Rówieśniczka diabła recenzja

motocyklowe bajdurzenie

Autor: @guzemilia2 ·1 minuta
2023-02-21
Skomentuj
7 Polubień
Po książkę sięgnęłam tylko dlatego, że przekonał mnie do tego nagłówek. Romeo i Julia wśród motocyklistów.
Na samym początku muszę zaznaczyć, że książki nie skończyłam. Porzuciłam ją w około 45%. Zawsze staram się tego nie robić, nawet jak książka jest okropna, postaram się ją skończyć, jednak tym razem nie dałam rady.
Książka zaczyna się w momencie, kiedy dwoje nastolatków jest rozdzielane i obiecują sobie, że z 10 lat znów będą razem. O ile w teorii to nie brzmi źle, tak w praktyce wypada to strasznie. Dialogi, teksty i komentarze bohaterów wybrzmiewają strasznie płytko, nijako wręcz czasami jak obrażone pięcioletnie dzieci.
Po przeczytaniu opisu i pozytywnych opinii myślałam, że to książka typowo o motocyklistach, nielegalnych wyścigach. Jakie było moje rozczarowanie, jak przez ponad 100 stron dostałam wojnę gangów i to taką miernie opisaną. Co do samych bohaterów i wydarzeń również mnie nic nie zachwyciło.
Maeve Whittaker, czyli Mae pomimo tego, że jest dorosłą sobą, jest podporządkowana bratu do takiego stopnia, że przez wiele lat daje się faszerować lekami nasennymi, kiedy tylko powie nie, bądź chce się postawić. Rzeczą, jaka mnie zaskoczyła nawet pozytywnie to motyw ucieczkę od brata, ponieważ chce odnaleźć swoją bratnią duszę.
Gabriel Black jest postacią dla mnie totalnie "bez życia" jego postać wykreowana jest płasko i nijako. W kluczowych momentach brakuje jego zdania jako "tego najważniejszego".
Jedyną z rzeczy, jaka mi się podobała to zachowanie Payette, który nie jako jest sojusznikiem jej brata. Jedynie on rozumie jej wołanie o pomoc „chowam kciuk do środka, a po chwili zakrywam go pozostałymi palcami. Powtarzam gest kilkukrotnie”. Co prawda pomaga jej, ale nie bezinteresowanie. Mae ucieka do małego miasteczko i o jakie zaskoczenie! Spotyka kogoś, kto zmienił jej życie!
No nie podobała mi się ta książka, zdecydowanie tę książkę dałoby się napisać inaczej i lepiej. Rozumiem, czemu komuś może się to podobać, niestety te rzeczy mnie osobiście do siebie zraziły.
Plot twist, który miał nas zaskoczyć, był bardzo naciągany. Sceny seksualne, bardzo niechlujnie napisany, aż czułą zniesmaczenie czytając je.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rówieśniczka diabła
Rówieśniczka diabła
Karolina Kołbuc "Caroline Angel"
6.7/10

Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale... Romeo i Julia wśród motocyklistów Dziesięć lat to szmat czasu. Właśnie tyle obiecali sobie Mae i Gabriel. Młodzi, zakochani, świata niewidzą...

Komentarze
Rówieśniczka diabła
Rówieśniczka diabła
Karolina Kołbuc "Caroline Angel"
6.7/10
Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale... Romeo i Julia wśród motocyklistów Dziesięć lat to szmat czasu. Właśnie tyle obiecali sobie Mae i Gabriel. Młodzi, zakochani, świata niewidzą...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

✍Hejka Kochani ❤️ Dzisiaj wpadamy do Was z książką Karoliny Kołbuc , chociaż niektórzy z Was mogą znać ją jako Caroline Angel , a opowieść o której dzisiaj trochę opowiemy nosi tytuł ,, Rówieśniczka ...

@sistersasbooks @sistersasbooks

Uwielbiam książki tej autorki. Zawsze czytając dobrze się bawię, a styl autorki jest wyjątkowy. Tym razem autorka postawiła na motocyklowy motyw i uczucie między dwojgiem młodych ludzi. Taką inną wer...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Inwokacje
Inwokacje

Jest jakaś książka, na którą czekasz w tym roku? Jedna z nielicznych książek, na którą czekałam od momentu kiedy Wydawnictwo dało informację, że pojawi się na polski...

Recenzja książki Inwokacje
Smoczy jeździec
Jezdziec

Jak myślisz smoki dalej są hot już nie bardzo? Ja tak naprawdę ze smokami w roli głównej przeczytałam chyba tylko 3 książki, więc dla mnie temat dalej bardzo świeży. ...

Recenzja książki Smoczy jeździec

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl