Witam, dziś mam dla was recenzję książki Nie ta kobieta ♥️ Autorki Agnieszki Kowalskiej- Bojar ♥️
Konrad młody mężczyzna, który przez sytuacje, jakie wydarzyły się w jego życiu, zaciągnął się do wojska. Po trzech latach służby w Legii Cudzoziemskiej wraca do kraju, ale nie jest już tym mizernym, chudym chłopakiem co kiedyś. Okrucieństwa, które sam dokonywał, których był świadkiem i trzymiesięczna niewola pozostawiła na jego psychice piętno.
Zatrudnia się jako stróż w biurowcu w jednej z największych firm w stolicy.
Tam przypadkowo spotyka swoją byłą narzeczoną Magdę, obecną żonę bogatego prezesa. Wracają wspomnienia, uczucia dla tego Konrad zgadza się na szalony pomysł kobiety, by zostać jej kochankiem i ochroniarzem. Jednak sprawy się komplikują i w jego życie wkracza Jagna córka prezesa, której jak się okazuje, ma być ochroniarzem.
Ona zafascynowana, on ponury cynicznie nastawiony do świata i ludzi.
Gdzie doprowadzi ich ta relacja? I czy schowane w środku demony przeszłości powrócą do Konrada? Czy można kochać kogoś, kto tej miłości nie chce? Przeczytajcie sami 😉
Poprzednie części były świetne, już tam mogliśmy poznać, postać Konrada było o nim niewiele, ale zawsze coś, co może przygotować nas na jego osobistą historię. W Nie tej chwili mężczyznę poznaliśmy jako brata naszej bohaterki Litki, poznał wtedy jej przyszłego męża Żorkę 😍 To, że myśli o nim jako bezwzględnym zabójcą i psycholem, który obskurowuje ludzi ze skóry, daje nam bardzo dużo śmiesznych sytuacji.
Tutaj poznajemy, jego historię od początku jego oczami wiemy, że przed ślubem zdradziła go narzeczona i dlatego by zapomnieć, zaciąga się do wojska i wyjeżdża. Nic dziwnego, że wraca w rodzinne strony i jego zmiana zaszła bardzo wielka od wyglądu zewnętrznego do samej zmiany w zachowaniu. Niestety ponownie spotyka swoją byłą narzeczoną i można powiedzieć, że wracają do niego wszystkie uczucia do niej. Chociaż jego dwa charaktery zaczynają walczyć ze sobą, czyli ta dobra strona z tą złą, gdzie ukazują się jego demony a wszystko to gdy poznaje Jagnę dziewczynę na pozór zamkniętą w sobie i jak to mówią brzydkie kaczątko. Nie raz bywa tak, że z brzydkiego kaczątka tak naprawdę wychodzi piękny łabędź i wtedy otwiera się oczy na pewne sprawy.
Miłość niestety nie wybiera a pojawia się wtedy, kiedy się tego nie spodziewamy nawet wtedy kiedy myślimy, że kochamy osobę, która na to nie zasługuje, a nasze uczucia są kierowane nie w tę osobę, co powinny. Serce zawsze znajdzie drogę do prawdziwej miłości.
Bardzo fajnie, że autorka pokazała nam co dzieje się u naszych poprzednich bohaterów, czyli u Żory i Nitki to, że są szczęśliwi, a specyficzne poczucie humoru ich nie opuszcza.
Najlepsze to to, że Żora i Konrad nie przepadają za sobą, ale kiedy przychodzi czas, potrafią ze sobą współpracować, kto czytał, książkę wie, o co mi chodzi 😂🙈 ich słynna ucieczka w krzaki 🙈🙈
Świetna historia, która pokazuje nam, że miłość jest jedna, a zdrady nie da się zapomnieć. Lubicie książki gdzie dzieje się tyle, że nie możecie się od niej oderwać? Jeśli tak, to ta pozycja jest dla was ♥️