Naomi recenzja

Naomi

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2021-04-22
Skomentuj
3 Polubienia
Jest to kontynuacja opowiadania "Zabójcza pomyłka" z antologii "Grzeszne Święta". Jednakże nie jest konieczna zbajomość opowiadania, aby odnaleźć się w "Naomi". W książce poznajemy dalsze losy Naomi i Mateo, jednocześnie autorka wplotła w fabułę najważniejsze fragmenty z ich pierwszego spotkania.

Bardzo ciekawie wypadła kreacja głównej bohaterki, która pod maską pozorów stara się ukryć swoje prawdziwe "ja", to, jakie się w niej rodzą uczucia. Obserwujemy jej metamorfozę. Ze spokojnej, niepewnej, zagubionej dziewczyny staje się odważną, silną, pewną siebie kobietą. A świat mafii, broni, śmierci, narkotyków rządzi się swoimi prawami. Tu nie ma miejsca na bezgraniczne zaufanie. W zasadzie nikomu nie można ufać... Trzeba szybko dostosować się do jego twardych reguł.

"Uczucie, jakiego nigdy wcześniej nie czułam, było zbyt silne i sprawiało mi ból. Miłość to nic pięknego, jeśli nie można jej dzielić z drugą osobą. W przeciwnym razie niszczy człowieka, nie pozwala mu żyć normalnie, a kłucie w sercu sprawia, że przeżywamy wszystko na nowo."

Kinga Litkowiec doskonale przedstawiła wątek mafijny. Nie poszła na przysłowiowe skróty, a ukazała gangsterski świat z każdej możliwej strony. Zdrada, zaufanie, lojalność, kłamstwa, manipulacje, intrygi, chęć zemsty, poświęcenie, ryzyko - tu nie ma miejsca na półśrodki jeśli chce się przeżyć.

Sceny erotyczne zostały świetnie opisane. Są pełne pikanterii, namiętności, pożądania, zmysłowości. Chemia między bohaterami jest wyczuwalna od momentu, kiedy tylko ta dwójka się spotka. Z czasem ich relacja wchodzi na wyższy poziom, wytwarza się silna więź i wzajemna troska. Ale czy to już miłość? Czy w tym brutalnym świecie jest to w ogóle możliwe? Czy można uwolnić się od niego? Jeśli tak, to jak wysoką cenę trzeba będzie za to zapłacić?

"Nigdy nie czułam się bardziej żywa. Nigdy nie czułam się bardziej szczęśliwa. Niezależnie od tego, co się działo, uważałam się za osobę, która ma wszystko..."

"Naomi" to romans mafijny, gdzie trudne decyzje, pożądanie, skrywane uczucia i porachunki gangsterskie nie wypuszczą Was z objęć emocji. Aura tajemniczości, zmysłowości i niebezpieczeństwa nie pozwala odłożyć książki póki nie poznamy jej finału. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-22
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Naomi
Naomi
Kinga Litkowiec
7.7/10

Naomi Lorenz miała zginąć z rąk Mateo Terrona, ale płatny zabójca darował jej życie. Problemy zaczęły się wtedy, kiedy szef klanu dowiedział się o zdradzie swojego człowieka. Pogłębiły się jeszcze ...

Komentarze
Naomi
Naomi
Kinga Litkowiec
7.7/10
Naomi Lorenz miała zginąć z rąk Mateo Terrona, ale płatny zabójca darował jej życie. Problemy zaczęły się wtedy, kiedy szef klanu dowiedział się o zdradzie swojego człowieka. Pogłębiły się jeszcze ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Fatalna pomyłka sprawiła, że Naomi Lorenz musi zginąć. Zlecenie zlikwidowania jej dostał płatny zabójca Mateo Terron. Jednak on daruje jej życie, skazując zarówno ją, jak i siebie na niebezpieczeństw...

@judyta_czyta @judyta_czyta

Z pewnością jest jeszcze wiele autorek czy też autorów z których książkami przyjdzie mi się zapoznać. Przyznam się Wam że zgłaszając się do recenzji tej książki nie miałam pojęcia o czym ona jest. Sp...

@visa77 @visa77

Pozostałe recenzje @iza.81

Drunken Sailor
Drunken Sailor

"Drunken Sailor" jest debiutem Asi Balickiej. Realia, jakie autorce udało się stworzyć, spawiły, że już od pierwszych stron zostałam porwana w świat bohaterów i rozgrywa...

Recenzja książki Drunken Sailor
Zagubiony w mroku
Zagubiony w mroku

"Zagubiony w mroku" jest kontynuacją losów braci Foglar, których poznaliśmy w "Zaklętej w ciszy", jednakze obie książki można czytać niezależnie od siebie. Ale osobiście...

Recenzja książki Zagubiony w mroku

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl