Martwe ciała recenzja

Mój pierwszy reportaż

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2021-04-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dziś przychodzę do Was z pierwszym reportażem, jaki przeczytałam. Pewnie się zdziwicie, bo po kimś, kto czyta niemal wyłącznie kryminały i thrillery, można by się spodziewać, że true crime to kolejny odłam moich zainteresowań. Jednak tak nie było, konsekwentnie trzymałam się z dala od opisów prawdziwych zbrodni. Oczywiście tylko do czasu. Będę teraz musiała sporo książek z tej tematyki nadrobić. A co skłoniło mnie do sięgnięcia po "Martwe ciała?"

Stało się to za sprawą podcastu "Zabójcze opowieści" i jego autora Michała Larka. Poświęcił on sporo odcinków sprawie Edmunda Kolanowskiego, więc sięgając po "Martwe ciała", które napisał wspólnie z Waldemarem Ciszakiem, wiedziałam doskonale czego się spodziewać, tym bardziej, że fragmenty książki pojawiały się w sezonie specjalnym.
Styl Michała Larka był mi już wcześniej znany przez trzy książki z serii "Dekada". W nich także zostały przemycone prawdziwe zbrodnie z Poznania i okolic. Należy jednak pamiętać, że to powieści fabularne, a reportaż to zupełnie inna bajka.

Nie zawiodłam się, jestem pełna podziwu, że tak trudny temat udało się opisać tak lekko. Krótkie, dynamiczne rozdziały, przystępny, łatwy w odbiorze styl. Historia opowiedziana z perspektywy kilku bezpośrednich uczestników tamtych zdarzeń, uzupełniona fragmentami akt sprawy, uzyskujemy więc pełen obraz.

Nie będę się tutaj zagłębiać w życiorys Kolanowskiego, jeżeli nie macie pod ręką książki, to zachęcam Was do wysłuchania odpowiednich odcinków podcastu, są dostępne choćby na Spotify czy YouTube.
"Dokonania" tego człowieka mogą zmrozić krew w żyłach.

Michał Larek przekonał mnie, że reportaż nie musi być suchym, nudnym tekstem. Dzięki jego szkiełom materiał jest zróżnicowany, interesujący, wręcz drobiazgowo dopracowany. Nie mogę się już doczekać, kiedy będzie mi dane sięgnąć po "Chirurga", który jest fabularyzowaną wersją tej właśnie historii. Do mojej listy lektur dopiszę także, idąc za ciosem, inne reportaże. Mam nadzieję, że będą równie pasjonujące.

Moje 9/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Martwe ciała
2 wydania
Martwe ciała
Waldemar Ciszak, Michał Larek
7.1/10

„1982 rok, listopad, późny wieczór. Zdenerwowany ojciec zgłasza zniknięcie swojej jedenastoletniej córki. Milicja zarządza poszukiwania. Bezowocne. Miesiąc później okaże się, że dziewczynka padła ofi...

Komentarze
Martwe ciała
2 wydania
Martwe ciała
Waldemar Ciszak, Michał Larek
7.1/10
„1982 rok, listopad, późny wieczór. Zdenerwowany ojciec zgłasza zniknięcie swojej jedenastoletniej córki. Milicja zarządza poszukiwania. Bezowocne. Miesiąc później okaże się, że dziewczynka padła ofi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Skazany
Nie warto aż tak kombinować

Coraz rzadziej zachwycam się twórczością zagranicznych autorów i to nie tylko dlatego, że częściej decyduję się na polskich twórców. Chodzi raczej o to, że w tych naszyc...

Recenzja książki Skazany
Pod dachem z mordercą
Bywało lepiej

Są autorzy, do których książek zapałałam miłością od pierwszych stron. Można to nazywać różnie, sens jest jednak taki, że po prostu sięga się po powieść z danym nazwiski...

Recenzja książki Pod dachem z mordercą

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl