MIASTECZKO SURRENDER CALEB CARR
Przebrnęłam przez ta książkę, która nijak ma się do Alienisty, jak przez smołę.
Najgorsze jest to, że sama historia i bohaterowie fascynujący, dialogi soczyste, ale cała reszta...
TE OPISY I ROZWAŻANIA...
zaczęte pierwsze zdanie i pięć stron nudzenia, po których zapominało się, o czym tak naprawdę był dialog...
To tak jak z reklamami w TV.
Gdyby nie to to powieść byłaby świetna, a tak dłużyła się NIESAMOWICIE, a co gorsza, nie dawała się odłożyć, bo była intrygująca.
Alienistę czytało się błyskawicznie. Tu błyskawic nie ma żadnych.
Jest klimat i dobra historia kryminalna, w malowniczym i pięknym miasteczku, zaburzona częstymi chwilami drzemek.
Skrócik.
W małym miasteczku Surrender w północnej części stanu Nowy Jork, Trajan Jones, psycholog i profiler, wraz z dr Michaelem Li, ekspertem w dziedzinie gromadzenia dowodów kryminalistycznych, prowadzą internetowe kursy z zakresu profilowania i medycyny sądowej, na terenie rodzinnej farmy Jonesa. Znani i "niesławni" doradcy Departamentu Policji Nowego Jorku, Trajan i Li, działają na "wygnaniu", będąc w niełasce ze względu na swoje specyficzne metody śledztwa.
Wygnanie nie trwa jednak wiecznie.
Pewnego dnia, niespodziewanie, para przyjaciół zostaje wezwana do konsultacji w niepokojącej sprawie...
W wiejskim okręgu Burgoyne pojawił się problem schematycznych, dziwnych śmierci dorastających chłopców i dziewcząt, którzy są mordowani w makabryczny sposób, a ich śmierć zawsze upozorowana jest na samobójstwo. Starsi funkcjonariusze organów ścigania szybko obwiniają seryjnego mordercę, ale ich wysiłki zmierzające do zatrzymania tego przestępcy są nieskuteczne.
Jones i Li wkrótce odkrywają, że ofiary to "wyrzucone dzieci", nowa nisza młodych ludzi, którzy nie są ani sierotami, uciekinierami, ani bezdomnymi, ale zostali porzuceni przez swoje rodziny i pozostawieni samym sobie.
Dwoje z tych potencjalnych wyrzutków - Lucas Kurtz i jego starsza niewidoma siostra, a także ciotka Jonesa, zostają włączeni do grupy badawczej Jonesa i Li, do której należy także... gepard.
Muszą oni nie tylko rozwikłać zagadkę śmierci, ale także rozwiązać skorumpowany policyjny supeł, coraz bardziej narażając się na niebezpieczeństwo.
Daję 7 za potencjał historii. Całościowa ocena powinna wahać się w granicach 5-6/10...
Rewelacyjna okładka;)