Terapeutka recenzja

SŁOWEM WSTĘPU
Wiecie, po czym poznaję dobrą książkę? Po pierwsze po tym, czy jestem w stanie się od niej oderwać czy nie, a po drugie, jak bardzo nie mogę przestać o niej myśleć po jej skończeniu. Jestem na kompletnym kacu książkowym i ciężko mi dojść do siebie po przeczytaniu książki Terapeutka B.A.Paris! Myślałam, że nic nie przebije Za zamkniętymi drzwiami, jednak najnowsza książka autorki w mgnieniu oka znalazła się na pierwszym miejscu! Co mnie w niej tak urzekło?

Terapeutka B.A.Paris
Alice i Leo przeprowadzają się do nowego domu w Londynie, na zamknięte i strzeżone osiedle Circle. Przez ostatnie kilkanaście miesięcy spotykali się tylko w weekendy, więc jest to dla nich ogromny krok, który ma umocnić ich relację. Oboje mają za sobą wydarzenia, o których nie chcą mówić i zaczynając nowy rozdział w swoich życiach chcąc odciąć się od przeszłości i raz na zawsze o niej zapomnieć.

Alice czując się bardzo samotna, chce nawiązać kontakt z sąsiadami organizując w tym celu parapetówkę. I od tego momentu właśnie zaczyna się tajemnicza historia, która będzie toczyć się efektem kuli śnieżnej. Co tak naprawdę wydarzyło się na niepozornej imprezie powitalnej? Kim są sąsiedzi Alice i Leo i dlaczego coś ukrywają? Czy aby na pewno wszystko, co mówią, jest prawdą? Komu Alice może zaufać? Co tam tak naprawdę się stało?

Dom, do którego się wprowadzili, skrywa wiele tajemnic. Niestety, nie tylko on… Autorka podaje nam coraz to nowe kawałki puzzli, abyśmy sami mogli stworzyć pełen obraz zagadki. Dostajemy wskazówki, które mają nas naprowadzić na odkrycie prawdy. Całej prawdy. Tylko czy na pewno prawda jest odpowiedzią na wszystko? I czy jest dla wszystkich dobra?

OCENA
B. A. Paris nie zawiodła i tym razem. Terapeutka napisana jest językiem łatwym i bardzo lekkim. Książkę czyta sie szybko i przyjemnie, a sama fabuła trzyma w napięciu od pierwszej strony. Stajemy się obserwatorami zamkniętego osiedla, które skrywa ogrom tajemnic i poznając na samym początku mały tylko ich fragment, nie będziemy w stanie oderwać się od niej do momentu, aż nie poznamy zakończenia. Od wzruszenia po przyspieszone bicie serca – autorka serwuje nam niezły, emocjonalny rollercoaster. Polecam z całego serca, nie zawiedziecie się!