Żniwiarz dusz recenzja

„Nawet ja nie potrafię wyrwać się ze szponów boga życia i śmierci", czyli kontynuacja Królestwa dusz.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2021-08-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Żniwiarz dusz to kontynuacja świetnie przyjętej serii Królewstwo Dusz. W tamtym roku miałam okazję przeczytać pierwszy tom tej serii – Królestwo dusz. Ta książka zawładnęła społeczeństwem bookstagrama. Widziałam ją dosłownie wszędzie, a jej różne opinie zachęciły mnie do sięgnięcia po nią. Teraz mogłam poznać kontynuację tej historii.

Po wielu latach tęsknoty za darem magii, Arrah zdobyła to, czego zawsze pragnęła – ale zapłaciła za to zbyt wysoką cenę. Teraz ostatnia znachorka ma uratować tę samą rodzinę, która ją zdradziła, pogrążone w chaosie królestwo i niemożliwą do spełnienia miłość. Kiedy Arrah wróciła na plemienne ziemie, by odnaleźć tych, którzy przeżyli atak demonów, jej ukochany Rudjek poluje na ostatnich ocaleńców z demonicznej armii – i odkrywa intrygę, która ma zniszczyć wszystko, co pozostało z ich świata. Król Demonów pragnie Arrah, a jeśli ona i Rudjek nie rozwikłają jego planów, zniszczy wszystko i wszystkich, którzy staną mu na drodze.

Królestwo duszcz wywołało u mnie mieszane odczucia i miałam nadzieję, że drugi tom to naprawi. Ponownie zostajemy wrzuceni w świat pełen magicznych istot, legend i wierzeń. To powieść wielowątkowa, gdzie dużo się dzieje, dlatego należy uważnie czytać, by potem nie zgubić się fabule. Nadal poznajemy wykreowany przez autorkę świat i jego hierarchię. To jest naprawdę oryginalny pomysł, a całość jest dopracowana. Królestwo dusz było moją pierwszą książką z motywem afrykańskim, gdzie jest pełno niebezpieczeństw i tajemnic.

Żniwiarz dusz ukazuje dużo bardziej dopracowanych bohaterów i świat, w którym żyją. Możemy dowiedzieć się więcej, a całość jest lepiej rozbudowana. Nie brakuje tutaj zwrotów akcji oraz dynamizmu. To naprawdę dobra powieść fantasy połączoną z powieścią przygodową. Żniwiarz dusz to dużo lepsza książka niż jej poprzedniczka. Widać, że autorka poczyniła pogres. Jednak były momenty, gdzie czegoś mi brakowało. Nie przywiązałam się do żadnego bohatera. Całość jest w porządku, ale bez większych fajerwerków. Czyta się ją przyjemnie i szybko.

Żniwiarz dusz jest ciekawą powieścią fantasy dla młodzieży. Ma swoje minusy, ale myślę, że ogólnie jest to przyjemna książka z ciekawie wykreowanym światem, który pewnie jeszcze nie raz nas czymś zaskoczy. Myślę, że spodoba się fanom powieści młodzieżowych i niewybrednym fanom fantastyki. Sporo dokładnych opisów, co w niektórych momentach było zbędne. Mimo wszystko przeczytam kolejne książki, ponieważ ten świat bardzo mnie zaciekawił.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żniwiarz dusz
Żniwiarz dusz
Rena Barron
7.4/10
Cykl: Królestwo Dusz, tom 2

"Żniwiarz dusz" jest drugim tomem cyklu zatytułowanego "Królestwo dusz". Niestety, wielki dar równa się tak samo wielkiemu przekleństwu. Arrah wreszcie udało się zdobyć moc, której pragnęła, jednak c...

Komentarze
Żniwiarz dusz
Żniwiarz dusz
Rena Barron
7.4/10
Cykl: Królestwo Dusz, tom 2
"Żniwiarz dusz" jest drugim tomem cyklu zatytułowanego "Królestwo dusz". Niestety, wielki dar równa się tak samo wielkiemu przekleństwu. Arrah wreszcie udało się zdobyć moc, której pragnęła, jednak c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Q: Podczas czytania zwracacie uwagę na to czy książka jest debiutem? Ja czasami, też bardzo zależy od gatunku. Jeśli chodzi o fantastykę, często na to patrze i wybaczam małe niedociągnięcia czy luki...

@guzemilia2 @guzemilia2

Spotykamy się przy kolejnej części przygód Arrah. Dziewczyna, która w 1 tomie zrobiła taki rozgardiasz, że głowa mała, ale o tym pewnie już wiecie, bo czytasz recenzję drugiego tomu. Często spotykam ...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynawski debiut literacki.

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Czerwona sofa
Żaden pociąg nie dogoni straconego czasu
@zuszka60:

Michèle Lesbre, urodzona w 1939 roku pisarka pochodzenia francuskiego, której sławę przyniosła właśnie książka „Czerwon...

Recenzja książki Czerwona sofa
Fallen Angel
Fallen Angel
@magdalenagr...:

✨✨✨✨ Recenzja ✨✨✨✨ Natalia Popławska " Fallen Angel "#2 @n_poplawska_strona_autorska Seria: NIKT Wydawnictwo: ✨✨✨✨...

Recenzja książki Fallen Angel
Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca
@aga.kusi_po...:

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i...

Recenzja książki Kawa i papieros
© 2007 - 2024 nakanapie.pl