Rozdarta recenzja

Trylogia Zresetowana, czekała na swoją kolej naprawdę długo na mojej półce. Raz po raz na nią zerkałam i zacierałam łapki bo czułam że mocno chce poznać, ale jednak jeszcze nie wtedy. I tak czas mijał ,a ja ciągle zwlekałam aż w końcu się przemogłam.

A teraz jak już jestem po drugiej części to w sumie nie wiem na co ja tak czekałam. I teraz się będę zastanawiać czy ja się starzeje, że ta historia nie sprawia mi takiej frajdy jak powinna, czy może już mi się przejadła wizja takiego świata jaki mamy tutaj. Ponieważ ja już ten świat znam z innych książek, które czytałam wiele lat temu. I teraz nie jest to dla mnie w zasadzie nic odkrywczego ani nowego. Nic co by sprawiło, że ta seria by się wybiła ze swoją fabułą ponad inne.

Rozdarta to druga część a za wiele nadal nie wyjaśnia. Mam wrażenie, że wplątujemy się w coś jeszcze większego, czasem brnąć na ślepo lub podążając z naiwnością za główną bohaterką, która jest tak zagubiona, że sama nie wie czy może sobie ufać. A gdy ona sama ma problem, to my jako czytelnicy błądzimy jak we mgle choć nadal naiwnie wierzymy, że wydarzy się coś co nam rozjaśni całą wizję.

I to nie jest jej minus bo dziewczyna jest w dość osobliwej sytuacji i myślę, że każdy miałby problem żeby się w niej odnaleźć. Jej świat stale wywraca się do góry nogami, a gdy zaczyna w coś wierzyć to znika jak bańka mydlana a to co ona poznała okazuje się tylko wierzchołkiem góry lodowej.
Akcja wydaje się dynamiczna ale chwilami przez zagubienie Głównej bohaterki czułam że to zbyt infantylne, ponieważ wiele tematów jest wałkowanych raz po raz i tak w kółko aż do zrozumienia jakiegoś sensu czy wychwycenia czegoś co może nadać sens sytuacji w której ona się znajduje.

W dalszym ciągu mnie nie zachwyciło, nie wiem czego mam się spodziewać w finalne trylogii ale jestem też ciekawa jak autorka z tego wszystkiego wybrnie i mam jeszcze cichą bo cichą ale jednak nadzieje, że pod koniec zostanę tak totalnie wywalona z butów i będę mogła zachwycać się tym jak autorka sobie to obmyśliła. A póki co bardzo średnio.