Na skraju załamania recenzja

"Na skraju załamania" B.A.Paris

Kiedy twoja głowa jest najgorszym więzieniem. Deszczowa noc, jazda na skróty, na środku drogi stoi samochód a w nim kobieta. Czy ona nie potrzebuje pomocy? Cass Anderson tego nie sprawdziła, a teraz tamta kobieta nie żyje. Została zamordowana. Od tamtej pory z Cass coś się dzieje. Jest nękana wyrzutami sumienia, głuchymi telefonami, coraz częściej nie może sobie przypomnieć czy wzięła lekarstwa, jaki jest kod do domu, co kupiła, gdzie zaparkowała samochód i czy leżący na blacie nóż na pewno nie był pokryty krwią? Cass zaczyna popadać w obłęd. Kiedy to się skończy? Niepokój, poczucie

winy..Co by było gdyby jednak zatrzymała się przy kobiecie? Skoro nie może zaufać sobie to czy może zaufać komukolwiek?

Witajcie Dzisiaj światowy bestseller, thriller
psychologiczny. "Za zamkniętymi drzwiami" to był moja pierwsza książka tej autorki i tego gatunku. Bardzo się ciesze, że ją przeczytałam bo ta książka tak naprawdę rozwinęła moje zainteresowanie kryminalami i thrillerami. Jak dla mnie ta książka byla FENOMENALNA. Zaciekawila mnie od samego początku i nie mogłam się od niej oderwać.
Postaci były bardzo realistyczne, mogłam się wczuć i zrozumieć ich. Jako że to thriller psychologiczny to ma bardzo duże znaczenie. Ostatnio bardzo często zwracam uwagę na sens niektórych wydarzeń albo zachowań. Zauważyłam, ze w niektórych książkach (oraz filmach czy serialach) niektóre wydarzenia nie powinny się zdarzyć. Mowie tu o miejscach gdzie wątek nijak się wpisuje w całość ksiazki i w ogóle nie pasuje, o momentach gdzie pewne wydarzenia nie mogą mieć miejsca ponieważ nie istnieje coś takiego. W "Na skraju załamania" Takie rzeczy nie miały miejsca. Widać, że każde wydarzenie było bardzo przemyślane, nie było mowy o jakiś nie mających sensu wątkach. Wszystko jest bardzo skrupulatnie zrobione. Fabuła.
Jak już wcześniej napisałam "trzymala się kupy" I była bardzo ciekawa. To z takich rzeczy technicznych 😂. Książka jest bardzo tajemnicza. Na samym poczatku mamy podany zarys sytuacji, ale karty odsłaniają się powoli, stopniowo i po kolei. Dlatego ksiazka wciąga jeszcze bardziej. Książka bardzo gra na emocjach. Bywały momenty gdzie czulam nawet niepokoj i strach spowodowany nierozumieniem sytuacji (poniewaz karty nie zostały odkryte).Polecam ta książke. Czytanie jej było dla mnie niesamowicie mocnym przeżyciem.

Miłego wieczoru
°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
Zapraszam na mojego instagrama: ksiazkujacy 🥰