Eh... Myśląc o tej książce czuję ogromny zawód i zażenowanie. To miała być książka fantastyczna, zbiór opowiadań fantastycznych, ale nie powstało coś takiego. Miałam wrażenie, że wszystko zostało napisane żeby po prostu było. Czytając nie odczuwałam żadnej przyjemności.
Już na trzynastej stronie mamy scenę seksu, a wcześniej denne dialogi. Ciekawa jestem, czy ktoś faktycznie porozumiewa się w ten sposób.
W pierwszym opowiadaniu bohater jest mordercą, kobiety traktuje przedmiotowo i jest seksoholikiem - przynajmniej takie odniosłam wrażenie, Ten człowiek w ogóle nie żałował, że zabił żonę i dziecko.
To miało trzymać w napięciu, ale nie, te całe ,,niezwykłe'' wydarzenia duchy były przykrywane przez słaby erotyk, romans.
Drugie opowiadanie było okej i tyle jestem w stanie powiedzieć. Dostaliśmy opowieść o mężczyźnie, który widział chatę, widział i słyszał coś czego nie powinien, wszystko opisywał w pamiętniku. Sądzę, że tą historię można było rozbudować, prawdopodobnie powstałoby coś dobrego. (Głównie przez to opowiadanie są trzy gwiazdki.)
Kolejna - trzecia opowieść.
Grupa młodych ludzi udaje się na wycieczkę w góry, po drodze błądzą przez przewodnika, który po drodze się upił. Kiedy udaje im się dotrzeć do schroniska zaczynają słyszeć różne, dziwne odgłosy i widzieć różne rzeczy. Bohaterowie zachowywali się po prostu dziwnie. Jedna z bohaterek umiera, chłopak, który był w niej zakochany i ją znalazł nie rozpaczał, wolał iść zjeść... Kolejny, nasz ,,udany przewodnik'' powiem wprost - masturbuje się patrząc na zwłoki.... To po prostu dla mnie było czymś kompletnie nie do zrozumienia. Ja rozumiem, ktoś manipulował ich myślami, ale kurczę... Naprawdę? To jest obrzydliwe.
Tutaj też mamy bohatera, który traktuje kobiety przedmiotowo. Już nawet nie będę opisywać, co on wyczyniał i jak traktował Carren. Brak mi słów...
Ostatnie opowiadanie. Dziewczyna w ciąży, której ukochany zmarł rok temu, właściwie to się zabił, uporczywie twierdzi, że to jego dziecko, co jest niemożliwe. Cała wioska twierdzi, że to dziecko diabła i chcą je zabić. Eh... To opowiadanie jest tak nielogiczne i nierówne, że to jest szok. Czemu nie mogli się po prostu przyznać? Do tej pory tego nie rozumiem.
Co mogę powiedzieć na temat całości - sztuczne dialogi, nielogiczne i nierówne teksty. Bohaterowie, którzy zachowują się po prostu nienormalnie. Przede wszystkim nie podobało mi się to, że bohaterowie nie mieli szacunku dla kobiet.
Nie polecam tej książki. Żałuję, że poświęciłam na nią tyle czasu.