Makbet recenzja

Niedawno moją lekturą szkolną był utwór Williama Szekspira pod tytułem "Makbet". Choć początkowo myślałam, że będzie to kolejna mało interesująca lektura, z czasem czytania zmieniłam zdanie.

Akcja utworu rozgrywa się w XI wieku w Szkocji oraz Anglii. Poznajemy głównego bohatera jako walecznego, odważnego i szlachetnego rycerza, który jest oddany swojemu władcy - królowi Duncanowi. Wszystko zmienia się, gdy Makbet na swojej drodze spotyka czarownice przepowiadające przyszłość. Ich słowa pobudziły w nim żądze władzy. Zaczyna on się zastanawiać, czy zamordować ówczesnego króla, który przecież go szanuje. Wtedy przebiegła i podstępna Lady Makbet wkracza do akcji. Ostatecznie Makbet morduje władcę, a jego zbrodnia ciągnie za sobą kolejną.

Po przeczytaniu utworu, jasno można stwierdzić, iż powiedzenie "nie ma zbrodni bez kary" jest jak najbardziej prawdziwe. Zaraz po dokonaniu mordu, Makbeta zaczynają dręczyć wyrzuty sumienia. Już wie, że nie może się wycofać i nic, oprócz śmierci, nie jest w stanie go uratować. Utwór ukazuje, jak żądza władzy zmienia ludzi. Pokazuje jak z osoby szanowanej, można stać się znienawidzonym i bezwzględnym tyranem oraz, że człowiek potrafi być stworzeniem mściwym, zazdrosnym i próżnym. Gdy istnieje sposobność szybkiego i łatwego wzbogacenia się, korzysta bez zmrużenia oka. Czasem nie myślimy o konsekwencjach co może nas zgubić. Wiele osób dla władzy byłoby w stanie zrobić wszystko.

Ważną role w utworze pełniły przepowiadające przyszłość czarownice. One pobudziły ambicje jak i żądza władzy głównego bohatera. Nad Makbetem nie ciążyło fatum, a wszystkie jego czyny to był jego własne i dobrowolne decyzje. Według mnie ten fragment ukazuje, jak nie raz słowa innych ludzi na nas działają.

Według mnie utwór ten jest naprawdę wartościowy i warty przeczytania. Pokazuje co żądza władzy i bogactwo robi z ludźmi. Mi utwór bardzo się podobał. Ciekawa byłam dalszych losów głównego bohatera, jak skończy. Książkę czytało mi się przyjemnie i szybko. Jest ona krótka, dlatego jest to dobra lektura na wolny wieczór. Polecam każdemu.