Miłosne równanie recenzja

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Dobry wieczór Kochani 😘 Chciałabym podzielić się z Wami recenzją na temat książki @roksana.e.w.ch pt. ,,Miłosne równanie". Książkę miałam przyjemność przeczytać dzięki #współpracabarterowa z wydawnictwem @wydawnictwopapieroweserca.

Cassidy Boyd to dziewczyna, która nie miała łatwego życia. Po tym jak zmarła jej matka, została sama z ojcem. Ten niestety nie był w stanie poradzić sobie z utratą ukochanej żony i topił swój smutek w alkoholu. W wieku siedemnastu lat Cassidy chodziła do szkoły, pracowała, zajmowała się domem oraz pijanym ojcem, nie mając z nikąd wsparcia. W szkole było nie lepiej uważana za odludka oraz dziwaka nie miała przyjaciół. Nauka natomiast szła jej dobrze. Problemy sprawiała jej jedynie matematyka. Tu z pomocą przyszedł jej sąsiad, który udzielał jej korepetycji w zamian za pomoc w domu. Niestety sytuacja pogorszyła się gdy w szkole zjawił się nowy nauczyciel Benjamin Cole, znany z ciężkiego charakteru, przed którym wszyscy czuli respekt oraz zwyczajnie się go bali. Cassidy zamierzała zrobić wszystko aby dostać się na wymarzone studia jednak wyjazd jej sąsiada spowodował iż zwątpiła czy da radę sama poradzić sobie z znienawidzony przedmiotem. Cole proponuje jej pomoc, jednak dziewczyna się waha, gdyż w jego obecności czuje coś czego czuć nie powinna. A on zdaje się również nie być obojętny wobec niej.

Znacie to uczucie gdy jednocześnie kochacie książkę ale również mocno ją nienawidzicie? No cóż ja właśnie takie odczucia mam wobec tej książki. Jak tylko zaczęłam zakochałam się w tej historii, wciągnęła mnie od pierwszych stron powodując że nie mogłam się od niej oderwać. Rzadko czytam książki o relacji nauczyciel- uczennica, jednak opis i okładka skusiły mnie do sięgnięcia właśnie po tą książkę. Znajdziecie tutaj zakazany związek, pełen pasji, miłości ale również strachu o niepewne jutro. Cassidy to nastolatka, która w życiu pragnęła zaznać szczęścia oraz otrzymać wsparcie w ciężkich chwilach. I właśnie takie wsparcie otrzymała od Cola. Niestety z racji wieku oraz relacji ich szczęście było niepewne i wisiało na włosku. Nie zgadzam się na takie zakończenie historii.
Końcówka sugeruje iż możemy spodziewać się kontynuacji. Mam cichą nadzieję iż ciąg dalszy sprawi iż moją nienawiść zmieni się w ogromną miłość do tej książki 😘 Znajdziecie tutaj zdecydowanie dużo spicy scen więc książkę polecam osobom pełnoletnim😉 Z niecierpliwością będę czekać na kontynuację. A za egzemplarz do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu.
#recenzja #współpracabarterowa #book