Dzisiaj wpadamy do was z recenzją książki, która jest nam bliska, gdyż jest to nasz patronat. Książka miała niedawno premierę i dzięki niej na bookstagramach zrobiło się różowo. A czemu różowo ? Już wam odpowiadamy. Dzisiejsza recenzja dotyczy książki "Lothar, jesteś mój" od Iwony Feldmann, czyli kolorowy zawrót głowy połączony z różową okładką i uszami królika. Musicie przeczytać tę komedię romantyczną !
" – Będę za tobą tęsknił – powiedział, patrząc mi w oczy.
– Za takim niegrzecznym różowym kłębkiem energii? – zaśmiałam się.
– Tak, właśnie taką niegrzeczną i pełną energii, i na dodatek wyszczekaną cię chcę. Po co mi
inna, nijaka, skoro mogę mieć ciebie?"
Olga to studentka stomatologii. Jest bardzo żywą i zakręconą oraz mega pozytywną osobą. Jej siostra właśnie bierze ślub, a przed ślubem Olga dostaje zaproszenie na wieczór panieński. Jednak ten wieczór nie idzie zbyt dobrze i Olga przez przypadek dostaje miano lesbijki.
Na następny dzień jednak to nie ona jest powodem do rozmów gości weselnych. Na ślubie zjawia się brat pana młodego Lothar. Kim jest Lothar ? Co połączy Lothar, który jest Niemcem i Olgę, która nie przepada za językiem niemieckim ?
Kochani ta książka to istna planeta miłości. Ta książka to pasja i namiętność, przeplatana ogromnymi niedomówieniami. Ta opowieść to złoty przepis na wstrzemięźliwość. Dajcie się jej ponieść. Nam ogromnie się spodobała.
Po pierwsze bohaterka, to kompletnie zwariowana, nieokiełznana i bardzo zaskakująca postać. Ciężko nam policzyć na palcach w ilu książkach występowała osoba z takim charakterem. Olga jest postacią zmienną, nigdy nie wiadomo co zrobi, a przede wszystkim jak się zachowa. W sumie możemy stwierdzić, że pomimo tego,że Lothar jest opanowany, to również ma trochę z charakteru Olgi. Historia ta pokazuje bardzo odmienny według nas sposób przedstawienia bohaterów i to jest bardzo ogromny plus dla tej książki. Ich energia was pochłonie i nawet nie będziecie wiedzieli kiedy skończycie czytać.
Fabuła pomimo tego,że jakoś według nas nie była za bardzo rozbudowana, to przedstawiała jak to na komedię romantyczną przystało przepiękny związek dwojga osób.Wspólne docieranie się. Jak i tajemnice. Nie chcemy wam za dużo spojlerować, ale sądzimy,że to dla fabuły warto przede wszystkim przeczytać tę historię. Jest to plątanina zakręconych i gorących wątków, które wręcz magnetyzują.
Akcja płynęła swoim tempem. Nie za szybki, jednak temperament Olgi w pewnych momentach sprawiał wrażenie zupełnie odmienne.
Klimat i język powieści to istne cudo. Widać,że autorka jest pozytywną kobietą. My się co chwilę uśmiechałyśmy podczas czytania tej opowieści. Od tej książki czuje się mega pozytywną energię i radość.
I tu uwaga. To książka dla kobiet, dorosłych kobiet. Sceny romantyczne są bardzo gorące i raczej dzieci i młodzież nie mają co tu szukać. Ale osobom, które kochają romanse i erotyki ta historii powinna się spodobać. Czuć w niej narastające napięcie oraz miłość. A w pewnych momentach można się zaczerwienić 😏
Jeżeli więc chcecie zanurzyć się w świecie Olgi i zachłysnąć się boskim Lotharem to bierzcie książkę i czytajcie. Warto. Miłego dnia :)