Nie zabiłam recenzja

Nie zabiłam.

Autor: @Malwi ·2 minuty
2023-03-26
Skomentuj
19 Polubień
Klaudia Muniak jest autorką poczytnych thrillerów psychologicznych dotykających tematyki medycznej. " Nie zabiłam ", to kolejna książka wpisującą się mocno w ten charakter. Mroczny, nieoczywisty i psychodeliczny, a zarazem wciągający i mocno angażujący czytelnika. Trudno się od niego oderwać, gdyż im więcej faktów odkrywa autorka, tym bardziej chcemy poznać prawdę.

Główną bohaterkę, Sabinę Gancarek, poznajemy jako dorosłą kobietę. Jest rozchwiana emocjonalnie i ma świadomość, że sama nie poradzi sobie z problemami natury psychicznej. Właśnie niedawno straciła pracę, nie ma własnej rodziny, wynajmuje pokój, a leki, które do tej pory dostawała są drogie. To sprawiło, że zgodziła się na darmową terapię nowym, niedawno przetestowanym lekiem. Jednak w chwili, gdy otrzymała pierwszą dawkę, wokół niej zaczęli ginąć ludzie. Pierwszą osobą była Justyna, kobieta, która przyczyniła się do zwolnienia z pracy Sabiny. Jak można się domyślić, policja wpisała ją na listę podejrzanych. Sabina w chwili morderstwa przebywała w domu, ale nikt nie jest w stanie potwierdzić jej alibi. Po przesłuchaniu Sabina sama zaczęła wątpić w swoją niewinność. Przypuszcza, że skutkiem ubocznym otrzymanego leku jest niepamięć. Kobieta ma już na swoim koncie jedno morderstwo. Jako trzynastoletnia dziewczynka, zabiła w akcie desperacji swoją matkę. Za ten czyn trafiła na kilka lat do zamkniętego zakładu psychiatrycznego. Teraz po latach, choć wydaje jej się, że nie dokonała kolejnego zabójstwa, to jednak nie do końca sobie ufa.

Powieść niezwykle ciekawa, a fabuła wciąga w fikcyjny świat, który jest tak realistyczny, że równie dobrze mógłby mieć miejsce w prawdziwym świecie. Książka niesie ze sobą ogromny bagaż emocjonalny. Współczujemy dziewczynce, która nie zaznała nigdy miłości rodzicielskiej, była bita i wykorzystywana przez własną matkę, a jej środowiskiem rodzinnym stał się świat alkoholików. Dziewczyna swoją traumę i lęki leczyła przez lata w szpitalu, a po wyjściu, jej życie również stało się pasmem niekończącego się cierpienia. Może, gdyby policja nie podejrzewała jej o morderstwa, kobieta miałaby szansę na skuteczną terapię, a może to właśnie to leczenie wyzwoliło u niej instynkt zabijania?

Podczas czytania, jak zawsze, starałam się zgadnąć prawdę. Postawiłam kilka tez, miałam kilku podejrzanych, a i tak nie udało mi się odkryć prawdy. Książka zaskakuje, a pomysł na finał jest naprawdę ciekawy.

Miłośników twórczości Pani Klaudii nie muszę zachęcać do sięgnięcia po tę lekturę. Autorka jest niezwykle utalentowaną pisarką, której thrillery psychologiczne wychodzą wybornie. Ja, nawet przez moment, nie nudziłam się podczas czytania, czego i Wam życzę, zachęcając jednocześnie do sięgnięcia po tę prozę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-26
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie zabiłam
Nie zabiłam
Klaudia Muniak
8.1/10

Twierdzi, że nie zabiła, ale przecież już raz popełniła zbrodnię. Trzydziestoczteroletnia Sabina Gancarek nie mała łatwego dzieciństwo, a teraz przeżywa równie trudną dorosłość. Kiepsko odnajduje si...

Komentarze
Nie zabiłam
Nie zabiłam
Klaudia Muniak
8.1/10
Twierdzi, że nie zabiła, ale przecież już raz popełniła zbrodnię. Trzydziestoczteroletnia Sabina Gancarek nie mała łatwego dzieciństwo, a teraz przeżywa równie trudną dorosłość. Kiepsko odnajduje si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sabina Gancarek rozpoczyna leczenie lekiem, który niedawno wszedł na polski rynek farmaceutyczny. Problemy natury psychicznej, z którymi się boryka, są ściśle związane z traumatycznymi wydarzeniami, ...

@something.about.books @something.about.books

Sabina zgadza się na podjęcie nowoczesnej terapii z udziałem leków nowej generacji. Od dziecka leczy się psychiatrycznie, a ta innowacyjna metoda ma jej pomóc uzyskać lepsze rezultaty. Niespodziewani...

@whitedove8 @whitedove8

Pozostałe recenzje @Malwi

Najsłabsze ogniwo
Najsłabsze ogniwo

„Najsłabsze ogniwo” Roberta Małeckiego nie jest zwykłą książką. To labirynt – duszny, pełen mrocznych zaułków i ślepych korytarzy, gdzie każdy krok wydaje się prowadzić ...

Recenzja książki Najsłabsze ogniwo
Blaga
Blaga

"Blaga" Kingi Wójcik to książka, która nie tyle się czyta, co pochłania – albo raczej to ona pochłania czytelnika. Wciąga w swoją mroczną, łódzką rzeczywistość niczym ni...

Recenzja książki Blaga

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Wędrując przez Dolinę Stokrotek
@rainestrella95:

Kroniki Skrzatów – część III: Dolina Stokrotek to książka, która wciąga od pierwszej strony. Po raz kolejny przenosimy ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Wciągnęło mnie bez reszty!
@rainestrella95:

Tytuł recenzji: Ta książka przeniosła mnie do innego świata... Twórczość autorów, którzy tworzą pełne magii, nieoczywi...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
© 2007 - 2025 nakanapie.pl