rodziców szukać i prosić o to nie miała zamiaru, gdyż się nią nie interesowali. Szczęśliwie w końcu wpadła na genialny plan, iż poprosi o wsparcie poznanego niedawno lorda Jamesa Hamiltona, który nie miał zbyt dobrej opinii, jako właściciel nocnego klubu, ale innego wyjścia nie było. Mężczyzna, gdy tylko się o tym dowiedział, bardzo się ucieszył, gdyż Lotty wpadła mu od razu w oko i postanowił tę okazję wykorzystać. Złożył kobiecie dwuznaczną propozycję, oczywiście bez żadnych przymusów i dał jej trochę czasu na podjęcie decyzji. Jak zareaguje na nią Charlotta? Jakie wydarzenia zmuszą dziewczynę oraz jej podopiecznych do zamieszkania u lorda? Jakie działania podejmie Lotty wraz z przyjaciółką, by odmówić Jamesowi? Jaki będzie koniec tej historii? O tym w książce „Wilczy Lord” autorstwa Melisy Bel.
Moralność
Propozycja lorda tylko w pewnym stopniu była niemoralna, gdyż nie zmuszał jej do pójścia z nim do łóżka, po cichu licząc, że sama to zrobi z własnej woli. Pikanterii dodaje fakt, że obje nie byli sobie obojętni, ale nie potrafili tego przyznać nawet przed sobą, choć najbliższe otoczenie tak myślało. Niechęć do uczuć była zapewne spowodowana trudnym dzieciństwem i odrzuceniem ich przez rodziców. Moim zdaniem oboje mogli postąpić inaczej, a mianowicie lord mógł wystosować mniej dwuznaczną ofertę, na którą Lotty od razu, by się zgodziła. Natomiast sama bohaterka mogła od razu zaryzykować i się zgodzić. Jej wychowanie nie pozwalało jej na takie posunięcie, a poza tym dostajemy dzięki temu ciekawą historię.
Gatunek
W przypadku tej książki otrzymujemy romans historyczny, jak zawsze doskonale stworzony przez tę autorkę słynącą już z wspaniałych historii rozgrywających się kilkaset lat temu. Znajdziemy w niej wspaniałe stroje, wystrój wnętrz, a także opisy ówczesnych obyczajów, co sprawia, iż książka na tle innych romansów staje się wyjątkowa i niezwykle atrakcyjna. Czytelnik ma do czynienia z czymś rzadko spotykanym na naszym rynku, dzięki czemu tak wiele osób chętnie czyta książki autorki. Jak zawsze intrygujący bohaterowie, jak i niecodzienne sytuacje wciągną każdego bez względu na to, czy lubuje się w tym konkretnym gatunku, czy też nie. Warto sięgnąć po pozostałe tomy opisujące przygody innych bohaterów, którzy w pewien sposób się ze sobą łączą.
Podsumowanie
Książkę czytało mi się płynnie i z dużym zaciekawieniem, dzięki pojawiającym się emocjom oraz wspaniałemu, a zarazem przystępnemu stylowi autorki, co w tym gatunku jest bardzo ważne. Pozycję można czytać oddzielnie, jednakże polecam nadrobić pozostałe tomy, gdyż ich historie są równie porywające. Okładka pasuje do serii, treści lektury, jak i samych bohaterów, a zapewne spodoba się odbiorcom lubiącym dawny styl ubiorów szlacheckich. Gorąco polecam pozycję wszystkim fanom romansów historycznych, a także innym czytelnikom pragnącym przenieść się do innych czasów, w których nienaganne zachowanie oraz przepych gościł każdego dnia kontrastując z życiem biednych ludzi skazanych na łaskę owych panów.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce Melisie Bel.