Martwa cisza recenzja

" Martwa cisza"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2023-04-17
Skomentuj
11 Polubień
„Nad ziemiami Królestwa Polskiego wisiały czarne chmury i padał lodowaty deszcz, jakby samo niebo płakało. Na uśpione miasta i wioski padał głęboki cień”.

Z przyjemnością ponownie przeniosłam się do trudnego, niepokojącego świata Niny. Dziewczyna została doświadczona przez los, jej dzieciństwo nie było usłane różami. Nad Makowem zawisły czarne chmury. Ninę i Aleksa połączyła szczera miłość, jednak coraz częściej do głosu dochodzą ich charaktery, bardzo się różnią i jednocześnie są podobni. Młodzi małżonkowie nie zawsze są ze sobą szczerzy, a to nie wróży niczemu dobremu. On jest zbyt pamiętliwy, a ona bywa kapryśna. Nina zaczyna się domyślać, że Aleksy bierze udział w spisku o odzyskanie niepodległości. Nie potrafi przestać się martwić, coraz częściej źle się czuje. Już niedługo okazuje się, że jest w ciąży. Obydwoje wydają się być w pełni szczęśliwi. Niebawem wybucha powstanie, Klonowiecki staje na czele jednego z oddziałów. Od tej pory w ich życiu nic już nie będzie takie samo...

Wielowątkowa, wielowymiarowa, opowieść, której akcja toczy się niespiesznie, wzbudza emocje i niezmiennie intryguje. Fabuła zajmująco utkana, z dużą dbałością o szczegóły, przenosi nas do burzliwych, niespokojnych czasów, ukazuje pokomplikowane relacje międzyludzkie. Autorka włożyła w swą powieść dużo serca. Wyraźnie czujemy emocje, porywy serca, wewnętrzne rozterki naszych bohaterów. A ci rewelacyjnie ukazani, złożoność charakterów daje nam ogromny przekrój ludzkich osobowości, z niektórymi bardzo się zżyłam. Ninę polubiłam od razu, to inteligentna, odważna, wrażliwa, impulsywna, czasami naiwna młoda kobieta. Jej strach i obawy o męża są w pełni uzasadnione, bo przecież w poprzednim powstaniu straciła ojca.

Wyraźnie nakreślone zachowania polskiego społeczeństwa podczas zaborów. Postacie i fakty historyczne idealne współgrają z fikcją literacką. Arystokratyczny świat w całej okazałości, jedni sympatyzują z zaborcą, czerpią z tego osobiste korzyści, drudzy wręcz przeciwnie, dumni, nieugięci, prawdziwi patrioci. Wystawne bale, piękne suknie, suto zastawione stoły, flirty, intrygi, konwenanse. Głęboka wiara, moralność, etykieta. Codzienność pełna kontrastów, szlachta żyjąca ponad stan i biedni, zacofani chłopi. Nieuchronnie zbliżające się powstanie, widzimy odwagę, patriotyzm, wolę walki o odzyskanie niepodległości. W powietrzu wyraźnie czuć nerwową atmosferę, oczekiwanie na to przyniesie przyszłość.

Pięknie napisana, poruszająca, słodko-gorzka opowieść. Czujemy klimat i atmosferę tamtych czasów. Honor, walka o wolność, trudne wybory, miłość i strach o jutro. Już z niecierpliwością i obawą czekam na kolejny tom. I to przepiękne wydanie, niezmiennie zachwyca! Bardzo polecam całą serię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-17
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Martwa cisza
Martwa cisza
Elżbieta Gizela Erban
8/10
Cykl: Kochankowie Burzy, tom 4

Kochankowie Burzy to monumentalne dzieło życia Elżbiety Gizeli Erban. Porywająca opowieść o wielkiej miłości, dla której tło stanowią wydarzenia poprzedzające wybuch powstania styczniowego. Śledząc l...

Komentarze
Martwa cisza
Martwa cisza
Elżbieta Gizela Erban
8/10
Cykl: Kochankowie Burzy, tom 4
Kochankowie Burzy to monumentalne dzieło życia Elżbiety Gizeli Erban. Porywająca opowieść o wielkiej miłości, dla której tło stanowią wydarzenia poprzedzające wybuch powstania styczniowego. Śledząc l...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy akapit może zawierać spojlery w odniesieniu do poprzednich tomów. "Ludzie powiadają, że skłóconych małżonków najlepiej godzi róg pierzyny." Nina i Aleks wracają do Makowa niesieni na skrzy...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Już dziś czwarty tom klimatycznej sagi historycznej Elżbiety Gizeli Erban „Kochankowie burzy” trafia w nasze ręce. Jej wydanie raduje oczy, ale nie mogę doczekać się efektu, gdy wszystkie jedenaście ...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życie tutaj toczy się leniwie, spokojnie, wyznaczane ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucieństwo wobec Żydowskiego narodu nie mają granic. Mir...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie

Nowe recenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Profilerka
Skomplikowane śledztwo
@angela_czyta_:

Małomiasteczkowy klimat i zbrodnie? Ja jestem zdecydowanie na tak! ''Profilerka'' autorstwa Grażyny Molskiej to książka...

Recenzja książki Profilerka
Wildfire
wildfire
@agnban9:

"Wildfire" to kolejna książka Hannah Grace, jaką miałam okazję przeczytać. Nawet nie macie pojęcia jaką to książka jest...

Recenzja książki Wildfire
© 2007 - 2024 nakanapie.pl