„Odpowiedzi na to ostatnie pytanie bywały rozmaite i nawzajem sobie przeczyły”.
„Po paryskich ulicach furgony śmierci dudniły głucho i posępnie. Sześć ich wiozło codzienną porcję wina Gilotynie. Od zarania dziejów wyobraźnia ludzka tworzyła krwiożercze i nienasycone potwory, lecz żaden z nich dorównać nie zdołał jedynemu ludzkiemu wynalazkowi – Gilotynie”.
„Wszyscy kryjemy w tajnikach serca takie dziwy i, aby je wyzwolić, potrzebujemy tylko sprzyjających okoliczności”.
Moja ocena:
Rewolucja i miłość w cieniu gilotyny "Była to najlepsza i najgorsza z epok, wiek rozumu i wiek szaleństwa, czas wiary i czas zwątpienia, okres światła i okres mroków, wiosna pięknych nadziei i zima r...
„Jeżeli chcesz zrobić coś dobrego, dlaczego nie zrobić tego dla samego dobra, a odrzucić precz swoje lubienia i przyjemności”? Popularność powieści historycznych w Anglii osiągnęła szczyt pod kon...
PRZYCIĄGANIE MIŁOŚCI Obchodź się z tym ostrożnie. Wielu z nas lubi sobie poczytać czasami horoskopy. Ja je uwielbiam. Moje życie w horoskopach często bywa znacznie b...
Recenzja książki Przyciągnij miłość, na jaką zasługujeszMIŁOŚĆ I PORAŻKA IDĄ W PARZE Historia Fridy, ale Nayeli trochę bardziej. Sięgnęłam po tę książkę oczywiście z wielkiej miłości do Fridy. Ale bardzo szybko zaintereso...
Recenzja książki Kucharka FridyWszystko zaczyna się w chwili, gdy okazuje się, że Samuel W. Westing został zamordowany. Szesnaścioro spadkobierców zos...
Recenzja książki Gra o spadekDługo broniłam się przed tą książką. Izabela Szylko ani razu nie zawiodła mojego zaufania, więc nie miałam obaw, że pow...
Recenzja książki Łyżeczka„Największa radość, jaka nas spotkała” Claire Lombardo to piękna, słodko – gorzka historia, która przedstawia losy zwyc...
Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała