Prawdziwa "kopalnia wiedzy" o zawodowym boksie. Chociaż, ze względu na objętość - przedstawiona w tak zwanym telegraficznym skrócie...
Jednak każdy miłośnik szlachetnej sztuki samoobrony (bo tak nazywano niegdyś boks) znajdzie tu coś dla siebie.
Są tu bowiem zarówno krótkie opisy największych walk w historii, jak i (niedługie) recenzje co bardziej znanych filmów z pięściarstwem w "roli głównej". Oraz sylwetki najwybitniejszych mistrzów. A także przegląd najsłynniejszych aren, które na przestrzeni dziejów gościły ringowych gladiatorów...
Jest też trochę i o naszych, biało- czerwonych zawodowcach. Takich nazwisk, jak Michalczewski, Gołota czy Adamek nie mogło więc zabraknąć. Ale zaraz "obok" nich pojawiają się Włodarczyk, Saleta oraz Bartnik, którzy również, z różnym powodzeniem, próbowali swych sił na profesjonalnych ringach...
Jest też i kilka pań, które uprawiały tę dyscyplinę. I są to nie tylko zagraniczne wojowniczki, jak Laila Ali czy Regina Halmich - bo na kartkach książki spotkamy również "nasze" Agnieszkę Rylik i Iwonę Guzowską...
Poczytamy także o wielu, powiedzmy- ciekawostkach, takich bardziej z okolic ringu, niż samej areny zmagań pięściarzy.
Dowiemy się więc "co nieco" o pozasportowych ekscesach braci Rocchigiani, którzy swego czasu byli w Niemczech prawdziwym utrapieniem dla tamtejszych stróżów prawa.
Poznamy tragiczne losy Edwina Valero z Wenezueli oraz Alexisa Arguello z Nikaragui, którzy zadziwiali najpierw na sportowych arenach, a później szokowali w życiu prywatnym. Ostatecznie zaś każdy z nich odebrał sobie życie...
Cóż, nie wszyscy ringowi twardziele radzą sobie równie dobrze poza linami czy salą treningową...
Dowiemy się również, którzy z mistrzów pięści byli najbardziej związani z tak zwanym "półświatkiem", a nawet mafią, i jakie to przynosiło rezultaty. Bo swego rodzaju "ochrona" nie zawsze była "bezterminowa"...
No i odbędziemy swoistą "podróż w czasie" - od okresu, gdy panowie zaczynali walczyć o najwyższe trofea w rękawicach, poprzez niełatwe lata Wielkiego Kryzysu czy wojennej zawieruchy, aż do czasów współczesnych, gdzie - dzięki mediom społecznościowym - niejeden czempion to niemal "kumpel z sąsiedztwa", o którym wiemy (prawie) wszystko...
Pozycja z pewnością zadowoli fanów boksu, a tzw."niezdecydowani" po jej przeczytaniu - prawdopodobnie "zasilą" szeregi tych pierwszych...