Obietnica recenzja

Nie tak to sobie wyobrażałam...

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2022-11-12
Skomentuj
4 Polubienia
Jesień zawsze umyka mi pod znakiem książek, które albo zalewają nas mocno krwią i flakami w swojej drastyczności, albo historiami, które mają drugie dno. Zatapiam swoje czytelnicze zębiska i oddaje się lekturze bez reszty. Niestety, tym razem trochę się rozczarowałam, opis okładki brzmiał rewelacyjnie, jednakże obawą i niesmakiem okrasiło mnie pierwsze zdanie, jakie przeczytałam „Każdy ma swoją datę ważności, przychodzenia i odchodzenia” – takie podejście i uprzedmiotowienie jest dla mnie trudne.

Poznajemy emerytowanego nauczyciela Jana, który ma zaburzenia nerwicowe. Raczej jest introwertykiem i dobrze mu w takim sposobie bycia i życia. Pomijając różne dziwne sytuacje, mężczyzna trafia do mieszkania, gdzie domownicy żyją w żałobie po dawno zaginionym ojcu i mężu… I tutaj jest pies pogrzebany. Główny bohater jest całkiem dobrze wykreowany. Typowy samotnik, który w pierwszym rzucie nie robi na nas wrażenia, że coś z nim nie tak. Jednakże… Strasznie męczyłam tę książkę. Aż mi żal serce ściska, bo ja ogólnie lubię takie psychodeliczne klimaciki. Większość powieści kręci się wokoło przemijania i śmierci. To mocno mroczna fabuła, która miała mnie porwać, a w efekcie była dla mnie nijaka.

Oczywiście biorę pod uwagę, że zwyczajnie w świecie mogłam tej książki nie zrozumieć. Powieść jest trochę filozoficzna, trochę magiczna, a trochę o niczym. Liczyłam, że zrobi na mnie spore wrażenie, ale nie wpisała się w moje upodobania. Chyba bardziej to kwestia tego, że powieść jest dla mnie za smutna, za ciężka, jakaś taka nie do zrozumienia… Prawdą jest, że Autor wychodzi poza skalę zwykłości swoją książką. Nie wpisuje się w schematy, które były przewałkowane miliony razy, na setki różnych sposobów. Poczułam się zaintrygowana jego znajomą, z którą miał rzadkie spotkania i rozmowy, trochę żałuję, że ten wątek nie był rozpisany dosadniej i dłużej.

Całokształtem to nie tytuł dla mnie, jednak nie uważam, że komuś innemu ma się nie spodobać. Wręcz przeciwnie będę namawiać Was, byście sami spróbowali zapoznać się z historią i będzie ciekawie, móc podyskutować o tym, jakie mieliśmy oczekiwania co do powieści lub o wrażeniach po niej.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obietnica
Obietnica
Jan Godlewski
6.6/10

Każdy ma swoją datę ważności, przychodzenia i odchodzenia Jan, emerytowany nauczyciel angielskiego, próbuje ujarzmić nękające go zaburzenia nerwicowe. Zajmuje się ogrodem, udziela korepetycji, oddaj...

Komentarze
Obietnica
Obietnica
Jan Godlewski
6.6/10
Każdy ma swoją datę ważności, przychodzenia i odchodzenia Jan, emerytowany nauczyciel angielskiego, próbuje ujarzmić nękające go zaburzenia nerwicowe. Zajmuje się ogrodem, udziela korepetycji, oddaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niesamowita książka. Pięknie napisana, bez lania wody, a jednak pełna treści. Jest podzielona na trzy części. Pierwsza to studium dnia głównego bohatera Jana, emerytowanego anglisty. Jawi się w nich ...

@Renax @Renax

Dostałam w ręce małą, a raczej cienką publikację i... czuje się przez nią pokonana. Dawno mnie tak żadna książka nie umęczyła. Ale od początku... Głównym bohaterem jest Jan, emerytowany nauczyc...

@apo @apo

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Jak cień
Bardzo dobra powieść!

O pani Marzenie nie udało mi się wcześniej usłyszeć, oczywiście nie dlatego, że nadal mało mówi się (czy też pisze) o niej, ale dlatego też, że moja doba jest zbyt kr...

Recenzja książki Jak cień
Poczwarka
Pomyłka, która wyszła na dobre!

Po perypetiach serwisu Nakanapie, który wielbię z całego serca, z wydawcą, udało mi się dopaść serię „Dziewczyna bez Imienia”. Moją uwagę przyciągła okładka, ale drugieg...

Recenzja książki Poczwarka

Nowe recenzje

Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl