Icebreaker recenzja

Nie spodziewałam się!

Autor: @zkotemczytane ·3 minuty
2022-11-18
Skomentuj
3 Polubienia
Icebreaker A. L Graziadei to literatura młodzieżowa, po której spodziewałam się lekkiej, wesołej historii z cudownym motywem hate to love. Ten zawsze sprawdza się wtedy, gdy potrzebujemy relaksu i odpoczynku. Jednak czym zaskoczyła mnie osoba autorska? Dlaczego takie opowieści są ważne?

ON i ON.

Jest ich dwóch. Obydwaj walczą o miejsce w rankingu, które da im świetlaną, sportową przyszłość. Jednak jakże odnaleźć się w tak homofobicznym i maczystowskim świecie? Każdy z nich ma swoje demony, z którymi toczy nierówną walkę. Mickey i Jaysen w jednym stali domu hokeja, parafrazując słynny utwór. Czy rywalizacja jedynie dzieli? Kiedy rodzi się uczucie? Wszyscy wiemy, że od nienawiści do miłości jest cienka granica... Odwieczny rywal, presja o najlepsze uderzenia, mecze i treningi hokeja, które są oceniane przez profesjonalistów. Wyścig z czasem – tylko co jest nagrodą? Pierwsze miejsce w rankingu, czy może uczucie?

„- Niech to – komentuje Zero i traca mnie łokciem – Wy dwaj schowajcie ego do kieszeni, jasne? Niepotrzebne nam wstrząśnienie mózgu.”

Ta książka jest dla mnie zaskoczeniem.

Spodziewałam się lekkiego romansu między dwoma chłopakami, w których buzuje testosteron, a rywalizacja przenosi się do codziennego życia, przez co lecą iskry w męskiej szatni. Otrzymałam opowieść, która jest niezwykle mądra. Osoba autorska porusza takie tematy jak depresja, brak samoakceptacji, coming out, próby komunikacji z drugim człowiekiem, niezależnie czy w związku, czy przyjaźni i jak ważna jest jedność drużyny. Był moment, na którym pojawiły się łzy w oczach. Każdy z nas miał swoją drogę życiową, swoje przeboje, upadki i wzloty, ale najstraszniejsze dla czytelnika widzieć poniekąd młodszą wersję siebie. Nieważne, w której przestrzeni i co Cię łączy z bohaterem. Ta książka może być prezentem dla Waszego przyjaciela i wstępem do rozmowy, że jest Ci źle, że chcesz jej/jemu coś powiedzieć.

„- Kiedy się ostatnio uśmiechałeś? – rzuca. Przesuwam go biodrem i zyskuje wystarczająco dużo przestrzeni, by posłać krążek do Zero.”

Hate to love

Mam małe zastrzeżenia do romansu. Zdecydowanie wolę, gdy uczucie rodzi się stopniowo, a przekomarzanie się jest główną częścią relacji. Między chłopakami zabrakło mi tej chemii, tego dreszczyku emocji, spadło napięcie, gdy ich znajomość nagle diametralnie zmieniła się na plus. Jednak myślę, że nie to jest ważne i istotne w tej książce. Mówienie/pisanie i trudnych rzeczach w tym momencie jest ważniejsze niż tempo relacji. Dzięki prostocie języka, naturalnej rzeczywistości chłopaków w nastoletnim wieku wiele osób poczuje jedność i tę nić porozumienia z Mickiem czy Jaysenem. Każdy z nich ma swoje demony, z którymi toczy nierówną walkę. Niech depresja nie będzie tabu, niech orientacja nikogo nie definiuje. Tak byłoby idealnie... Każdy z nas ma inny mechanizm obronny i ucieka od problemów, dla nas to pewnie książki, ale książki mogą być też językiem, przekazaniem wiadomości do najbliższych. Niech Icebreaker będzie wstępem do rozmowy, jeśli komuś ciężko jest powiedzieć to, co mu leży na sercu.

„Zajmuje miejsce na końcu kolejki za bramką i czekam, aż dołączy do mnie Cauler. Serce mi wali jak młotem. W tej rundzie strzał Cauler odbija się od poprzeczki, co jednak ani trochę go nie peszy.”

Icebreaker młodzieżówka, która zaskakuje!

Jeśli szukacie książki z przystępnym językiem sportowym wątkiem i motywem hate to love, Icebreaker będzie dla Was idealny. Wiele czytelników zwraca uwagę na poruszane tematy, próbuje odnaleźć siebie w bohaterach czy treści książki. To też jest forma dialogu, zwłaszcza jeśli książka skłania do przemyśleń. Osoba autorska starała się pokazać homofobię, depresję czy próbę akceptacji samego siebie w przystępny i prosty sposób. Nie będzie to książka, która zrelaksuje, ale właśnie zwróci uwagę na to, co ważne.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Icebreaker
Icebreaker
A.L. Graziadei
7.4/10

Mickey James ma siedemnaście lat, właśnie rozpoczyna studia na Uniwersytecie Hartlanda i trafia do uczelnianej reprezentacji hokeja. Przed nim kariera zawodnika NHL. Taki wybór to kontynuacja rodzinn...

Komentarze
Icebreaker
Icebreaker
A.L. Graziadei
7.4/10
Mickey James ma siedemnaście lat, właśnie rozpoczyna studia na Uniwersytecie Hartlanda i trafia do uczelnianej reprezentacji hokeja. Przed nim kariera zawodnika NHL. Taki wybór to kontynuacja rodzinn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ICE BREAKER” autorstwa A. L. Graziadei to dosyć krótka książka, ale uwierzcie mi po brzegi wypełniona emocjami. Mickey, który pochodzi ze sportowej rodziny gwiazd i odczuwa na sobie ogromną presję ...

@fantastycznapanda @fantastycznapanda

"Icebreaker" to nie tylko romans rozgrywający się w środowisku sportowym. Na przestrzeni historii, A.L.Graziedei porusza wiele tematów związanych z marginalizacją osiągnięć kobiet w sporcie, zdrowiem...

@booksbybookaholic @booksbybookaholic

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

Przeminęło z Wiedźmą
Zło można zwalczyć tylko złem...

Przeminęło z wiedźmą Magdaleny Kubasiewicz to nie lada gratka dla fanów fantastyki. Czas na powieść, która poruszy Waszą wyobraźnie i zabierze czytelnika do świata, w kt...

Recenzja książki Przeminęło z Wiedźmą
Sekret białej damy
Tropem białej damy

Sekret białej damy to siódmy tom Mazurskich w podróży Agnieszki Stelmaszyk. To doskonała seria, od której wiele dzieci zaczyna swoją czytelniczą przygodę. Dlaczego? Bo t...

Recenzja książki Sekret białej damy

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl