Ostatni czas nie był dla Sebastiana zbyt łaskawy. Najpierw stracił w tragicznym wypadku mamę, a następnie podczas jego pracy jako wolontariusz w Edenie zmarł chłopak — Mati, z którym zaczął budować silniejszą relację. To spowodowało, że Sebastian załamał się i za namową ojca zapisał się do psychologa. Dzięki trosce ojca i jego propozycji Sebastian udał na miesiąc do gospodarstwa agroturystycznego dawnych znajomych rodziców z Warszawy. Rodzina Firlejów serdecznie przyjęła pod swój dach Sebastiana, a powrót do przeszłości dzięki Kevinowi — ich synowi, pozytywnie wpłynął na niego. Jednak tym razem Sebastian zmierzy się także z problemami Kevina. Jego wyjazd na studia do Wrocławia nie zakończył się dobrze. Chłopak po pierwszym roku zrezygnował z dalszej nauki. Nikomu nie powiedział, co wydarzyło się we Wrocławiu. I właśnie historia Sebastiana pozwoliła Kevinowi na zwierzenie się ze swojej tajemnicy. Co wydarzyło się we Wrocławiu? Czy spotkanie po latach pomoże zarówno Sebastianowi, jak i Kevinowi? Czy chłopcy przezwyciężą traumę?
"Nasz pierwszy rok" Marcela Mossa to kontynuacja pierwszej wydanej przez autora powieści Young Adult - "Mój ostatni miesiąc". Książka ta, jak i jej poprzednia część opowiada o zmaganiach młodego chłopaka z traumą i depresją po stracie najbliższych. Głównym tematem tych historii jest ostatnio dość popularny w książkach dla młodzieży temat LGBT. Znając autora z treści mroczniejszych, to te książki według mnie okazały się jedynie przerywnikiem od brutalnych scen, morderstw, uzależnień, samobójstw, przemocy psychicznej i fizycznej wśród bohaterów. Nie umniejszając tym tytułom, one także zawierają w sobie dramatyczne historie. Sebastian przezwyciężył w końcu w sobie strach, przed zrozumieniem swojej inności. Nie było to łatwe. Jednak pierwsze uczucie, które spowodowało u niego motyle w brzuchu, zakończyło się nieszczęśliwie. Kevin również doświadczył trudnych wydarzeń, które bardzo boleśnie odbiły się na jego psychice. Cierpienie, które go zadręczało dniami i nocami znajdowało jedynie ujście w jego rozmowach z gwiazdą Altair. Pojawienie się Sebastiana w jego pensjonacie wiele zmieniło. "Nasz pierwszy rok" czyta się bardzo szybko. Książka podzielona jest na czas obecny oraz zapiski Sebastiana w Dzienniku Alternatywnej Rzeczywistości. Bardzo pozytywnie odebrałam wyznanie Kevina. Było ono poruszające i dające dużo do myślenia. Miłość jest piękna, a rozstania bardzo bolesne.
Jeżeli chodzi o spisywanie przez Sebastiana Dziennika Alternatywnej Rzeczywistości, to ta forma terapii nie przemówiła do mnie. Nie wiem, czy osobie, która straciła tyle bliskich osób, w tak krótkim czasie opisywanie ich dalszego przyjemnego i beztroskiego życia w alternatywnym czasie i przestrzeni jest pomocne. Ja sobie nie wyobrażam, żeby przez tak długi czas żyć dwoma różnymi światami. Opisywanie tego, co mogłoby być, byłoby dla mnie zbyt bolesne, zresztą można zauważyć jaki wpływ miało to na samego Sebastiana. Niby wyjazd na wieś powoli zaczął go otwierać na ludzi, ale kiedy tylko sięgał po dziennik, zatracał się innej rzeczywistości. Odnowienie znajomości z Kevinem stanowi lepszą drogę do odzyskania równowagi psychicznej (co wielokrotnie powtarza jego psycholożka). Tak więc czy Sebastian obudzi się z tego snu i zacznie żyć? Podsumowując, książkę czytało się przyjemnie, aczkolwiek, w tym przypadku chyba zakończyłabym tę historię na jednym tomie.
Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwofilia.