Jaskółki z Czarnobyla recenzja

Miasto opuszczone przez ludzi od czasu wybuchu reaktora, zniszczone budynki, splądrowane mieszkania oraz niebezpieczne substancje radioaktywne na powierzchni ziemi przyprószone świeżym śniegiem. Na te tereny zapuszczają się tylko śmiałkowie, którzy nie mają nic do stracenia, uczestnicy krótkich wycieczek turystycznych, badacze terenów oraz mafiosi prowadzący nielegalne działalności. W takim właśnie miejscu dochodzi do makabrycznej zbrodni. W ciele mężczyzny znajduje się zaszyta jaskółka, w ten sposób morderca podpisuje swoje ofiary. Ojciec zmarłego nie jest usatysfakcjonowany dochodzeniem policji i zleca prywatne śledztwo Aleksandrowi Rybałko, byłemu gliniarzowi, który zna tereny Prypeci i Czarnobyla z dzieciństwa. Oba śledztwa dzieją się równolegle, aby w końcu się połączyć.

Książka bardzo mi się podobała. Każdy w bohaterów ma swoją historię, kierują nimi prywatne motywacje, cele, które napędzają ich do rozwiązania śledztwa. Są ludźmi z krwi i kości.

W tle historii pojawia się zalążek informacji o aktualnej sytuacji między Ukrainą i Rosją, opis dnia wybuchu elektrowni oraz życie ludzi po ewakuacji z miasta.

Powieść z początku się dłużyła, w połowie zaczęła nabierać tempa i dotarła do fenomenalnego zakończenia, który ogromnie mnie zaszokował. Wydaje mi się, że autor lekko wodzi czytelnika za nos – od początku przewidujemy kto jest mordercą. Śledztwo jest nakierowane na szukanie tej konkretnej osoby i z tego powodu bałam się nieciekawego zakończenia – jednak to, co się podziało na końcu całkowicie mnie zaskoczyło. Lubię zakończenia, które idą w stronę kompromisu- jednocześnie zło i dobro uszczknie coś dla siebie.

Od kilku lat planuję wyjazd na wycieczkę do Czarnobyla. Powieść zwiększyła moją ochotę na zwiedzenie opuszczonego miasta - ale opóźnię ją o kilkanaście albo i kilkadziesiąt lat. Strzeżonego Pan Bóg strzeże. Poczytałam już na własną rękę o awarii reaktora i dowiedziałam się wielu rzeczy. Takie książki jak ta nie tylko są dobrą rozrywką ale i bodźcem do poszerzania swojej wiedzy i przeglądania historycznych informacji już po lekturze.