What Beauty There Is recenzja

Mroczna i porywająca. Młodzieżówka inna niż wszystkie

Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2023-01-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie miałam dużych oczekiwań, sięgając po "What beauty there is". Nie wczytywałam się w jej opis, a recenzje przed rozpoczęciem lektury starałam się skanować pobieżnie, żeby przypadkiem nie zaspojlerować sobie jej ważnych elementów. I po skończeniu mogę powiedzieć tylko wow. Ta książka znacząco odbiega od lekkich pozycji, po które staram się sięgać, na co dzień i okazała się wciągająca i szokująca. Ale zacznijmy od początku...

Jack znajduje swoją mamę w sypialni, gdzie powiesiła się kilka godzin temu i to wydarzenie odmienia jego życie. Od tego momentu musi całkowicie oddać się opiece nad młodszym bratem i znaleźć sposób na zarobek, gdyż w portfelu ma tylko 15 dolarów. Postanawia więc wyruszyć na poszukiwanie pieniędzy, które jego ojciec kiedyś ukradł i schował w niewiadomym miejscu. Jednak cały czas po piętach depczą mu byli wspólnicy ojca, którzy nie cofną się przed niczym, by również zdobyć łup.

Już pierwsze strony uderzyły mnie i zaczęłam zdawać sobie sprawę, że nie będzie to historia, po której łatwo przejdę do porządku dziennego. Potęguje to styl pisania, który określiłabym jako ciężki i przegniatający. Zdania zaciskały się na moim sercu i budziły duży smutek. Autorka bawi się formą. Raz przedstawia nam teraźniejszość, innym przyszłość, a w kolejnych zdaniach wraca do ubiegłych wydarzeń. Przed każdym rozdziałem pojawia się też wstawka Avy- niespodziewanej towarzyszki Jacka o zaskakującym pochodzeniu i to ona prowadzi nas przez całą historię, odpowiadając na pytania, które mogą zrodzić się w głowie odbiorcy. Te fragmenty moim zdaniem tworzyły niesamowity klimat.

"What beauty there is" wprost kipi od cierpienia i niesprawiedliwości. W tym wszystkim najbardziej uderza postać Matty'ego- młodszego brata Jacka, którego niewinność na tle tragedii, z jakimi się mierzy, wywoływała łzy w moich oczach.

Znalazłam w książce parę bardziej uwierających rzeczy. Uważam, że relacja romantyczna jest rozegrana za szybko i pobieżnie, jest to instant love słabej kategorii i na miejscu autorki rozbudowałabym go na więcej spotkań. Do tego postawa Jacka czasami budziła mój sprzeciw, szczególnie pochopne decyzje i duma, która nie pozwalała mu przyjąć pomocy, a jednocześnie taka, przez którą niejednokrotnie wpadał w kłopoty.

Jeśli szukacie młodzieżówki dla trochę starszych czytelników, która wyróżnia się na tle innych historii, "What beauty there is" poleca się waszej uwadze, jako mroczny i brutalny thriller o niecodziennej formie z naprawdę wciągającą akcją. Tu od pierwszej strony czuć, że historia nie skończy się dobrze i to tylko potęguje zaangażowanie.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu You&YA.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
What Beauty There Is
What Beauty There Is
Cory Anderson
8.3/10

Zachwycająca historia o brutalności i pięknie, o zdruzgotanych istotach próbujących przetrwać. Intensywna, przerażająco szczera. Jackowi Dahlowi nie zostało w życiu już nic. Nic z wyjątkiem młods...

Komentarze
What Beauty There Is
What Beauty There Is
Cory Anderson
8.3/10
Zachwycająca historia o brutalności i pięknie, o zdruzgotanych istotach próbujących przetrwać. Intensywna, przerażająco szczera. Jackowi Dahlowi nie zostało w życiu już nic. Nic z wyjątkiem młods...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta historia była piękna, bolesna ale piękna. Opowiada o dwóch chłopcach - Jacku i jego młodszym bracie Mattym. Życie ich nie rozpieszczało - ojciec kryminalista i złodziej siedzący w więzieniu, matk...

@blossom_minds @blossom_minds

,,What beauty there is" to opowieść o przetrwaniu, braterskich więzach... i o tym, jak błędy rodziców mogą wpłynąć na ich dzieci. Jackowi Dahlowi nie zostało w życiu już nic. Nic z wyjątkiem młodsze...

@Wilczekczyta @Wilczekczyta

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet
Witamy w Fae Café
Fantastyka dla każdej jesieniary

Mam wrażenie, że premiera "Witamy w Fae Cafe" przeszła w polskich bookmediach bez większego echa, czego ogromnie żałuję, bo książka okazała się naprawdę wyjątkowym cosy ...

Recenzja książki Witamy w Fae Café

Nowe recenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Magia, dystopia... i zakazana miłość
@fantastyka....:

Jak myślicie, jak wygląda prawdziwa magia? Wbrew wyobrażeniom magia nie jest ani dobra, ani uzdrawiająca, nie czyni wc...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Córka gangstera. Prima Parte
To historia o miłości, ale tej zakazanej
@magdag1008:

Znacie twórczość Moniki? Przyznam szczerze, że ja dopiero zaczęłam poznawać. To było moje pierwsze spotkanie z jej ksią...

Recenzja książki Córka gangstera. Prima Parte
Pechowa dziewczyna
Pechowa dziewczyna
@magdag1008:

To już moja kolejna przygoda z Olą i jej twórczością. Wcześniej czytałam jej kryminały, a tym razem w moje ręce wpadła ...

Recenzja książki Pechowa dziewczyna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl