Małżeństwo ze snu recenzja

"Małżeństwo ze snu"

Autor: @nsapritonow ·1 minuta
2024-06-01
Skomentuj
2 Polubienia
"Małżeństwo ze snu" to drugi tom serii "Rodzina Rokesby" autorstwa Julii Quinn, znanej z tworzenia subtelnych i pełnych miłości romansów historycznych. Autorka, która podbiła moje serce serią o Bridgertonach, ponownie przenosi nas w świat namiętności i historii, tym razem osadzając akcję na tle wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych.

Główna bohaterka, Cecilia Harcourt, staje przed trudnym wyborem po tym, jak dostaje wiadomość, że jej brat Thomas zostaje ranny na froncie. Zamiast zaakceptować jedno z dwóch nieatrakcyjnych rozwiązań – zamieszkanie z apodyktyczną ciotką lub poślubienie niesympatycznego kuzyna – decyduje się na odważny krok. Przemierza Atlantyk, aby odnaleźć brata i zaopiekować się nim podczas rekonwalescencji. Po tygodniu poszukiwań w wojskowym szpitalu nie znajduje jednak brata, lecz jego najlepszego przyjaciela, kapitana Edwarda Rokesby'ego, który jest nieprzytomny i wymaga natychmiastowej opieki.

Cecilia, kierowana miłością i determinacją, postanawia podać się za żonę Edwarda, aby móc przy nim pozostać i zapewnić mu opiekę. Ryzykuje swoją przyszłość dla mężczyzny, którego wcześniej znała jedynie z listów od brata, a którego teraz pokochała od pierwszego wejrzenia. Quinn zręcznie opisuje rozwój ich relacji, tworząc napięcie i emocje, które trzymają w niepewności do samego końca.

Edward, po odzyskaniu przytomności, przynosi również kilka niespodzianek dla Cecilii, co dodaje fabule dodatkowej dynamiki. Relacje między bohaterami rozwijają się w sposób naturalny i przekonujący, a ich uczucia są opisane z wielką delikatnością i wyczuciem.

Julia Quinn mistrzowsko łączy elementy romansu z historycznym tłem, tworząc opowieść, która jest zarówno emocjonująca, jak i pouczająca. Jej talent do kreowania realistycznych i inspirujących postaci sprawia, że "Małżeństwo ze snu" to książka, która zachwyca i porusza. To nie tylko historia miłości, która przetrwała próbę czasu, ale także opowieść o sile charakteru i odwadze w obliczu przeciwności.
"Małżeństwo ze snu" jest lekturą, która z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom romansów historycznych. Quinn udowadnia, że potrafi stworzyć wciągającą i pełną emocji opowieść, która pozostaje w pamięci na długo po przeczytaniu. To kolejny triumf autorki, która niezmiennie dostarcza literackiej rozkoszy.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Małżeństwo ze snu
4 wydania
Małżeństwo ze snu
Julia Quinn
8/10
Cykl: Rodzina Rokesby, tom 2

Mówiłam wszystkim, że jestem twoją żoną. Gdyby to była prawda… Kiedy jej brat Thomas zostaje ranny na wojnie w amerykańskich koloniach, osierocona Cecilia Harcourt ma dwie równie złe możliwości: z...

Komentarze
Małżeństwo ze snu
4 wydania
Małżeństwo ze snu
Julia Quinn
8/10
Cykl: Rodzina Rokesby, tom 2
Mówiłam wszystkim, że jestem twoją żoną. Gdyby to była prawda… Kiedy jej brat Thomas zostaje ranny na wojnie w amerykańskich koloniach, osierocona Cecilia Harcourt ma dwie równie złe możliwości: z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Nie należy się wstydzić lęku i zmartwień”. Osierocona Cecilia Harcourt ma tylko brata. Gdy ten zostaje ranny na wojnie w amerykańskich koloniach, dziewczyna musi podjąć trudną decyzję o swojej przy...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Cecylilia musi zmierzyć się z trudną decyzją. Kiedy jej brat zostaje ranny na wojnie w koloniach na dwie możliwości: mieszkanie z apodyktyczną ciotką albo ślub z niezbyt przyjemnym kuzynem. Jednak ko...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @nsapritonow

Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość przeplata się z magią nowego początku. Historia Idy Za...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
Dziewięć wypraw na granicę
"Dziewięć wypraw na granicę"

Wydawnictwo EoS w swoim debiutanckim zbiorze "Dziewięć Wypraw na Granice" zaprezentowało mi erotykę w nowoczesnym, świeżym wydaniu, dalekim od banalnych schematów i ster...

Recenzja książki Dziewięć wypraw na granicę

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl