Akcja książki osadzona jest na Śląsku,a dokładniej w Gliwicach. Główni bohaterzy tej powieści są Zofia Bojarska i Krzysztof Strzelecki. Zofia jest mecenasem,kobietą szczerą do bólu,wulkanem energii,przy niej nikt nie ma prawa się nudzić ! Na co dzień broni groźnych przestępców. Ijest w tym naprawdę świetna. Kocha swoją pracę. Pewnego dnia dowiaduje się,że zaginęła jej siostrzenica Karolina. Kobieta nie jest jakoś specjalnie załamana,gdyż zna swoją siostrzenicę ze swojego hulaszczego życia.Jednak to zaginięcie jest inne od pozostałych i prawdopodobnie ma swoje drugie dno. Zosia postanawia odszukać dziewczyny a z pomocą w poszukiwaniu przydzielony jest Krzysztof. Mężczyzna jest policjantem,który na co dzień pracuje w miejscowej komendzie.Sam ma problemy,gdyż na komendzie wybucha afera,że jeden z policjantów jest oskarżony o gwałt na prostytutce. I tym właśnie oskarżonym policjantem zostaje Krzysztof. I tym sposobem zostaje zawieszony w swoich obowiązkach, a tymczasem jakjuż wspomniałam poznaje Zosię i pomaga jej w odnalezieniu dziewczyny. Trop dziewczyny prowadzi nad Paprocany – znane jezioro w Tychach. Prowadząc to śledztwo wpadają na trop zorganizowanej grupy przestępczej. W międzyczasie między naszymi bohaterami rozwija się przyjaźń.Czy Zofia i Krzysztof zdołają rozwikłać zagadkę zaginięcia siostrzenicy? Jak rozwiąże się zagadka w sprawie gwałtu o który oskarżony jest mężczyzna?
Musicie koniecznie sięgnąć po tę książeczkę ! Chociażby po to,by odpowiedzieć sobie na te pytania. Ja jestem mega fanką twórczości autorki. Gdy wzięłam do ręki jej powieść po raz pierwszy,mówię no niemożliwe. Niemożliwe,że istnieje taka kobieta z taką energią która na co dzień pracuje w kancelarii,zmaga się z trudnymi sprawami i jeszcze pisze o tym w książkach. No fantastycznie ! Gratulacje dla autorki,świetna robota. Książka od samego początku porywa czytelnika. Poza tym mamy tu sporą dawkę erotyzmu i sarkazmu. Jeśli wcześniej poznaliście styl pisania autorkii Wam się spodobało,to zaręczam że i ta Wam się spodoba.
Podziękowania kieruję do wydawnictwa Muza- bardzo dziękuję za to,że daliście mi szansę przeczytać i zrecenzować tę książeczkę. Jestem cała w skowronkach,gdyż po raz pierwszy dostałam z wydawnictwa książkę.