Lato w Przytulnej recenzja

Z jaką lekturą spędzacie dzień? 🤔
**
**
**
„Każdy - bez wyjątku - miał w życiu moment, w którym rozsypało się ono jak domek z kart i od tej pory nic już nie było takie samo. Wszystko, w co wierzyłeś, co trzymało cię w pionie, co sprawiało, że w ogóle miałeś siłę trwać na tym świecie, nagle przestawało mieć sens”.

Drogi czytelniku.
Dziś ponownie udamy się, do pięknego dworku w Przytulnej tym razem będzie to w okresie letnim. Ja jestem ciekawa, co wydarzy się tym razem u rodziny Gawroszów. Chodź, sprawdzimy. 😉

Kolejny raz zaskakuje mnie to jak @katarzynamichalak_pisarka łączy na pozór lekką i zabawną historię z trudnymi tematami i muszę przyznać, że świetnie jej to wychodzi.

„Lato w przytulnej” to II tom Sagi przytulnej. Tutaj mamy jeszcze więcej tajemnic, chociaż wydawać by się mogło, że więcej to już być nie może. 😂 Za to dworek w przytulnej jest obecnie w trakcie remontu. A jakby tego było mało to humor i cięty język co poniektórych jest tutaj na porządku dziennym. Nie zabraknie jednak rozterek, które mogą przytrafić się każdemu z nas na różnych etapach życia.

Bardzo podoba mi się w tej historii to, że mimo wszystko rodzina Gawroszów, nawet jeśli się sprzecza, to jednak stara się wszystko wyjaśniać i łagodzić. Natomiast najbardziej razi mnie to, że dorosłe dzieci szantażują swoich rodziców i poniekąd robią, co chcą. Jednakze główna bohaterka myśli, że pieniądze wszystko załatwią, chociaż coraz częściej widać, że szczęścia to one nie dają, oj nie. 🙈 A zaufanie coraz bardziej u nich szwankuje. Będą musieli uwierzyć w siebie, a przede wszystkim od nowa nauczyć się zawierzać bliskim.

Dodatkowym plusem jest to, że zostały tutaj opisane sytuacje, w których możemy dowiedzieć się czegoś więcej o szkoleniach ratowniczych dla ludzi i psów poszukujących osób zasypanych czy ukazanie jak zwierzęta cierpią po stracie bliskiej osoby. Aczkolwiek to nie jedyne tematy, które są poruszone.

Reasumując: książka mi się podobała, chociaż uważam, iż jest na podobnym poziomie co poprzednia część. Kilka rzeczy mnie zaskoczyło, ale nie jakoś szczególnie, no i nadal czekam na rozwiązanie poszczególnych wątków.