Głask recenzja

NIE BÓJ SIĘ

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Chassefierre ·2 minuty
2023-06-10
1 komentarz
21 Polubień
Po rewolucji w Lucylli nie został już żaden potwór. Wszystkie wytępiono. Świat w którym dorasta i żyje Dżam jest więc światem bezpiecznym, utopijnym - niemal wszystko jest w nim idealne.
To, w jaki sposób rodzice traktują dzieci.
To, w jaki sposób dzieci traktuje społeczeństwo.
To, że wierzy się dziecku, które określa swoją płeć jako inną, niż biologiczna.
To, że na zewnątrz jest bezpiecznie.
To, że nikt nie oburza się z powodu tego, że istnieją poliamoryczne szczęśliwe związki wychowujące wspólnie potomstwo.
To, że ludzie mogą się zajmować różnymi kreatywnymi rzeczami zamiast siedzieć w biurze od dziewiątej do siedemnastej.

I wszystko byłoby dobrze, po staremu, gdyby matka Dżam nie stworzyła obrazu, który postanowił ożyć. Dosłownie. Z rozdartego płótna wydostał się Głask. Głask przerażający, potworny - z rogatą, pozbawioną twarzy głową. Otulony piórami. Z nogami kozła. Z głosem zgrzytającym i huczącym. Z dymem wydostającym się z ust.
Głask nie pojawił się w domu Dżam przypadkiem - przybył na łowy. Przybył zapolować na potwora. Na potwora, który ukrył się w domu Odkupiciela, najlepszego przyjaciela dziewczynki.


Historia, którą opowiada nam Akwaeke Emezi jest absolutnie niesamowita i to z kilku powodów.
Po pierwsze: ze względu na styl autorki. To, w jaki sposób Emezi opisuje świat przedstawiony, to w jaki sposób Dżam postrzega swoje otoczenie jest niesamowicie wrażliwe i szalenie intymne. Jest w tym poetyckość, która zawłaszcza przestrzeń. To tak, jakby Dżam była jednocześnie sobą i wszystkim wokół, piękna i niemal doskonała harmonia.
Po drugie: to opowieść świeża i nowa. Mimo tego, że czytam książki setkami i to od lat, poczułam się autentycznie zaskoczona finałem. Może nie tyle tym, kto okazał się potworem, a na pewno nie reakcją Dżam, ale czym innym, o czym pisać nie będę, żeby przypadkiem nie zaspoilerować Wam największej tajemnicy.
Po trzecie: to książka utrzymana w duchu BLM, ale nie na wzór agresywnego ,,Riot baby'' Onyebuchiego. Ta książka jest bardziej subtelna. Owszem, żeby powstała Lucylla potrzebna była rewolucja, a rewolucja pociągnęła za sobą ofiary. Teraz jednak świat jest nieustającą celebracją - celebracją kultury, kuchni i zwyczajów. Ludowych strojów i sztuki.
Po czwarte: ta wspomniana rewolucja nie jest czymś, czym Lucylla się chełpi i chwali. To raczej coś, co było konsekwencją naturalnego biegu historii. Coś, co musiało być zrobione i coś co musiało się stać. Nie ma w niej żadnych gwałtownych uczuć - nienawiści, chęci zrównania innych z ziemią. To po prostu pozbawione komponentu emocjonalnego wyrównanie rachunków i nic więcej. Sprawiedliwość dziejowa.

,,Głask'' jest naprawdę świetną książką młodzieżową - czyta się go naprawdę szybko, opowiada ciekawą historię i jest świetnie napisany. Skłania też do myślenia i to nie tylko nastolatków, ale i dorosłych. Jakże wymowną sceną jest ta, w której rodzice Dżam zaczynają się kłócić i tylko Głask zwraca na dziewczynkę uwagę.

Polecam - jestem pewna, że nie odłożycie tej książki rozczarowani.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-07
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głask
Głask
Akwaeke Emezi
7/10
Cykl: Głask, tom 1

Aniołem może być każdy. Potworem również. Na świecie nie ma już potworów - a przynajmniej tak się mówi dzieciom z Lucylii. Dżam i jej najlepszy przyjaciel Odkupiciel dorastali w przeświadczeniu, że ...

Komentarze
@Lorian
@Lorian · ponad rok temu
Oj, muszę przeczytać :) Wydaje się bardzo oryginalna i tchnie świeżością.
× 2
@Chassefierre
@Chassefierre · ponad rok temu
Jest naprawdę świetna! I faktycznie świeża. :)
× 1
Głask
Głask
Akwaeke Emezi
7/10
Cykl: Głask, tom 1
Aniołem może być każdy. Potworem również. Na świecie nie ma już potworów - a przynajmniej tak się mówi dzieciom z Lucylii. Dżam i jej najlepszy przyjaciel Odkupiciel dorastali w przeświadczeniu, że ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

No dobra, to jest kolejna książka z rodzaju tych "innych", na które ostatnio coraz częściej trafiam. Można ją zrozumieć znowu na różne sposoby, jednym może się podobać, innym niekoniecznie ale od poc...

@blossom_minds @blossom_minds

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Czuwając nad nią
Skala Mercallego

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe okazało się dla mnie ostatnimi czasy nieco zbyt c...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Księga zaklęć
Za dużo i za mało jednocześnie

Mam niesamowicie mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony widać, że autorka bardzo się starała – z drugiej strony: starała się aż za bardzo. We fragmentach do...

Recenzja książki Księga zaklęć

Nowe recenzje

Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl