Magiczne skrzypce recenzja

Magiczne skrzypce

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @norzechowicz ·2 minuty
2020-09-01
Skomentuj
2 Polubienia
Wydawnictwo Literatura wydaje niesamowity cykl książek zatytułowany „To lubię”. Wiem, co piszę, bo przeczytałyśmy już kolejną książkę i tylko umacniamy się w przekonaniu, że naprawdę warto! To książki niezwiązane ze sobą, ale w pewien sposób wyjątkowe. Skierowane do dzieci w wieku 9-12 lat obyczajowe powieści polskich (a tak, moi mili, pol-skich!) autorów świetnie znających codzienność dziecka i posiadających umiejętność wzruszenia, a także rozbawienia młodego czytelnika. Dla kogoś, kto lub literaturę poruszającą zwykłe, codzienne ważne i te mniej ważne problemy, troski czy radości dzieci i nastolatków, seria ta jest idealna.
„Magiczne skrzypce” na przemian wzruszały nas i rozbawiały. Był taki moment, że nawet ja się popłakałam, ale to już odkryjecie sami. Osobiście jestem ciągle pod wrażeniem kunsztu literackiego Autorki: wspaniale zbudowane zdania, przez które właściwie się płynie, objaśnienia trudniejszych wyrazów, fabuła dopięta na ostatni guzik no i te nazwy poszczególnych rozdziałów, które zachęcają, by już, natychmiast je zgłębić.
To książka z gatunku: „jeszcze tylko jedną stronę przeczytam, jeszcze rozdział”. Czyli takich, które lubimy najbardziej!
Głównym bohaterem jest dziesięcioletni Jacek, który wraz
z mamą i starszym bratem Frankiem odnajdują się w nowej rzeczywistości. Najpierw opuszcza ich ojciec, który wyemigrował za granicę i tam założył nową rodzinę tracąc zupełnie kontakt z synami, później ukochany dziadek uległ wypadkowi i musi przebywać w domu opieki, a potem okazuje się, że mama choruje na nowotwór, więc czeka ją pobyt
w szpitalu, operacja oraz chemioterapia. Chłopcy po swojemu usiłują przyswoić tragedię, która dotknęła ich rodzinę. Szesnastoletni Franek ucieka w świat muzyki trzymając na dystans tatę, który jednak przybywa im z pomocą, natomiast mały jeszcze, choć emocjonalnie bardzo dojrzały Jacek „odkrywa” w swoim otoczeniu ducha zmarłej babci Eleonory, znanej śpiewaczki. Spragniony bliskości, garnie do ojca i jego nowej rodziny.
Postaci bohaterów nie sposób nie lubić. Chłopcy są mądrzy, odpowiedzialni i bardzo ze sobą zżyci, chociaż dzięki impulsywności tak charakterystycznej dla nastolatków,
co rusz pakują się w kłopoty.
Czytelnik odruchowo przyswoi sobie całe mnóstwo przydatnych informacji.
O tym, jak ważna w życiu jest empatia, jaką rolę pełni rodzina, jak radzić sobie z rozwodem rodziców, nieuleczalną chorobą najbliższych i własnymi, młodzieńczymi, nieposkromionymi emocjami. A to wszystko jeszcze trzeba przecież połączyć z codziennymi obowiązkami szkolnymi, wymagającymi nauczycielami, nie zawsze miłymi rówieśnikami i rodzącymi się uczuciami.
Na szczęście są też dyskretnie ukazane sposoby radzenia sobie z tą burzą problemów i emocji w nastolatkowym życiu dodatkowo wplecione w magiczne elementy muzyki. Kolejny plus!
I oto macie świetną, wciągającą lekturę. Jak dla nas – bez wad.
Twarda, bardzo elegancka okładka, normalnej wielkości czcionka i małe czarno-białe rysunki rozpoczynające kolejne rozdziały. Wspaniała na prezent!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Magiczne skrzypce
Magiczne skrzypce
Izabella Klebańska
8/10
Seria: To Lubię

Życie w „porąbanej” rodzinie, to nie jest bułka z masłem. To solidny orzech do zgryzienia, szczególnie, gdy fatalnym zrządzeniem losu takich orzechów jest więcej niż jeden. Tak sprawę widzi dziesięci...

Komentarze
Magiczne skrzypce
Magiczne skrzypce
Izabella Klebańska
8/10
Seria: To Lubię
Życie w „porąbanej” rodzinie, to nie jest bułka z masłem. To solidny orzech do zgryzienia, szczególnie, gdy fatalnym zrządzeniem losu takich orzechów jest więcej niż jeden. Tak sprawę widzi dziesięci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @norzechowicz

Wielki napad na mózg
Wielki napad na mózg

„Mamo... a nie możemy napisać do Autora i zapytać, czy będzie kolejna część, bo ja nie wytrzymam” - zawodzenie dobiegło moich uszu i już wiedziałam, że książka się podob...

Recenzja książki Wielki napad na mózg
Sprawa osobliwego wachlarza
Sprawa osobliwego wachlarza

Z ogromną przyjemnością sięgamy po kolejne tomy tej prawdziwie detektywistycznej serii o bystrej i inteligentnej nastolatce, która w obawie przed wysłaniem jej na pensję...

Recenzja książki Sprawa osobliwego wachlarza

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl