Samotnia recenzja

„Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu? Łatwo powiedzieć, kiedy się widzi.”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-05-05
Skomentuj
3 Polubienia


„Samotnia” autorstwa Anny Kańtoch było moja drugą styczność z twórczością tej pani i przyznam, że ta powieść spodobała mi się zdecydowanie bardziej od poprzedniej. W swojej najnowszej książce Kańtoch zabiera nas do świata manipulacji oraz sekretów sprzed lat, które dopiero po czasie zaczynają zbierać swoje żniwo...

Leon Cichy, autor poczytnych kryminałów, całe życie miał szczęście i wszystko układało się po jego myśli. Poślubił dziewczynę, którą poznał w gimnazjum, a jego pierwsza powieść została bestsellerem.
Jednak po trzydziestce coś się zmieniło. Żona bez wyraźnego powodu zażądała rozwodu, a choć romantyczna przygoda na samotnych włoskich wakacjach zdawała się Leonowi nowym otwarciem, pierwszego wieczoru po powrocie został potrącony przez samochód. W szpitalu okazało się, że stracił wzrok. Oszołomiony nową sytuacją, całkowicie zależny od niedawno poznanej młodej kobiety, Cichy dochodzi do wniosku, że stracił rozum. Bo to przecież niemożliwe, by jego nową wybrankę zastąpiła inna osoba, kiedy był nieprzytomny.
To tylko początek ciągu dziwnych wypadków, z którymi będzie sobie musiał poradzić, błądząc w ciemnościach.

Przyznam, że pani Anna miała całkiem ciekawy pomysł na fabułę tej książki - pierwszy raz miałam do czynienia z narratorem, który w wyniku wypadku stracił wzrok, co z kolei zmusiło go do prowadzenia własnego śledztwa za pomocą pozostałych zmysłów.


W trakcie lektury spodobało mi się stopniowe dawkowanie napięcia. Z każdym kolejnym nagraniem (tak, ta książka nie posiada rozdziałów) autorka odsłania przed nami coraz więcej niewiadomych, które dopiero na samym końcu łączą się w jedną spójną całość.

Zanim sięgniecie po ten tytuł, musicie wiedzieć, iż Wasza wiedza na temat pewnych wydarzeń będzie tak samo mała jak wiedza Leona, a może nawet i troszeczkę mniejsza - słowo, przygotujcie się na zabawę w dedukcje oraz niezapomniane przeżycia.

Kańtoch bardzo dobrze oddała wszelkie emocje głównego bohatera. Opisy jego strachu, zagubienia, czy poczucia samotności były na tyle realistyczne, że momentami łapałam się na tym, iż odczuwam te same emocje co nasz narrator.

Kiedy po raz pierwszy przeczytałam fragment, w którym Leon wyznaje, że jest pewny, iż kobieta obok niego nie jest jego Julią, czułam ciarki. Na samym początku uważałam, że bohater ma pewną paranoję i wyolbrzymia niektóre wydarzenia, jednak im więcej sprzeczności (pomiędzy nową a starą Julią) wychodziło na jaw, przeżyłam szok i bałam się o dalsze życie Cichego.

Czy książkę polecam? Poleca Wam ten tytuł ze względu na zakończenie, które jest po prostu genialne. Nie jest ani przewidywalne ani przegadane - jest idealne, takie jak być powinno. W trakcie lektury nie sądziłam, że Leon jest tak naprawdę tylko pionkiem w grze, która swój początek miała kilka lat temu... Przygotujcie się na zarwaną nockę, ponieważ „Samotnia” nie pozwoli Wam się od siebie oderwać!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-02
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Samotnia
Samotnia
Anna Kańtoch
7.4/10

Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu? Łatwo powiedzieć, kiedy się widzi. Leon Cichy, autor poczytnych kryminałów, całe życie miał szczęście i wszystko układało się po jego myśli. Poślubił dziew...

Komentarze
Samotnia
Samotnia
Anna Kańtoch
7.4/10
Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu? Łatwo powiedzieć, kiedy się widzi. Leon Cichy, autor poczytnych kryminałów, całe życie miał szczęście i wszystko układało się po jego myśli. Poślubił dziew...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Samotnia to propozycja polskiej pisarki Anny Kańtoch, będącej autorką głównie powieści fantastycznych i kryminalnych. Moja przygoda z książkami Anny Kańtoch rozpoczęła się około dwóch lat temu, a wi...

@Kasiaaa @Kasiaaa

Ale to było dobre! Jak Anna Kańtoch napisze książkę, i nie jest to żaden wymuszony przez wydawcę cykl, to klękajcie czytelniki. Dawno nie czytałem tak dobrego thrillera, bo tym w istocie jest prezen...

@Johnson @Johnson

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Tajemnica Broken Bayou
Tajemnica Broken Bayou

Bagna milczą... aż do momentu, gdy odkrywają swoje mroczne sekrety Powrót do miejsca, które nigdy nie zapomina Dr Willa Watters, renomowana psycholog dziecięca, ucie...

Recenzja książki Tajemnica Broken Bayou
Escobar
Historia człowieka, który chciał być Bogiem

Prawda, która brzmi jak fikcja Pablo Escobar. Narkotykowy baron, miliarder, morderca, filantrop, idol… Bóg? Max Czornyj w „Ecobar” zabiera czytelników w mroczną podró...

Recenzja książki Escobar

Nowe recenzje

Królowa zabójców
Królowa Zabójców
@marcinekmirela:

„Pragnienie innego życia okazało się moją zgubą. Powinnam chronić się za wszelką cenę, a nie odsłaniać serce, które i t...

Recenzja książki Królowa zabójców
Deliverance
Deliverance
@gdzie_ja_ta...:

Zawsze wydawało mi się, że wpływowi ludzie mają życie jak z bajki. Wiecie, ludzie bogaci, lubiane przez nas gwiazdy są ...

Recenzja książki Deliverance
Rumor
Rumor
@gdzie_ja_ta...:

Nie mam za wiele styczności z twórczością Roberta Małeckiego i wiem, że wiele tracę. "Rumor" podobno różni się od innyc...

Recenzja książki Rumor
© 2007 - 2025 nakanapie.pl