McDusia recenzja

McDusia

Autor: @Suza ·2 minuty
2012-10-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Akcja toczy się pod koniec roku 2009 tuż przed Bożym Narodzeniem. Do Poznania przyjeżdża Magda z zadaniem uporządkowania rzeczy po zmarłym pradziadku. Na ten czas zatrzymuje się u Borejków. Najbardziej cieszy się z tego Ignacy Grzegorz. Dlaczego? Z prostego powodu - zakochał się w niej. Ponadto za kilka dni Laura wychodzi za mąż. Czy wszystko pójdzie po jej myśli? Może jednak da o sobie znać ślubne Fatum panujące w rodzinie?

Na "McDusię" czekali chyba wszyscy wielbiciele "Jeżycjady", w tym i ja. Kupiłam ją zaraz po premierze. Trochę żałuję, że z czytaniem nie poczekałam do świąt, byłoby bardziej klimatycznie, jednak nie mogłam się powstrzymać. ;)

Na początku nie wiedziałam co sądzić o Magdusi. Niby miła, ale jednak nie do końca. Niby bezpośrednia, ale jednak skryta. Jak się dowiadujemy, niedawno doznała miłosnego zawodu. Od tego czasu wydaje jej się, że każdy przedstawiciel płci przeciwnej jest jak jej były. Czy jednak da sobie szansę na szczęśliwy związek?
Magda pomaga Laurze w przygotowaniach do śluby i wydaje się bardziej spięta niż sama panna młoda, która wszystko przyjmuje ze stoickim spokojem. Większość spraw związanych ze ślubem i weselem zostawia panu Gruszce, wiedząc że jej nie zawiedzie. Czy dopadną ją jakieś przedślubne wątpliwości? A może zjawi się jakiś niespodziewany gość?

"- Po prostu walnąłem głową w blat! - poinformował go wnuk [...].
- Walnąłeś? Po co?"

Józef podoba się wielu dziewczynom, jednak bez wzajemności. On nadal czeka na Trollę, która jest już na studiach medycznych. Czy i ona czuje do niego to samo? Będzie miał okazję się przekonać, bo przyjedzie na krótko do Poznania.

"Jeżycjada" nadal ma ten swój klimat. Zmieniły się czasy, więc i bohaterowie musieli stać się bardziej nowocześni. Książka dała mi powody do uśmiechu, znalazło się też miejsce na bardziej refleksyjne myśli. Czytało mi się ją szybko i przyjemnie. Jestem bardzo ciekawa kolejnej części, która ma się dopiero ukazać. Czy dorówna swoim poprzedniczkom? "McDusię" uważam za całkiem udaną, choć nie jest moją faworytką i chętniej wrócę do poprzednich części.
Co do okładki, bywały ładniejsze, jednak w miarę trafnie przedstawia Magdusię. Zanim zaczęłam czytać książkę zastanawiałam się o co chodzi z tymi kluczykami, teraz już wiem. ;)

"Ludzie bardzo chcą ufać, zwierzać się. Tylko zwykle się boją."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-10-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
McDusia
McDusia
Małgorzata Musierowicz
7.6/10
Cykl: Jeżycjada, tom 19

Książka w sam raz pod choinkę! Długo wyczekiwana kolejna część „Jeżycjady” pozwala znów zajrzeć do przyjaznego domu Borejków, akurat w okresie świąt Bożego Narodzenia. Przybycie Magdusi, córki Kreski,...

Komentarze
McDusia
McDusia
Małgorzata Musierowicz
7.6/10
Cykl: Jeżycjada, tom 19
Książka w sam raz pod choinkę! Długo wyczekiwana kolejna część „Jeżycjady” pozwala znów zajrzeć do przyjaznego domu Borejków, akurat w okresie świąt Bożego Narodzenia. Przybycie Magdusi, córki Kreski,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na McDusię czekaliśmy długo, trzy lata od poprzedzającej ją Sprężyny. Wreszcie się doczekaliśmy, po wielu przekładankach premiery trzeciego października A.D 2012 pojawiła się. Przy pierwszej okazji ud...

@kasiek @kasiek

Pozostałe recenzje @Suza

Portret Doriana Graya
Portret Doriana Graya

Po tą książkę (powstałą w 1890r.) sięgnęłam, nie wiedząc praktycznie nic ani o niej samej, ani o jej autorze. Nazwisko Oscara Wilde'a oczywiście kojarzyłam, a jakże, ale ...

Recenzja książki Portret Doriana Graya
Życie jak w Tochigi. Na japońskiej prowincji
Życie jak w Tochigi

Ile może mieć do powiedzenia Polka mieszkająca w Kraju Kwitnącej Wiśni? Najwyraźniej dość sporo, co w swojej książce udowadnia Anna Ikeda. Na początku znajdzie się krótka...

Recenzja książki Życie jak w Tochigi. Na japońskiej prowincji

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka