Mroczny Trop recenzja

Mroczny trop

Autor: @ejotek ·4 minuty
2015-01-17
Skomentuj
1 Polubienie
Uwielbiam zwierzęta! Wy też? No, może nie wszystkie uwielbiam, ale o tym później... Od chwili swoich narodzin przebywałam w otoczeniu zwierząt. Dziadek hodował gołębie, króliki, kury, kaczki. Miał też konia, na którym na oklep jeździłam po podwórku. Była kotka, która na strychu nad stajnią powiła kocięta, a także następujące po sobie liczne psy. Kiedy byłam w podstawówce dostałam świnkę morską - tak naprawdę pierwsze własne zwierzątko. Moja miłość do czworonogów była ogromna i nawet ugryzienie przez psa sąsiada tego nie zmieniła. Mimo, że pamiętałam tą lekcję bardzo długo. Nie lubię jedynie zwierząt typu pająki, węże, mrówki czy osy. Z powyższych powodów niniejsza książka była dla mnie strzałem doskonałym, choć pewne fragmenty zapadną na długo w moją świadomość. Dlaczego? Przeczytajcie o moich wrażeniach.

Ryder Creed to były żołnierz a obecnie świetny psi trener w Stanach Zjednoczonych. Razem ze swoimi czworonogami jest proszony o pomoc w poszukiwaniach ludzi czy narkotyków. Ostatnio zrobiło się o nim głośno i stał się wręcz celebrytą. Kiedy Amerykańska Straż Wybrzeża poprosiła do o sprawdzenie podejrzanego o przemyt narkotyków statku rybackiego Blue Mist, zabrał ze sobą ulubienicę Grace i podjął się zadania. Jednak okazało się, że pod pokładem czeka na nich niespodzianka. Pod tonami ryb znaleźli bowiem piątkę dzieci. Czy to przemyt? Nielegalni uchodźcy czy może dzieci zostały porwane? Czy to kartel narkotykowy jest za to odpowiedzialny?
Do wspomnień o tej piątce dzieci Ryder wraca ponownie na lotnisku, podczas kolejnego zadania i wyszukiwania narkotyków. Grace wyczuwa bowiem czternastoletnią Amandę, która prosi Creed'a o pomoc. Mężczyzna zabiera ją do domu swojej partnerki Hanny, która niechętnie odnosi się do dziewczyny, ale w rezultacie pomaga jej pozbyć się z ciała narkotyków. Czy mają świadomość, że "właściciele" nastolatki i tak trafią na jej trop i przyjadą, by odebrać swoją własność? Czy pomoc Amandzie ma być dla tresera swoistą namiastką tego, że pomaga młodej dziewczynie i może wiele lat temu, ktoś pomógł jego siostrze? Kiedy byli nastolatkami, Bondie wysiadła z samochodu, by skorzystać z toalety na stacji benzynowej i zaginęła.

Agentka FBI Maggie O'Dell zajmuje się sprawą zwłok wyłowionych z rzeki w Waszyngtonie. Ciało mężczyzny ma widoczne ślady torturowania, ukąszeń a do gardła wciśnięte prawo jazdy. Mimo poznania tożsamości ofiary agentka wcale nie przybliża się do przyczyn śmierci, zwłaszcza że ukąszenia zostają zidentyfikowane jako pogryzienia przez mrówki ogniowe występujące setki kilometrów od Waszyngtonu. Uwagę Maggie zwraca też tatuaż na lewej łopatce mężczyzny. Czy okaże się on pomocny w ustaleniu mordercy? Agentka szukając wskazówek postanawia udać się do domu ofiary, kontaktując się z tamtejszymi władzami. Co zastanie na miejscu? Czy żona ofiary pomoże FBI ustalić co mogło się wydarzyć? Jakie były motywy zbrodni? I dlaczego ciało zostało podrzucone aż w Waszyngtonie?

Maggie i Ryder mieli już kiedyś okazję się spotkać, teraz znów będą współpracować, jednak nie wiedzą jak wiele te właściwie trzy sprawy mają wspólnych punktów. Nie zdają sobie też sprawy co czeka ich podczas przeszukiwania terenu wokół domu ofiary wyłowionej z rzeki. To właśnie te fragmenty książki wywoływały u mnie dreszcze strachu. Jednak nie zdradzę Wam dlaczego. Napiszę jedynie, że Grace nie ucierpiała w wyniku prowadzonych działań tropiących. Czy współpraca tych dwojga doprowadzi do pozytywnego finału sprawy? Jak potoczy się nieuniknione spotkanie Rydera i przedstawicieli kartelu? Koniecznie trzymajcie się fotela podczas czytania tej lektury!

Kolejny tom przygód Agentki FBI, który miałam okazję czytać (kolejność czytania tomów nie ma tak naprawdę znaczenia). Jest to nieco inna konstrukcja thrillera, niż "Płomienie śmierci". Tam śledztwo policyjne jest szeroko zakrojone, typowe "burze mózgu", odprawy, świadkowie, sprawdzanie terenu wokół podpalanych budynków. Tutaj niewiele się dzieje a profilerka Maggie udaje się w teren, zamiast siedzieć w biurze, analizować wyniki sekcji zwłok, dowody i ustalać profil mordercy. Ale czy odczytuję to na minus książki? Nie do końca. Autorka skupiła się bowiem tym razem na psach, ich pracy, zdolnościach i ukazaniu jak bardzo mogą być przydatne ludziom, gdy tylko zostaną dobrze przeszkolone. Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem. Strasznie się związałam emocjonalnie z czworonożnymi bohaterami "Mrocznego tropu". Również nie każdy tytuł z serii musi wyglądać tak samo, mieć ten sam schemat, bo przecież byłoby nudno i przewidywalnie. A tak, dostałam oryginalnie prowadzone śledztwo, w którym bierze udział nie tylko policja, FBI, DEA, ale też treser psów i Jason - były żołnierz z Afganistanu, który stracił rękę. Widoczny jest też wpływ polityki na sprawę, jednak czy to pomaga?

Podsumowanie będzie krótkie - jeśli lubicie mocne wrażenia, wartką akcję, ciekawych bohaterów, niespodzianki i podnoszący się poziom adrenaliny - to koniecznie sięgnijcie do tej książki. Jednak uważajcie - są fragmenty, gdzie krew w żyłach płynęła mi naprawdę szybko... Tak jak pisałam wcześniej, są zwierzątka, których nie lubię, a które bywają groźne...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-01-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczny Trop
Mroczny Trop
Alex Kava
8.9/10
Cykl: Ryder Creed, tom 1

Ryder Creed i jego psy tropiące zostali opisani w mediach po przechwyceniu kilku poważnych transportów narkotyków na lotnisku w Atlancie. Ale ich nowo nabyta sława przyciąga także niechcianą uwagę. Gd...

Komentarze
Mroczny Trop
Mroczny Trop
Alex Kava
8.9/10
Cykl: Ryder Creed, tom 1
Ryder Creed i jego psy tropiące zostali opisani w mediach po przechwyceniu kilku poważnych transportów narkotyków na lotnisku w Atlancie. Ale ich nowo nabyta sława przyciąga także niechcianą uwagę. Gd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Handel dziećmi i wykorzystywanie ich do celów zbrodniczych to bulwersujący temat, który niezmiennie porusza opinię publiczną. Niestety nie znaleziono skutecznego sposobu jak wyeliminować ten proceder ...

@aleksnadra @aleksnadra

Ile jest warte ludzkie życie? Nie ma ceny czy też dokładnie można wyliczyć jego wartość? Są tacy, którzy widzą w człowieku nie żyjącą istotę, a jedynie środek do osiągnięcia celu i nie cofną się przed...

@Kasia9 @Kasia9

Pozostałe recenzje @ejotek

Nora
Nora

Diana Palmer przez wiele lat była dziennikarką a kiedy zajęła się pisarstwem, ta sztuka ją pochłonęła. Napisała ponad dziewięćdziesiąt książek, które zostały przetłumaczo...

Recenzja książki Nora
LOVE, ROSIE
Love Rosie

Wielokrotnie z różnymi blogerkami wymieniałam uwagi dotyczące tego, że czasem trudno jest opisać wrażenia po przeczytaniu książki. Tak jest i w tym przypadku... Powieść w...

Recenzja książki LOVE, ROSIE

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
Razem na święta
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się po...

Recenzja książki Razem na święta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl