Naśladowcy recenzja

Naśladowcy

Autor: @zksiazkawreku ·2 minuty
2016-03-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Naśladowcy" to moja pierwsza książka z literatury norweskiej. Nigdy nie sięgałam po książki z krajów skandynawskich, więc szczerze mówiąc obawiałam się tej lektury, nie wiedziałam czego mam się spodziewać, szczególnie, że dostałam książkę przed premierą, więc nie mogłam poczytać recenzji. Po lekturze mogę stwierdzić, że warto było zaryzykować i nie żałuję, że przeczytałam tę książkę.

Głównym bohaterem kryminału jest komisarz norweskiej policji Fredrik Beier - rozwodnik, który ma na pieńku ze swoim przełożonym. Zgłasza się do niego kobieta, która prosi o odnalezienie córki i wnuka. Dla komisarza wydaje się to być rutynowe śledztwo, bez niespodzianek. Niestety mylił się. Wraz z partnerką Kafą Iqbal trafia do tajemniczej siedziby organizacji religijnej Boskie światło. To, co tam zastają wszystko zmienia. Nie jest to już zwykłe śledztwo rzekomego porwania. To pościg z zabójcą, który dokonał makabrycznej i krwawej zbrodni. Zaginiona wspólnota, zabójstwo w wannie, śmierć 5 osób, tajemnicza piwnica a w niej jeszcze bardziej tajemnicze laboratorium - to tylko niektóre rzeczy z jakimi musi poradzić sobie komisarz i jego partnerka. Dodatkowym utrudnieniem w śledztwie stają się zaginione informacje, fałszywe tropy i przecieki do prasy.
Historia z czasów teraźniejszych jest przeplatana rozdziałami z czasów drugiej wojny światowej, kiedy to dokonywano niezmiernie okrutnych eksperymentów medycznych. Początkowo może się wydawać, że nie ma to nic wspólnego ze śledztwem - błąd. Wszystko się okaże na końcu, bądźcie cierpliwi.
Kryminał jest napisany prostym, lekkim i przyjemnym językiem. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, bo książkę czyta się bardzo szybko. Jedynie na co mogę zwrócić uwagę to wulgaryzmy, jednak jest ich tak niewiele, że największy przeciwnik takiego słownictwa nie zrazi się do lektury. Warto również wspomnieć, że autor w bardzo dobry sposób stwarza norweski styl i klimat.
Oprócz języka na plus zasługują również rozdziały, które są bardzo krótkie. W książce jest ich aż 106. Jednak dzięki temu można zrobić sobie przerwę w każdej chwili, chociaż powiem szczerze, że nie będzie takiej potrzeby, bo książka bardzo wciąga.
Zdecydowanie największym atutem "Naśladowców" jest akcja, która jest bardzo dynamiczna. Pędzi jak oszalała, nie daje nam odpocząć ani na chwilkę, cały czas coś się dzieję. Bez dwóch zdań czytelnik może dostać zadyszki, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Przyczynia się do tego również fakt, że autor nie zamęcza nas nieistotnymi opisami, wszystko jest konkretne.

Podsumowując, "Naśladowcy" to bardzo dobry norweski kryminał. To wielowątkowa mieszanka historii, religii i polityki godna polecenia. Jeśli macie ochotę na trochę Norwegii w Polsce to zdecydowanie sięgnijcie po "Naśladowców", a ja z pewnością przeczytam kolejny tom cyklu.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Naśladowcy
Naśladowcy
Ingar Johnsrud
4.7/10
Cykl: Fredrik Beier, tom 1

Rozwiedziony, skonfliktowany z przełożonym komisarz norweskiej policji Fredrik Beier liczył na rutynowe poszukiwania zaginionej kobiety. To, co zastał w siedzibie sekty Boskie Światło, bardziej przypo...

Komentarze
Naśladowcy
Naśladowcy
Ingar Johnsrud
4.7/10
Cykl: Fredrik Beier, tom 1
Rozwiedziony, skonfliktowany z przełożonym komisarz norweskiej policji Fredrik Beier liczył na rutynowe poszukiwania zaginionej kobiety. To, co zastał w siedzibie sekty Boskie Światło, bardziej przypo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ingar Johnsrud jest norweskim dziennikarzem, który debiutancką powieścią "Naśladowcy" wdarł się szumnie do świata skandynawskiego kryminału. Książka jest początkiem ekscytującej trylogii, dzięki któr...

@Natula @Natula

Pozostałe recenzje @zksiazkawreku

Pierwsza na liście
Polecam!

"Pierwsza na liście" to historia przyjaźni, która po wielu latach rodzi się na nowo, a także historia miłości, która pojawia się niespodziewanie. To powieść o podejmowani...

Recenzja książki Pierwsza na liście
Skalpel
Polecam!

Moi drodzy! W dzisiejszej recenzji pragnę zaprosić Was to krwistego świata detektyw Jane Rizzoli wykreowanego przez mistrzynię kryminałów medycznych - Tess Gerritsen. Jes...

Recenzja książki Skalpel

Nowe recenzje

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
© 2007 - 2024 nakanapie.pl