Nadciąga Burza recenzja

Nadciąga burza

Autor: @Paulaaaa ·2 minuty
2012-07-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Nadciąga burza” to pierwszy tom trylogii o Katerinie. Robin Bridges przenosi nas do Rosji z 1888r. a konkretnie do Petersburga. Młodziutka księżniczka Oldenburga uczęszcza do szkoły w Smolnym. Uczy się języka francuskiego, tańca no i oczywiście wszelkich zachowań jakie ją obowiązują. Jako mała dziewczynka była świadkiem seansu spirytystycznego a niedługo potem ożywiła ropuchę – wtedy postanowiła, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobi. Kiedy ma już siedemnaście lat, jej sekret, który nazywa klątwą, coraz bardziej jej ciąży i z dnia na dzień staje się coraz bardziej niebezpieczny. Mimo, że księżniczka nie chce korzystać ze swoich umiejętności ożywiania zmarłych i próbuje o nich zapomnieć, inni go zauważają i chcą wyciągnąć dla siebie jak najwięcej. Katerina Aleksandrowna nie wie komu ufać, bo każdy działa w swoim interesie a nadchodzi czas decyzji i walki. Za kim się opowie, komu powierzy swoje serce? Do wyboru ma chłodnego, opanowanego aczkolwiek interesującego carewicza Jurija, bądź zabójczo przystojnego księcia Daniła z przerażającej ją Czarnogóry.

Jeżeli chodzi o mnie, nigdy mnie do Rosji nie ciągnęło. Zawsze zostawałam z dala od języka rosyjskiego a także od kraju i jego kultury. Postanowiłam jednak sięgnąć po tę książkę i spojrzeć na ten kraj z zupełnie innej strony i być może bardziej się do niego przekonać. Zanurzyłam się w świecie książąt, królów i carów, ale też – czego się kompletnie nie spodziewałam – istot nadprzyrodzonych! Tak, w powieści tej dużą rolę odgrywają również wampiry, ożywieńcy czy ghule. Nie dajcie się jednak od razu zwieść słowu wampir! To nie jest kolejna historia z serii dziewczyna poznała wampira, zakochała się w nim, ale wtrąca się jej przyjaciel wilkołak, lub brat wampir tego pierwszego wampira ;) To coś zupełnie innego i myślę, że nawet czytelnicy, którzy mają już serdecznie dość oklepanego tematu, jakim stały się wampiry, mogą zatracić się w tej powieści.


„Światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło:
Bo złe były ich uczynki.”
Ewangelia św. Jana 3,19


Powieść Robin Bridges czyta się jednym tchem. Jest to niesamowicie wciągająca historia, która kończy się zbyt szybko. Mimo prawie czterystu stron, miałam ochotę na wiele więcej. Naprawdę poczułam się jak rosyjska księżniczka ukrywająca swój mroczny dar, która może ocalić wiele istnień. Polecam tę książkę każdemu bez względu na wiek. Moim zdaniem jest ona odpowiednia zarówno dla trzynastolatka, dwudziestolatka jak i czterdziestolatka. Na uwagę zasługuje również przepiękna oprawa graficzna. Oprócz okładki, która sprawia, że po książkę chce się sięgnąć bez względu na treść, czeka na nas również piękne wnętrze. Książka zdecydowanie ląduje na mojej liście bestsellerów i z niecierpliwością czekam na jej kontynuację!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nadciąga Burza
Nadciąga Burza
Robin Bridges
8.8/10
Cykl: Katerina, tom 1

Światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Ew. św. Jana 3,19 Gałęzie i korzenie drzewa genealogicznego naszej rodziny splątane są z wi...

Komentarze
Nadciąga Burza
Nadciąga Burza
Robin Bridges
8.8/10
Cykl: Katerina, tom 1
Światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Ew. św. Jana 3,19 Gałęzie i korzenie drzewa genealogicznego naszej rodziny splątane są z wi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Chyba nigdy nie wyrosnę z romansów paranormalnych. Kiedy tylko zapoznałam się z opisem powieści "Nadciąga burza" od Fabryki Słów, wiedziałam, że muszę ją mieć. Uroku z pewnością dopełniła też bardzo ...

@Tenshi @Tenshi

Jedziesz powozem przez ośnieżone drogi. Starasz się zachować przytomność, jednak oczy same Ci się zamykają. Słyszysz uspokajający głos, lecz on zamiast pozbawić Cię niepokoju, jedynie go wzmaga. Wiesz...

@MirandaKorner @MirandaKorner

Pozostałe recenzje @Paulaaaa

Krwawy szlak
Krwawy szlak

By uciec, będzie musiała walczyć. By przeżyć, będzie musiała wygrać. Moira Young to istny człowiek renesansu. Aktorka, tancerka, śpiewaczka operowa, ale też autorka. Poc...

Recenzja książki Krwawy szlak
Ogród Kamili
Ogród Kamili

Zawsze mam wątpliwości kiedy sięgam po takie książki jak ja. Jak można na blogu zauważyć, moimi ulubionymi gatunkami są zdecydowanie i niepodważanie fantastyka i literatu...

Recenzja książki Ogród Kamili

Nowe recenzje

Dziewczyna z przeklętej wyspy
Fantastyczna uczta: mroczna, niepokojąca, dynam...
@zkotemczytane:

Dziewczyna z przeklętej wyspy Anety Jadowskiej to drugi tom Kronik sąsiedzkich z Nikitą w roli głównej. Radziłabym zacz...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy
Czas pogardy
recenzja 5/5
@monika.m.346:

Są takie książki, które po przeczytaniu odkładamy na półkę i szybko o nich zapominamy. Ale są też takie, po których nie...

Recenzja książki Czas pogardy
Z zimną precyzją
Z zimną precyzją
@Gosia:

„Z zimną precyzją” Michael Tsokos to książka, która była dla mnie pozycją obowiązkową. Od zawsze interesowała mnie medy...

Recenzja książki Z zimną precyzją
© 2007 - 2024 nakanapie.pl