Milion nowych chwil recenzja

Miłość wystawiona na próbę

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2019-12-18
Skomentuj
5 Polubień
Ładna, nastrojowa okładka powieści Katherine Center „Milion nowych chwil” przyciąga wzrok, a słowa Niny George – jednej z moich ulubionych pisarek mówiące: „Jeżeli zamierzasz w tym roku przeczytać tylko jedną książkę, wybierz „Milion nowych chwil” w zasadzie nie pozostawiają nam wyboru…
Jeśli o mnie chodzi, to gdybym miała przeczytać tylko jedną książkę w ciągu całego roku na pewno sięgnęłabym po „Cień wiatru” Carlosa Riuza Zafona, ale przyznaję, że powieść Katherine Center wywarła na mnie duże wrażenie i wpisuję ją na listę ulubionych lektur. To jedna z tych książek, którą przeczytałam od początku do końca za tzw. „jednym posiedzeniem”, czyli po prostu nie mogłam oderwać się od opisywanych zdarzeń.

Maggie i Chip planują wspólną przyszłość i chcą razem spędzić życie. Romantyczna wycieczka samolotowa ma być idealną scenerią dla oświadczyn. Niestety pewne nieprzewidziane okoliczności sprawiają, że samolot ulega wypadkowi, a Margaret trafia do szpitala. Jej obrażenia nie pozostawiają złudzeń – uraz rdzenia kręgowego znacznie ogranicza sprawność fizyczną i zmusza kobietę do poszukiwania sposobu na nowe życie. Tym bardziej, że związek z Chipem się rozpada, a zwaśniona siostra marnotrawna po trzech latach pojawia się przy szpitalnym łóżku bohaterki, by odkryć skrywane przez lata rodzinne tajemnice.
Czy Maggie sprosta nowym wyzwaniom? Czy uda jej się uwierzyć w siebie i znaleźć nadzieję na przyszłość? A może odnajdzie nową miłość?…

Historia Margaret nie pozostawia nam żadnych złudzeń. Jest prawdziwa, wiarygodna i szczera, dzięki czemu czytamy ją jednym tchem, a fikcyjny świat powieści staje się na kilka godzin wspólną rzeczywistością naszą i powołanych do życia bohaterów. Zmagania Maggie z niepełnosprawnością wywołują sporo emocji. Najchętniej sami pomoglibyśmy przejść dziewczynie przez te najtrudniejsze chwile. Z drugiej jednak strony zabrakło mi trochę momentów skrajnego załamania. Wydaje mi się, że tak ogromny cios powinien mocniej złamać psychikę bohaterki, tymczasem Maggie dzielnie znosi swoją niemoc i niemalże bez żadnego problemu akceptuje nowe ograniczenia. W tych momentach historia wydała mi się mało autentyczna. Natomiast postawa Chipa nie została w żadnym stopniu zafałszowana, jest realistyczna, ale nie jest godna naśladowania. Zachowanie bohatera okazało się kompletną porażką, choć w ten sposób postąpiłoby zapewne wielu panów wzbudzając u osób postronnych, podobnie jak u czytelników, całą gamę negatywnych emocji.

Powieść jest niezwykle optymistyczna i inspirująca. Zachęca do walki o samych siebie, do pokonywania słabości ciała i ducha, do pełnej mobilizacji w imię wyższych celów. Bardzo odpowiada mi styl autorki, prosty, ale jednocześnie lekki i bez patosu. W końcu jest to powieść obyczajowa o zwyczajnych ludziach ciężko doświadczonych przez los.

Podsumowując jeszcze raz powołam się na komentarz Niny George zamieszczony na okładce: „Jeżeli masz przyjaciela, który jest zagubiony w życiu, zrób mu przysługę i wręcz tę powieść.” Zdecydowanie jest to historia podnosząca na duchu i pozytywnie nastrajająca do życia, z której można czerpać radość i zachętę do zmian. „Milion nowych chwil” polecam wszystkim czytelnikom poszukującym ciekawej fabuły, interesujących bohaterów i wydarzeń z życia wziętych, z których płynie pozytywne nastawienie do pokonywania ograniczeń i trudności. Serdecznie zachęcam do lektury. Powieść od 17 lipca jest już dostępna w księgarniach!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-21
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Milion nowych chwil
Milion nowych chwil
Katherine Center
8.3/10

Główna bohaterka, Margaret, jest piękna, młoda i zdolna. Świat stoi przed nią otworem. Właśnie kończy studia i niebawem podejmie wymarzoną pracę. Na dodatek ma idealnego narzeczonego. Chip jest przys...

Komentarze
Milion nowych chwil
Milion nowych chwil
Katherine Center
8.3/10
Główna bohaterka, Margaret, jest piękna, młoda i zdolna. Świat stoi przed nią otworem. Właśnie kończy studia i niebawem podejmie wymarzoną pracę. Na dodatek ma idealnego narzeczonego. Chip jest przys...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Linkstworzyła cudowną historię, nie mogłam się od niej oderwać i ciągle myślałam o tym co będzie dalej. Jest po prostu rewelacyjna! Główna bohaterka- Margaret Jacobsen, ma wszystko o czym niejedna d...

@bookshelf @bookshelf

Jak już wspomniałam Katherine Center dołączyła do moich ulubionych autorek, które piszą prawdziwe, chwytające za serce historie. ❤️ Można zakochać się w jej twórczości, ponieważ wszystko, co przeczyt...

@kat.czyta @kat.czyta

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon