Mara Dyer. Przemiana recenzja

Mara już wie, że nie jest chora psychicznie, że lekarze i jej rodzice cały czas się mylili. Wytwory jej wyobraźni wcale nimi nie są, a wszystko, co działo się wokół niej, jest szalone, ale prawdziwe. To jednak nie są jej największe problemy.

Dziewczyna wie, że ma moc. Potrafi zabijać siłą swojego umysłu i zaczyna obawiać się o siebie, swoich bliskich i Noaha, mimo że ten również ma niezwykłą moc. Poza tym powraca jej największy koszmar, jakim jest jej były chłopak Jude. Chłopak wraca do żywych i prześladuje Marę, zagraża jej bliskim i zna jej tajemnice. Mara próbuje dowiedzieć się jakim cudem Jude przeżył wypadek, a czas jest tu na wagę złota. Do tego nikt nie wierzy jej, że Jude nie jest wytworem jej wyobraźni. Dziewczyna musi bronić się rękoma i nogami przed zamknięciem na oddziale psychiatrycznym.

Kolejny tom, kolejne pokręcone przygody Mary. Wydarzenia stają się bardziej szalone, niekiedy wydają się nierealne i dziwaczne. Mara widzi różne rzeczy i osoby, ale czasami nie do końca wiedziałam, czy dzieje się to w jej głowie, czy w rzeczywistości, czy może Mara faktycznie jest chora i nic z tych rzeczy nie miało miejsca, co było bardzo na plus dla tej historii.

Fabuła jest przemyślana od początku do końca. Nie wymaga od czytelnika żadnej przesadnej analizy, jest prosta i jest po prostu książką, z którą fajnie można spędzić czas. Autorka wrzuca do fabuły dodatkowe wątki, które uzupełniają już i tak pokręconą historię Mary.

Bohaterowie drugoplanowi są zdecydowanie warci uwagi i nie bez znaczenia dla całej historii. Nie do końca też są tymi, za których ich uważamy. Przede wszystkim są intrygujący, wpasowują się idealnie w fabułę i nie wyobrażam sobie przygód Mary bez takich osób. Dzięki tak licznej grupie bohaterów akcja nie zwalnia na sekundę.
Autorka wciąż potrafi zaskakiwać, mimo że fabuła cały czas obraca się wokół jednego tematu. Widać, że czuje tę historię. Balansuje na granicy literatury młodzieżowej a fantasy, trzymając tę drugą na tyle w ryzach, że opowieść wydaje się realistyczną historią dziewczyny z zaburzeniami psychicznymi. Próżno w niej szukać uroczych i słodkich scen, jest to historia pełna mroku i tajemnic.