Malarzu nasz, któryś jest w niebie recenzja

Malarzu nasz

Autor: @mommy_and_books ·2 minuty
2022-12-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wow, co to była za książka. Pierwszy raz miałam do czynienia z czymś takim. Biorąc do ręki najnowsze dzieło Dariusza Kunickiego "Malarzu nasz, któryś jest w niebie" nie wiedziałam, że otrzymam tak interesujące dzieło.
Zacznę od okładki, która intensywnie przyciąga wzrok. Na okładce znajdziecie przerobiony fresk Michała Anioła pod tytułem "Stworzenie Adama". Cała historia ukryta jest na 220 stronach. Mimo tak małej objętości fabuła jest znakomita. Autor w troszkę inny sposób opowiada o stworzeniu świata. Według niego Bóg jest Malarzem, a my jesteśmy jego wielkim dziełem sztuki. Wkrótce o tym przekonają się dwie główne bohaterki.
Jedna z nich jest studentką malarstwa. Amelia przez przypadek, a może i nie przez przypadek poznaje Adama. Tajemniczego człowieka, który modli się przed obrazem w zaskakującym miejscu. Czy uwierzy, że ten mężczyzna jest pierwszym człowiekiem namalowanym przez Boga — Malarza? Co zobaczy przez tajemnicze okulary Adama? Czy uwierzy, że cały świat został namalowany? Ta bohaterka dostanie tajemnicze zadanie, od którego będą zależały losy całego świata. Czy podoła zadaniu? Oczywiście dowiecie się tego podczas czytania książki "Malarzu nasz, któryś jest w niebie".
Drugą bohaterką jest Justyna. Dziewczyna jest młodą zakonnicą. Całą siebie oddała Bogu. Ma tylko jedną wadę. Maluje obrazy. Nie są to zwykłe obrazy. A jakie? Co na te obrazy powie pewien ksiądz? Co połączy obie panie? Czy również i ona będzie widziała tajemnicze postacie z przeszłości? Po odpowiedzi odsyłam do książki. Ta bohaterka niestety minęła się z powołaniem. Czy przyjdzie jej srogo za to zapłacić? Co dla tej postaci wymyślił autor?
Bardzo dobra historia. W swoim dziele autor Dariusz Kunicki przedstawia nam inne oblicze Boga i inne postrzeganie świata.

Czy wiecie, jaki sens ma istnienie świata i człowieka?

Chętnie przeczytałabym dalszy ciąg tej historii. Jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy naszych oryginalnych bohaterek.

Podoba mi się pióro tego autora. Jego dzieło "Malarzu nasz, któryś jest w niebie" przeczytałam bardzo szybko. Cała historia dosłownie mnie pochłonęła. Czasami mnie przerażała. Dzieła Justyny trochę mną wstrząsnęły i przeraziły. Niektóre sceny z tą bohaterką były zabawne i mnie rozśmieszyły.
Tutaj dzieją się nadprzyrodzone rzeczy.
Jeżeli chcecie poznać oryginalne oblicze stworzenia świata, to zapraszam do przeczytania książki "Malarzu nasz, któryś jest w niebie" Dariusza Kunickiego.

Ps.

Autor ma świetną wyobraźnię.

Z czystym sercem polecam, mommy_and_books.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Malarzu nasz, któryś jest w niebie
Malarzu nasz, któryś jest w niebie
Dariusz Kunicki
8.6/10

Świat, w którym żyjemy, nie jest tym, czym się wydaje. Co wrażliwsi dostrzegą błędy w Boskim Dziele i pojmą, co kryje się za warstwami farby. Poznajcie Amelię, studentkę malarstwa, oraz Justynę, zakon...

Komentarze
Malarzu nasz, któryś jest w niebie
Malarzu nasz, któryś jest w niebie
Dariusz Kunicki
8.6/10
Świat, w którym żyjemy, nie jest tym, czym się wydaje. Co wrażliwsi dostrzegą błędy w Boskim Dziele i pojmą, co kryje się za warstwami farby. Poznajcie Amelię, studentkę malarstwa, oraz Justynę, zakon...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Oddałbym resztę tlącego się we mnie życia, aby się tam znaleźć – odparł mężczyzna z przekonaniem – Chociaż tu pod pędzlem Boga powstało zachwycające dzieło sztuki, to niestety dla mnie jest zabójcze...

SZ
@l.szarna

Współpraca reklamowa z @dariusz.kunicki.3 "Malarzu nasz, któryś jest w niebie" Dariusz Kunicki 4/5 ⭐️ "- Twierdził pan, że to Adamowi Bóg nakazał rozwiązać swoją łamigłówkę - Amelia nie d...

ZA
@zapiski.mola

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Płacz i płać !
Płacz i płać!

" [...] Jak pomyślę, że miałabym wychować takie Jagody, to prędzej bym do lasu zaprowadziła i zostawiła. [...]" Wow! Na taką historię długo czekałam. Olga Rudnicka prze...

Recenzja książki Płacz i płać !
Stan nieważności
Stan niewżności

" [...] Kiedyś nie miałam kontroli nad swoim życiem, a teraz nie mam kontroli nad niczym. [...]" Katarzyna Kołczewska stworzyła piękną i bolesną powieść pod tytułem "St...

Recenzja książki Stan nieważności

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl