"Moje życie składało się z masek, a ja już dawno zapomniałam, która z nich tak naprawdę jest moją prawdziwą twarzą."
Kasia Muszyńska ostatnimi czasy raczy nas samymi perełkami, które nie dość, że czyta się w mgnieniu oka, to dosłownie można się przy nich rozpłynąć, a podczas czytania ma się wrażenie, że jest się w samym centrum wydarzeń. Lekkość z jaką autorka opisuje tę historię jest niezwykła! Już od pierwszych stron czuje się zainteresowanie i zaciekawienie tym co wydarzy się na kolejnych stronach tej powieści. Do tego osadzenie akcji w amerykańskim stylu, to coś co ja wręcz uwielbiam! Odkąd pamiętam jestem fanką amerykańskich szkół i to z pewnością jeden z moich ulubionych tematów w książkach i filmach :P zawsze podobały mi się podziały na geeków i tych popularnych, pięknych i zadufanych w sobie sportowców - każdy z nich jest oryginalny i wnosi do danej historii co innego. I tak też mamy w przypadku bohaterów książki Kasi Muszyńskiej - każdy z nich to świetnie wykreowana postać, która wręcz idealnie wpasowuje się w amerykański klimat tej książki. No ale dobra, może zanim całkowicie rozpłynę się w zachwytach nad "Niedobranymi", przybliżę Wam trochę samą historię Madison i Harrego, którzy grają tutaj pierwsze skrzypce :P
Oboje uczęszczają do Westworth College, mieszkają w akademikach i czasami mają wspólne zajęcia, choć oboje żyją w zupełnie innych światach. Madison to dziewczyna, która kiedyś była zupełnie inną osobą. Kochała róż, ludzi, dobrą zabawę i życie na poziomie - w końcu na kasę nie mogła narzekać, bo jej rodzina ma kasy jak lodu. Ale tak było kiedyś. Obecnie różowy kolor stał się tylko wspomnieniem, a rzeczywistość przybrała ciemne kolory. Madison ze słodkiej dziewczyny stała się osobą ubierającą się na czarno i izolującą się od ludzi. Co było tego powodem? No tego Wam już nie zdradzę, tego musicie się sami dowiedzieć ;) Z kolei Harry, jest jednym ze sportowców - gra w hokeja, dobrze się uczy, a jego ulubionym przedmiotem są zajęcia z pisania. I choć pisałam wcześniej, że oboje bohaterów to dwa zupełnie inne światy, to jednak łączy ich wspólne zamiłowanie do dobrej literatury - ale oczywiście Harry niekoniecznie chwali się swoją pasją przed kolegami z drużyny. Gra w hokeja zapewnia mu spore stypendium, dzięki któremu może uczęszczać właśnie do tego college'u. Tych dwoje nie za bardzo za sobą przepada...no może większy uraz ma w sobie Madison, bowiem uważa, że wszyscy sportowcy na jej uczelni to bezmózgi. Dziewczyna ma dwójkę przyjaciół oraz brata, na których może liczyć w każdym momencie swojego życia. W wolnych chwilach pracuje w bibliotece i rozmawia z ludzi ma czacie, a konkretnie w aplikacji Talk Me. Uważa to za fascynujące zajęcie, bowiem poznaje naprawdę ciekawe osoby, z ciekawymi pasjami. I właśnie tak trafia tam na Hermiona, chłopaka, który również w tej aplikacji, szuka jakoby "ucieczki" przed rzeczywistością. No a Hermionem jest nie kto inny jak Harry - także jak sami możecie wywnioskować - będzie kolorowo 😎
"Niedobrani" to romans new adult, który jest idealny dla osób lubiących lekkie i romantyczne historie. Ale nie myślcie, że będzie tu spokojnie, bo momentami może Wam szybciej zabić serduszko... Uwielbiam bohaterów tej książki i to nie tylko tych głównych, bo autorka bardzo fajnie wykreowała również przyjaciół Madison i całe grono sportowców. Znalazły się też osoby, "którym z oczu źle patrzyło", a nawet jedna "przylepa", która początkowo mocno mnie irytowała - choć im bardziej ją poznawałam, tym moje zdanie troszkę się zmieniło 😂 Książki Katarzyny Muszyńskiej zawsze trafiają w moje gusta - ja je po prostu uwielbiam. Autorka pisze tak przyjemnie, do tego wplata w odpowiednie momenty emocje, przez co jej bohaterów nie da się od razu nie polubić. A właśnie! Ogromnie podobał mi się ranking i ten wyścig, kto zdobędzie najwięcej punktów za odpowiednie zadanie - normalnie przy jednym z nich chciało mi się tak śmiać - szczególnie w momencie rozmowy Madison i Harrego, a zwłaszcza Harrego, który wspominał o zachowaniu Madison w pewnej stacji 😅 no nie napiszę dokładnie o co chodzi, bo nie będę odbierać Wam frajdy z poznawania tego fragmentu 😆
Reasumując, tę historię czyta się w mgnieniu oka. Jest idealną odskocznią od cięższej literatury, przy której naprawdę można odpocząć i powrócić myślami do własnych czasów szkolnych. Bynajmniej ja tak miałam :) to naprawdę niesamowita historia z elementami hokeja i zawirowaniami młodych ludzi, którzy dosłownie uczą się na swoich błędach. Wszystko to przedstawione lekkim językiem z dodatkiem fajnie wplecionego poczucia humoru. No czego chcieć więcej 😍 jestem ogromnie szczęśliwa, że mogę patronować tak wspaniałej książce, która skradła moje serducho - jak zresztą każda książka Kasi Muszyńskiej. Ogromnie polecam!