Lolita recenzja

MON PETIT AMOUR

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Fredkowski ·1 minuta
2021-06-21
2 komentarze
26 Polubień
Na samym wstępie powiem, że język tej powieści mi nie podszedł. Wiele osób się nim zachwyca, ale dla mnie okazał się męczący. Tekst jest przekombinowany. Przypomina graciarnię starego dziwaka, któremu gęba nigdy się nie zamyka. Wprawdzie podkreśla to unikalną osobowość bohatera/narratora, ale mnie ten koleś po prostu wk... irytował. To trochę tak, jakby emigrant Nabokov chciał się pochwalić swoją angielszczyzną. A jakby tego było mało, tu i tam wrzucił francuskie wstawki. Nouvelle. Monsieur. Que sais-je!! Na szczęście im dalej w książkę, tym tych wstawek mniej, ale i tak - obrzydlistwo. Dobrze, że "Lolita" to coś więcej niż rozgadany narrator.

Stary koń, intelektualista-degenerat, jedzie do Ameryki, gdzie zakochuje się w nieletniej nimfetce i wpada w obłęd pożądania. Wiele wypieszczonych słów używa bohater, żeby opisać swoją Lolitkę; sporo talentu poświęca na kontrowersję i sensualność co pikantniejszych momentów, ale przebijają się przez to emocje, które są surowe, a więc i prawdziwe. Co najważniejsze jednak Humbert Humbert zdaje sobie sprawę z tego, jak niepoprawne są jego pragnienia. Wie, jak będziemy go oceniać, ale sam nas za to nie krytykuje. Raczej wchodzi z nami w pewną literacką grę opartą na moralności społeczeństwa, jakie wspólnie tworzymy. Nabokov wbija kij w mrowisko, mówiąc najkrócej. Chce, żebyśmy sami mogli wyciągnąć jakieś wnioski, patrząc na świat oczami bohatera. "Lolita" jest więc świadomą autoanalizą pedofila, który chce nam pokazać, jak wygląda jego problem od środka.

I bardzo dobrze, bo dzisiaj temat jest chyba dwa razy bardziej aktualny niż te 70 lat temu, kiedy powieść ujrzała światło dzienne. W trakcie czytania rzeczywiście zaczynamy się zastanawiać, czy pedofilia jest chorobą, słabością ludzką czy oznaką moralnej bezwzględności jak u psychopatycznych morderców. Co ciekawe, sama Lo również nie jest bez winy i gdyby wykazała więcej oporu, drapieżnik Humbert Humbert mógłby obejść się smakiem.Warto się temu bliżej przyjrzeć, bo po to właśnie ta książka została napisana: ku przestrodze. Świetny prezent dla rodziców dorastających buntowników. Poważnie, to naprawdę świetny pomysł na prezent, o ile ktoś jest na tyle kumaty, żeby zrozumieć jego wartość edukacyjną.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-21
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lolita
22 wydania
Lolita
Vladimir Nabokov
8.1/10

Komentarze
@Fredkowski
@Fredkowski · ponad 3 lata temu
Yghm, pragnę zadedykować tę recenzję koledze @Mackowemu. To on poprosił mnie, żebym przeczytał "Lolitę" i ją dla niego zrecenzował, bo nie wie, czy sam powinien się za nią zabierać. Jako że jestem - chcę być - dobrym współkanapowiczem, nie mogłem mu odmówić. No bo jak, pytam. Jak miałbym odmówić koledze z Kanapy!? To przecież nieludzkie. Ktoś chce recenzji, trzeba mu ją dać. Już w starożytnym Egipcie o tym wiedzieli, prawda Maćku?

× 18
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
Naprawdę dobry kolega z Ciebie, @Fredkowski. :D To musi być docenione i wynagrodzone. ;-)
× 9
@Fredkowski
@Fredkowski · ponad 3 lata temu
Najlepszejszy 😎
× 4
@Airain
@Airain · ponad 3 lata temu
I bardzo słusznie. Już hieroglifami zapisano, że:

kto poproszony o recenzję
recenzji nie wykona
tego dotkną konsekwencje
i klątwa ..... *


* Tekst na steli niekompletny, możliwe odczytanie "Bol-Kha Pruh-Ssa".
× 12
@Vernau
@Vernau · ponad 3 lata temu
Takie poświęcenie, żeby przeczytać książkę dla kolegi, to się rzadko zdarza w dzisiejszych czasach😂
× 10
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
@Fredkowski, oprócz tego, że jest takim dobrym kolegą, jest także Wzorowym Kanapowiczem. :) Wzór dla tych, co obiecują i nie czytają. ;-)
× 11
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu


× 12
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 3 lata temu
Nie martw się @Mackowy, za dużą paczuszkę kokosowych kuleczek Rafaello Ci pomogę 😉 mi się ten Egipt podobał ☺️
× 6
@Fredkowski
@Fredkowski · ponad 3 lata temu
O! Ode mnie jeszcze wino brzoskwiniowe :)
× 5
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu
Faraon to 22 godziny audiobooka, o losie ... no dobra, zabieram się do słuchania. @Tanashiri dzięki za propozycję, ale muszę tę walkę stoczyć sam :|

× 6
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu
@Airain a co to za klątwa, bo może mi się bardziej kalkuluje, jeśli skończy się na znanej i lubianej zemście faraona, to bierę!
× 6
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 3 lata temu
@Mackowy, teraz to mnie zaimponowałeś 😁
@Fredkowski, to wino to możesz wysłać, mimo wszystko, chętnie przygarnę 😆
× 5
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
@Tanashiri, mówi się zaimponiłeś. ;-)
× 5
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 3 lata temu
@LetMeRead, faktycznie, o ja głupia gęś!😆
× 4
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Ciekawa recenzja, @Mackowemu pozostanie przeczytać książkę.
× 7
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
A dokładniej dwie. ;-)
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Dlaczego dwie?
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
Lolita, bo po recenzji @Fredkowskiego już wie, że warto - no i Faraon, bo się zobowiązał. ;-)
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Ok.
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu
Zaraz, zaraz, ja się na Lolitę nie pisałem, wolę starsze ...
× 4
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
@Mackowy, mówimy o czytaniu. ;-)
× 2
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu
@LetMeRead starsze książki, nie wiem o czym pomyślałaś :P
× 2
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
O tym samym, o czym Ty udajesz, że nie pomyślałeś. :D
× 2
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu
Niczego mi nie udowodnisz :P uczyłem się od najlepszego odwracacza kota ogonem w całym internecie* :D

* w kwestii (za) młodych dam oczywiście :)
× 3
@Airain
@Airain · ponad 3 lata temu

Szymon Kobyliński?
× 10
Lolita
22 wydania
Lolita
Vladimir Nabokov
8.1/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lolita została wydana pierwszy raz w 1955 roku przez słynne paryskie wydawnictwo Olympia i spowodowała wybuch powszechnego oburzenia. Dzika namiętność głównego bohatera i narratora powieści, Humberta...

@bigbookheart @bigbookheart

Czterdziestoletni nauczyciel akademicki Humbert Humbert po nieudanym małżeństwie i problemach psychicznych wraca do Ameryki. Szukając miejsca do zamieszkania trafia do domu wdowy Charlotty Haze, gdzi...

@czerwonakaja @czerwonakaja

Pozostałe recenzje @Fredkowski

Horyzont
NA MIEJSKĄ NUTĘ

Ostatnio mam bardzo mało czasu na czytanie. Ale udało mi się wygospodarować trochę dla "Horyzontu", o którym było dość głośno. Trochę słusznie i niesłusznie, myślę. Z je...

Recenzja książki Horyzont
Dyktator
POLITYKA SENSU CONSTANS

Ta recenzja dotyczy nie tylko "Dyktatora", ale całej trylogii rzymskiej. Takie podsumowanie z mojej strony. Pierwsze dwa tomy są naprawdę znakomite. Jak już zaznaczyłem ...

Recenzja książki Dyktator

Nowe recenzje

Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl