Ludzie - zwycięstwa - klęski recenzja

Mistrz pióra o mistrzach pięści...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Robwier ·2 minuty
2022-12-13
Skomentuj
3 Polubienia
Książka- rarytas, w której wybitny mistrz pióra opisuje legendarnych mistrzów pięści. Chyba jedna z pierwszych pozycji o tematyce bokserskiej na naszym rynku. A przynajmniej najstarsza (?) z tych "dostępnych" do dzisiaj...
Przybliża historię i czasy "ówczesne" sportu, zwanego niekiedy "szlachetną sztuką samoobrony"...
Znajdziemy w niej rozdziały poświęcone pionierom boksu. Zarówno tego światowego, jak i naszego, rodzimego.
A także sylwetki wybitnych ringowych czempionów pierwszej połowy XX wieku...
W tego typu dziele nie mogło więc zabraknąć "wzmianki" o Jacku Broughtonie, zwanym przez wielu historyków sportu "Ojcem boksu"...
Anglik ten, zanim trafił pod skrzydła legendarnego J.Figga i jego " Akademii pięściarskiej" - był wioślarzem, zajmującym się przewozem ludzi i towarów z jednego brzegu rzeki - na drugi.
Praca ta z pewnością "zapewniła" mu solidną krzepę fizyczną, a dodając do tego szlify techniki w walce na pięści, pod okiem samego mistrza Figga - "powstał" produkt wręcz "idealny" dla raczkującego jeszcze wówczas ( pierwsza połowa XVIII wieku) boksu.
Broughton nie był olbrzymem, mierzył niespełna 180 cm wzrostu, przy wadze około 90 kg - jednak nie "przeszkodziło" mu to przez wiele lat być niekwestionowanym mistrzem wszechwag.
Rozbijał w ringu kolejnych śmiałków, pragnących odebrać mu miano najlepszego wojownika świata w walce na pięści. Pojedynki te nierzadko były dość brutalne. Po jednym z nich, gdy przeciwnik zmarł w wyniku odniesionych obrażeń - Broughton ustanowił pewne zasady, mające zapewnić walczącym między linami zawodnikom "większe bezpieczeństwo". I owe reguły, z licznymi, oczywiście - modyfikacjami, stały się z czasem solidnymi podstawami pod ogólne przepisy dotyczące oficjalnych pojedynków bokserskich...
W książce poczytamy też o pewnym bitnym Francuzie. Georges Carpentier, bo tak się on nazywał, miał niebywały talent do walki na pięści. Mimo "średnich" warunków fizycznych szybko zdominował najcięższe kategorie wagowe w Europie, i odważnie ruszył na podbój Ameryki. A w tzw."międzyczasie" zdążył jeszcze zostać bohaterem podczas I wojny światowej... Ale wracając do sportu - za "Wielką Wodą" Carpentierowi nie szło już tak dobrze, jak na Starym Kontynencie. Bo owszem, "trochę wygrywał", ale w starciach z najlepszymi spośród Amerykanów (Dempsey, Tunney) - zaliczał jednak porażki...
Na kartach tej książki znajdziemy także sylwetki naszych przedwojennych, bokserskich gladiatorów. Takich m.in. jak A.Kupka czy A.Kolczyński. I poznamy ich tragiczne, pozaringowe, losy...
Nic, tylko czytać, niespiesznie zagłębiając się w odległe, spowite już nieco mgiełką zapomnienia, czasy...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-13
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ludzie - zwycięstwa - klęski
Ludzie - zwycięstwa - klęski
Aleksander Reksza
8/10

Prawdziwa "encyklopedia wiedzy" o boksie, zarówno amatorskim, jak i profesjonalnym. Pióra mistrza Aleksandra Rekszy. Zapoznamy się z historią tej dyscypliny, pierwszymi wielkimi czempionami, oraz wsp...

Komentarze
Ludzie - zwycięstwa - klęski
Ludzie - zwycięstwa - klęski
Aleksander Reksza
8/10
Prawdziwa "encyklopedia wiedzy" o boksie, zarówno amatorskim, jak i profesjonalnym. Pióra mistrza Aleksandra Rekszy. Zapoznamy się z historią tej dyscypliny, pierwszymi wielkimi czempionami, oraz wsp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Robwier

Mistrz wszechwag
Najlepszy z najlepszych...

Tytułowy czempion to najlepszy pięściarz w najcięższej kategorii wagowej. A w długiej i pięknej historii naszego boksu (tego w amatorskim wydaniu) mieliśmy, w skali międ...

Recenzja książki Mistrz wszechwag
Ty jesteś moją zgubą
Odwieczna walka z "niewidzialnym złem"...

Książka z pewnością trafi w gusta osób, które oglądały sławetny film "Egzorcysta", i spodobał im się ten obraz. Ale i pozostali, potencjalni Czytelnicy - nie powinni być...

Recenzja książki Ty jesteś moją zgubą

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl